reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

Ja nie mam żadnych oporów jeśli chodzi o karmienie poza domem. I póki co spotykała się raczej z miłymi komentarzami, szczególnie ze strony starszych kobiet. Ostatnio karmiłam nawet w McDonaldzie, po prostu usiadłam z boku, krzesełko ustawiłam tak żeby siedzieć do ściany na wypadek gdyby komuś to przeszkadzało w konsumpcji i było bez problemu.
Przewijanie na dworze też mi się zdarzyło ale raczej Dominik lubi kupkę robić w domku bo nawet w gościach rzadko mu się zdarza kupka.

A co do spania to mój Dominik też się strasznie wierci w nocy i obraca na brzuszek. Nie skojarzyłam sobie tego z ząbkami ale pewnie to przez nie bo pediatra ostatnio stwierdziła, że górne jedynki już się pchają.

A czy Wasze dzieci odchylają główkę do tyłu gdy śpią na boku? Dominik tak robi od jakiegoś czasu. Czasem śpi normalnie a czasem obróci się mocno na bok i główkę odchyla do tyłu. Jak to widzę to go poprawiam ale zastanawiam się czy powinno mnie to niepokoić? Wcześniej tak nie robił.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja też karmię na dworze, bo Klara nie akceptuje butelki (teraz czasem saczku z kartoniku ze słomką już się napije) i jak były upały, to czasem na chwilkę się przyssała, żeby się napić i nie wyobrażam sobie wracania za każdym razem do domu.

Za nami kolejna ciążka noc. Zasnęła o 19 i do północy było 5 pobudek (czasem płacz przez sen) i wzięłam ją do naszego łóżka i dalej pobudki co chwila. O 4 całkiem się rozbudziła na godzinę. Ostatecznie o 6.45 pobudka. Teraz jak zwykle półgodzinna drzemka,ok.13 taka dłuższa ok.1,5h i o 17 znów pół godziny,( ale wczoraj i przedwczoraj nie udało mi się jej uśpić i od 14 do 19 nie spała). Zwykle zasypia ok. 20
 
Ja z karmieniem mam podobnie do mi.nu, nie karmiłam w miejscu publicznym jak już wychodziłam na dłuższy spacer to brałam butelke mm, jak mały nie chciał jesc bo spał na przykład to jadł dopiero w domu piers, ale jak był głodny to dostawał mm w parku:) i ja jakoś się lepiej z tym czułam.
Odnośnie przewijania to przewijam w każdą pogodę małego na dworze, on już stoi wiec staje na ławce a ja działam ;-P
 
ja zawsze karmie na polu zreszta my wiekszosc dnia spedzamy w gronie mamus wiec moj cyc nikogo nie dziwi i dla mnie to jest naturalne i cos normalnego. zreszta toska je mniej cyca na polu z reguly pije herbatki, soczki i je deserki a cyc sporadycznie bo musi miec na niego ochote a jak sobie przypomne co wyprawiala miska nie bylo zmiluj placz i cyc, butla z herbatka bee cyc mniam i super, wtedy sie karmilo na lawce, w autobusie, w tramwaju wszedzie tam gdzie byla potrzeba i juz. toska jakos nie lubi jesc w miejscach publicznych woli w domu. a co do przebierania zawsze na polu przebieram no chyba, ze wieje to dla klatki wjezdzam wozkiem i wtedy przebieram.

jumabe moja tez czasem wykrzywi glowe do tylu ale po pewnym czasie znow sie kladzie normalnie

drogie ciocie prosimy o glosy
Chusty do noszenia dzieci - konkurs LennyLamb.com - LennyLamb.com
Nosidełka do noszenia niemowląt - konkurs LennyLamb.com - LennyLamb.com
http://www.bebiko.pl/home/konkurs/12-usmiechow-na-2012-galeria/#galeria/zdjecie/4062
http://www.bebiko.pl/home/konkurs/12-usmiechow-na-2012-galeria/#galeria/193/4054
http://wodadladziecka.pl/konkurs/index.php/photo/show/115
 
Ostatnia edycja:
malutka - każda z Nas jest inna i dlatego to forum jest ciekawe:) oddałam głosiki!!!

Maciuś ma drzemkę, ja się ogarnęłam teraz chwila relaksu, czekam na męża jak wróci z pracy zjemy obiad i na dworek idziemy bo dziś 29st mam na termometrze w cieniu:-)
 
Ostatnia edycja:
jumabe mój Antoś też tak odchyla główkę często i też mnie to nie pokoi ale widziałam u innych dzieci, że też tak robią..

z karmieniem to ja karmiłam krótko ale zdażyło mi się karmić publicznie po usg bioderek i w przychodni po szczepieniu i w tych samych miejscach przewijałam, na dworzu mi się zdarzyło ale na działce a takto raz w samochodzie na targu i parę razy w toalecie w centrum handlowym ale to raczej nic nadzwyczajnego hehe
 
Muszę się pochwalić dokonaniem mojego synka:-) Usiadł samodzielnie i bez żadnej pomocy (typu szczebelki w łóżeczku czy mamina ręka):-) Niestety nie jestem w stanie powiedzieć jak dokładnie to zrobił, bo leżał na łóżku, a ja byłam akurat odwrócona do niego tyłek bo rozmawiałam z M przez tel. Odwracam się i patrzę a mój synek siedzi i szczerzy do mnie swój śliczny uśmiech:-)
Ależ rozpiera mnie duma z jego powodu:-)
 
Gratulacje Gdynianka dla Twojego synka. naprawdę silny chłopak.
To raczej potówki bo rano były bledsze. dziś tez ją wykąpiemy w nadmanganianie i zobacze jutro. raczej nic nie powinno ją uczulić bo nie dostała nic nowego do jedzenia. ja też nic nowego nie jadłam.
Co do spania w ciągu dnia to u nas jest różnie. nie śpi regularnie w tych samych porach dnia codziennie. bywają dni że Mała śpi dwa razy po 30 min i tyle, a bywają ze drzemka trwa 2 godz.
 
To i ja się pochwalę. Dominik też już siada samodzielnie tzn. z raczkowania. Chodzi sobie, chodzi a potem nogę jakoś obróci i już siedzi. Tak naprawdę to próbował siadać jakiś tydzień temu ale mu nie wychodziło jeszcze to za bardzo. Potem zaczął wstawać przy wszystkim co pod ręką i siadaniem się nie zajmował a od wczoraj robi to już bez problemu.
Ostatnio czasem go wsadzam do łóżeczka jak muszę coś zrobić a boję się, żeby sobie nie zrobił krzywdy podnosząc się np. przy krześle a w łóżeczku najlepszą jego zabawą jest wstawanie i podgryzanie łóżeczka.
 
reklama
straszny dzień, nic mi się nie chce, ciężkie powietrze, duszno...
to sobie troszkę ponarzekałam,

u nas mała znów marudzi, może faktycznie to ząbki, już sama nie wiem, zaraz chyba wezmę łyżeczkę i postukam w dziąsełka,
 
Do góry