reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

Cesc Dziewczyny:-)
U mnie nocka calkiem calkiem:-) a nawet bardzo dobrze:-) Moj maly przystojniak jak usnal o 20.40 tak obudziła sie o 4.45:-) czasem mu sie tak zdarzy:-) ale to tak naprzemiennie wiec dzis wieczorem pewnie bedzie marudny i usnie ok 23....teraz sobie tez kima:-)

Rano pospał by w sumie dluzej ale znowu obudzialo go napinanie sie i niemoznosc zrobienia kupki...dalam mu czopka ale kupka to byla malusienka wiec juz nie wiem o co chodzi:-(
 
reklama
Hej kobietki ja wpadam tylko na chwilke powiedziec co u nas...
...za dobrze nie jest od paru dni mała nie w ciągu doby przesypia mi zaledwie 5 godzinek, w nocy spi tylko do 2 a potem jest spinanie brzuszka i prężenie sie jakby chciała zrobic kupke a nie moze... jestem strasznie zła, wczoraj miała znowu byc u nas połozna... nie było jej jednak...dzisiaj juz po nocy nie wytrzymałam, zostawiłam małą z babcią i poszłam do ośrodka zapytac kiedy szanowne panie mają zamiar sie u nas wstawic...okazało sie ze planowaną wizyte u nas mają dopiero na czwartek...

no i zarejstrowałam nas na 12.30 tatus sie urwie z pracy i nas zawiezie , tak to sama bym juz z nią pojechała ale szanowny koles z allegro nie wysłał jeszcze wózka. dzisiaj jest 2 tygodnie, zadzwonie po południu i powiem ze juz mineło 2 tygodnie jezeli do jutra wózka nie bedzie niech sobie go wsadzi, no boze ile mozna czekac....dziwi mnie tylko to ze wystawiają go na allegro a nie mają go na magazynie tylko muszą sami czekac na przesyłke z hurtowni;/;/


ahhh szkoda gadac....jestem wściekła....
 
Dzień Dobry

A my pojechaliśmy wczoraj z Tomkiem do naszego pediatry, bo tak zaczął kichać i kasłać, że sie wystraszyłam. No i niestety nie ustrzegł sie bidulek :( katar ma taki, że męczył go w nocy okropnie zatkany nosek. Na szczęście gardełko i oskrzela czyste i oby tak zostało. Dostaliśmy kropelki robione na ten katar (dzisiaj mam odebrać). Teraz śpi mój aniołeczek kochany a starszy anioł w przedszkolu :)

Porozmawiałam z moim pediatrą i tak:
mam nie pić herbaty z kopru włoskiego (a myślałam, że na ghazy dobry dla Tomka) bo koper powoduje zaparcia. Jesli dziecko ma problemy z kupką to napić się rumianku lub podać herbatkę rumiankową bo działa przeczyszczająco. Lekarz zalecił mi lampkę czerwonego wytrawnego wina, bo dla mnie na kości dobre zwłaszcza teraz jak karmię a na dziecko też, bo właśnie ułatwia robienie dzieciakom kupki i wydobycie gazów.
 
Joasiab- Naprawde herbata z kopru włoskiego powoduje zaparcia??

...moja mała tez nie mogła puścic bączków...a jak poszlismy do apteki akurat była niedziela babka powiedziała ze moja mała jest jeszcze za mała na picie herbatki i zebym ja ją piła... czy moja mała może od tego tak sie spinac i pręzyc w nocy??
 
U nas właśnie to ja piłam herbatkę i powiem wam, że chyba coś w tym jest bo ja mam problemy z kupką. Więc Tomek pewnie też od tego. Dzisiaj napiję się rumianku i zobaczymy :)
 
Dobrze wiedziec... kurde moze to moja wina...;/ juz nie pije tego badziewia, zobaczymy co doktor powie....
mała narazie śpi grzecznie...odsypia moja bidulka... w nocy mama ją troche pobawiła zebym ja sobie pospała...ile ja w nocy spie moze z 3 godzinkik góra 4
 
dzień dobry!
Wyspaliśmy się, zjemy sobie śniadanko, kąpanko i jedziemy na oddział.
Natunia grzecznie w brzuszku siedzi i nie ma zamiaru wychodzić :no:
 
i ja się witam bez żadnych rewelacji.
zaczynam się zastanawiać czy dobrze robię czekając do tego czwartku z wizytą w szpitalu.
mam l4 tylko do poniedziałku a jak w te 4 dni nic się nie wydarzy to już mi macierzyński będą liczyć?
miłego dnia
 
Hejka.

Joasia- ja własnie pije rumianek żeby mógł kupę zrobic bo też czasami stęka i nic..

Ribi-karmi również popijam i jeszcze mi polozna kazała pic kawę zbożową zmlekiem ale nie wiem czy to pomaga


Claudia-cieszę się że u Michasia lepiej i oby tak dalej :-)

U nas problem bo Szymuś nie chce smoka ssac i jak płacze to tylko pierś go uspokoi no i nie mogę nigdzie wychodzic na długo ...smoczek cmoknie 2 razy i wypluwa

Ciekawe co u Malutkiej

Widzę że i Tonia w szpitalu z córeczką.Kurde takie małe istotki a już po szpitalach się tułają :-(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej u mnie noc ciężka. Mała po kąpieli o 19 zasneła dopiero po 22 i tylko na dwie godziny a potem na przemian. Najdłuższa przerwa na sen to 2 godziny. A teraz je 15 minut i śpi 45 i tak cały czas. Uciekam coś zjeść zanim wstanie. Uciekam.
 
Do góry