Anastazja hahaa, tkwię w takim marazmie, że nawet by mi to różnicy nie zrobiło, jakbym teraz na tej kanapie urodziła haha tfu tfu tfu...
Gabryś - o maszynie ja pisałam. Wiem, że mogłabym ją poprosić, żeby się dołożyła, ale ona chce, żeby prezent był od niej, wiesz... Taki w 100% od niej.
Bakalia - organizer to się chyba nazywa, chyba o to Ci chodzi. ja właśnie chcę to uszyć. Tylko nie mam czym Ale plan w głowie jest.
Gabryś - o maszynie ja pisałam. Wiem, że mogłabym ją poprosić, żeby się dołożyła, ale ona chce, żeby prezent był od niej, wiesz... Taki w 100% od niej.
Bakalia - organizer to się chyba nazywa, chyba o to Ci chodzi. ja właśnie chcę to uszyć. Tylko nie mam czym Ale plan w głowie jest.