C
claudia4you
Gość
no ja mam 22 lata - prawie, to dopiero ktoś by się mógł doczepić...
Ale jak już jesteśmy po ślubie to więc nasza sprawa
Ale jak już jesteśmy po ślubie to więc nasza sprawa
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Kochane wczraj z mężem pobuszowaliśmy do 2ej a dziś lulaliśmy do 11tej ;-D super randewo w sypialni tez może być
a teraz wcinam tosty męzulek zrobił sniadanko, a ja w łóżeczku was podczytyjw u stykam w laptopa
jumabe - gratuluję synusia :-) przepisałam Cię z niespodzianek na własciwą listę :-) dobrze, że już jesteś w domciu, dużo odpoczywaj!
jolwww - witamy i zapraszamy do pisania z nami:-)
Nulini - również witamy, no to jest nas już 5 dziewczyn z terminem na 2.01., a więc niedługo się rozpakujemy:-)
claudia - dzięki kochana :-) kazda z Nas musi być gotowa od 37 tyg:-) bo to już nie wczesny poród, a normalny :-) więc ja od połowy grudnia czekam
Czesc Dziewczyny:-)
Ja dziś w kiepskim humorku:-(....napisze wam tylko prosze nie smiejcie sie ze mnie. Tak jak pisałam wczoraj byłam na tym USG i lekarz powiedzial, że jest wszytsko dobrze. Pokazywał tez że jąderka zeszły do moszny i to dobrze. Tylko,że nie mowił nic o susiaczku dzidziusia. Zero ani słowa a ja z wrażenia zapomniałam o to zapytać. I na zdjęciu, które mamy nie widac go, ani na filmiku, tylko widać jąderka. I ja teraz mam stresa czy na pewno jest wszytsko dobrze. Po nocy mi sie to sniło. Dzowniłam tez do mojej gin. Powiedzialam jej o tym i ze naczytalam sie w necie o obojniactwie i teraz sie stresuje. Ona na to ze obojniactwo to zupelnienie cos innego, a siusiak mógl sie gdzies podwinąć i skoro sa jaderka to na pewno chlopiec. Widzialam, różne zdjecia usg chlopców i zawsze było na nich widac i jaderka i siusiaka a u naszego nie. Noi teraz juz sama nie wiem co mysleć az sie poplakałam z tego wszytskiego. Dziewczyny, które czekacie na synusiów jak to jest u waszych dzieciaczków i z waszymi fotkami z usg??widac tam wszystko??
Wizytę mam 1 grudnia ale moja ginka nie ma usg w gabinecie więc to było ostanie. Tzn zawsze mogę iść prywatnie. lekarz teraz powiedział, że dzidzius rozwija sie prawidłowo i wszytstko jest dobrze więc nie ma potrzeby żeby robic kolejne.
W odpowiednim watku wstawie fotki z tego usg.