Blondi84
Mamusia Maciusia :)
To i ja się pochwalę. Dominik też już siada samodzielnie tzn. z raczkowania. Chodzi sobie, chodzi a potem nogę jakoś obróci i już siedzi. Tak naprawdę to próbował siadać jakiś tydzień temu ale mu nie wychodziło jeszcze to za bardzo. Potem zaczął wstawać przy wszystkim co pod ręką i siadaniem się nie zajmował a od wczoraj robi to już bez problemu.
Ostatnio czasem go wsadzam do łóżeczka jak muszę coś zrobić a boję się, żeby sobie nie zrobił krzywdy podnosząc się np. przy krześle a w łóżeczku najlepszą jego zabawą jest wstawanie i podgryzanie łóżeczka.
U mnie identycznie z siadaniem, raczkuje nagle siada i znów raczkuje i tak w kółko, najlepiej mu się siada z wyskokości;-D stoi i nagle puszcza się i bach na pupę:-)
Gdynianka - gratuluje osiągnięć syna !!!