reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczen 2011

Cześć dziewczyny ;) ! W innym temacie dostałam 'nakazy' :D przedstawienia się i napisania czegoś o sobie. Tak więc piszę tuu :) . Mam na imię Aśka , jestem szczęśliwą mężatką oczekującą naszego Synka, który na świat powinien przyjść 10 stycznia, chociaż na ostatnim usg termin się zmienił na 7 ;) wogóle to zaczynałam od 20, potem był 14, potem 10 a teraz 7 styczeń, boję się co będzie dalej hehehe :p . Synek ma mieć na imię Mikołaj . Waży już prawie 2 kg . A ja się nie mogę doczekać porodu i ujrzenia Małego :). Chociaż nie powinnam tak pisać, żeby ''nie wywołać wilka z lasu'', bo mam skróconą szyjkę macicy, a to grozi przedwczesnym porodem. Ma któraś z Was takie coś ?Mam nadzieje że wszystko będzie OK ! Pozdrawiam ! :*

zapomniałam dopisać , że jestem przyszłą młodą mamą, bo mam 20 lat, jednak dziecko to była nasza świadoma decyzja :) ( chociaż i tak nikt nam w to nie wierzy ). Są tu jakieś 20latki ?;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Madlen80 widzę, że jak wszystko pójdzie zgodnie z terminem to będziemy rodzić w tym samym czasie. Jeszcze tylko 10 tygodni. Ja ogólnie jakoś nie czułam strachu przed porodem do wczoraj jak uświadomiłam sobie, że moja mała ma już ok 40 cm i jak wzięłam linijkę i zobaczyłam ile to jest to poczułam obawę, jak ona chce wyjść taka długa :-)
Na szczęście to moje pierwsze dziecko i nie mam porównania, więc też nie wiem jak to jest :confused: Ale myślę, że nie tylko ja już czuję lekkiego cykora :-)
 
nojaniewiem witaj :-)
Ja naleze do mlodych "inaczej" mam :-D
Skoro masz szyjke skrocona to wiecej odpoczywaj :tak:, bedzie dobrze!

Kate1980 no termin mamy podobny :)
Ja juz raz rodzilam i tez mam cykora :-D Chyba wiekszego niz za pierszym razem kiedy nie wiedzialam co mnie czeka :)
 
Dzień dobry.
Widze ze coraz więcej z nas już oczekuje maleństwa. tez już nie mogę się doczekać. wczoraj mąż wziął mnie na przedostatnie zakupy ubrankowe dla malej, zostały nam jeszcze do kupienia skarpetki. no i c.d. wyprawki czyli akcesoria i rzeczy dla mnie
 
I ja się witam :) My z moim mężem postanowiliśmy dzisiaj posprzątać całe mieszkanie. W sobotę będzie z głowy :) Dzisiaj przychodzą do nas znajomi :)

Zaraz jedziemy na kontrolę z Wiki więc odezwę się później

Witam nowe mamusie :)
 
Ja dzisiaj,jak zwykle zresztą,w domku sama.Syn z m pojechali trochę popracować.A ja skusiłam się na rozmrożenie i umycie zamrażalki,ale zaczynam już żałować:-(Znowu zaczyna brzusio być twardy,a we wtorek przez to trafiłam na IP,na szczęście skończyło się zastrzykiem:szok:i no-spa forte,scopolan i było lepiej.Teraz muszę dużo leżeć,ale ta zamrażalka,jak się zaczęło trzeba skończyć,bo wszystko płynie. Ale pocieszające jest to,że na podwórku świeci słoneczko i jakoś tak inne samopoczucie.
 
hej dziewczynki, ależ mnie głowa dzisiaj boli.......:wściekła/y:

wczoraj już do Was nie zaglądałam bo byliśmy z Fifim w jaskini solnej, a wieczór spędziłam z mężem ;-);-)
On już jest w drodze do Wrocławia, a my się zaraz pakujemy i jedziemy do Lublina do rodziców. Jutro i w sobotę mam spotkania z lubelską grupą BB więc nareszcie się oderwę od problemów dnia codziennego.:-)

Fifi wczoraj wieczorem miał jeszcze nieprzyjemną przygodę z psem. Wracali z tatusiem ze sklepu, moje dziecko biegło do bloku i w pewnym momencie wyskoczył z krzaków pies i chciał go zaatakować. Dobrze, że M. był blisko to na szczęście nic złego się nie stało ale Fifcia okropnie mi szkoda bo bardzo się wystraszył. To już druga taka sytuacja w jego życiu i wtedy trauma go trzymała bardzo długo, bał się nawet małych psiaków. Najbardziej wnerwia mnie fakt, że ten pies był na spacerze z właścicielem ale oczywiście bez kagańca i smyczy. :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Mój M. chciał spuścić gościowi łomot ale ten zaczął przepraszać i szybko uciekł. Tyle jego szczęścia bo byłoby gorąco. Za pierwszy razem ja nie odpuściłam i skończyło się na mandacie od straży miejskiej. Ja nie wiem, że ludzie mogą być tak bezmyślni żeby puszczać psy luzem między blokami. :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

joasiab , claudia
śliczne awatarki!
 
Blondi to fajnie, że łóżeczko przyszło i że jest ok

ciesze się też że na wizycie wszystko dobrze, tak trzymać, to Ty kurczę w święta możesz już mieć dziecko przy sobie - ale fajnie :tak:

jumabe to dużo przeżyłaś kochana, dobrze, ze Cie już wypuścili i teraz to tylko trzeba jakoś się trzymać, aby dzieciątko - Dominiczek nie chciał wcześniej wyjść :tak:
Będziemy trzymać za Was kciuki ...
Będzie wszystko dobrze - zobaczysz - trzymaj się cieplutko

jolwww witamy Cie u nas

nojaniewiem witaj , zachęcamy Was dziewczyny do przeczytania naszego regulaminu i zapoznanie się z nim



fogia no kurcze nieciekawa sytuacja, dobrze, że ten pies nic nie zrobił małemu



Ja dzisiaj dłuuuuugo spałam, pierwszy raz mnie mały nie obudził
ciekawe czemu :sorry2:
mam nadzieję, że wszystko u niego gra :-D
 
reklama
nojaniewiem, ja mam 24 lata, ale też do tej pory nikt nie wierzy, że ciąża była zamierzona i bardzo chciana, wiadomo, oboje z mężem studiujemy, więc tylko wpadka wchodzi w grę. Na szczęście nie przejmujemy się tym, co inni gadają i oczekujemy z niecierpliwością Naszej Antosi :)

W Częstochowie niestety pogoda nie dopisuje, na porządki też nie mam ochoty ani siły, więc jedziemy na mecz :) Trudno, zmokniemy, ale mam dość ciągłego siedzenia w domu, poza tym Tosia już uwielbia piłkę nożną - jak oglądamy mecz w TV to potrafi równo 1,5 godziny wiercić się bez przerwy i kopać (tatuś umiera wtedy ze szczęścia, bo będzie miał kompankę do gry ;))
 
Do góry