reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczen 2011

CZeść dziewczyny:)

Ale się rozpisałyście o tym sprzątaniu:) Ja też mało sprzątam. A dziś wróciłam z wizyty i też ledwo doszłam do domu, taki upał. Jeśli chodzi o dzidzie, to nadal nie wiem jaka będzie płeć, a wczoraj miałam taką cichą nadzieję. Ale nic nie było widać. No, cóż muszę się uzbroić w cierpliwość. Zapomniałam tylko zapytać lekarza ile już urósł. Bo ostatnio jak robiłam badania, to okazało się, że ma 7 cm długości- a był to koniec 12 tydz. Duży rośnie:)))
Póki co dalej mam się nie przemęczać i odpoczywać.


AAaa i mam jeszcze do was pytanie, czy ktoras bierze moze duphaston? Bo ja biore od 9 tygodnia ciazy i zastanawiam sie ile bede musiala jeszcze brac? Wiecie moze cos na ten temat?

Anus* ja też cały czas zażywam duphaston już od 6 tyg., po 3 tabl. dziennie. Ostatnio nawet przepisali mi luteinę dodatkowo. Jeśli takie są wskazania lekarza, to bierz. Mnie powiedział lekarz, że niektóre kobiety, jeśli jest taka potrzeba, zażywają go nawet do 32 tc. Ja mam tylko nadzieję, że dzidziuś będzie zdrowy.


Już pora obiadowa się zbliża, ale ja dziś nic nie gotuję. Mam zupę ogórkową od wczoraj. A dziś może tylko zrobię jakąś sałatkę na przekąskę.

Co do L4 to jestem na zwolnieniu prawie od pierwszych tyg. ciąży. Powiem szczerze, że nie mogłam, jakoś na początku poradzić sobie z wolnym czasem. Ale może przez to , że musiałam cały czas leżeć. Teraz też mi się czasami nudzi. Ale wolę na pewno siedzenie w domu niż w pracy w te upały.
 
reklama
w taką pogodę nawet jeśli umyjesz okna to będziesz miała same smugi: zanim zdążysz sciągnąć płyn z szyby, on już przyschnie. bez sensu teraz to robić. jeśli musisz, to wieczorem, jak już nie będzie takiego słońca. Tak to tylko się narobisz, a efekt będzie gorszy niż teraz. Mój maluch uwielbia zostawiać tłuste ślady łapek na oknach, ale chociaż przy słońcu najbardziej to widać, to nie ruszam póki świeci. Przećwiczyłam nie raz walkę z takimi smugami i mam dość.

Kochana , ja już dawno nie myję okien płynem. Bo wtedy zawsze są smugi
Myję ścierką z mikrofibry, do której się nie używa żadnych środków chemicznych tylko samą wodą:tak:
Więc tak
najpierw myję okno starą ściereczką, żeby ten największy brud zmyć, robię to dwa razy, a potem przecieram nową ściereczką i już - czyściutkie bez smug :-)
A taka ściereczka kosztuje ze 4 zł więc opłaca się.
stara się przydaje na następny raz :-)
 
ruszyłam z tą recenzją ale idzie mi jak po grudzie....

Fogia - mnie właśnie o to chodziło, że tak nie napisałaś :-D Nie dogadałyśmy się :-)
Wszystkie moje poprzednie trzy ciąże były zagrożone... z czego jeden wcześniaczek...
Ja na "tylko leżenie" też nie mam warunków. Ale znając siebie - dostałabym kota, gdyby się okazało, że muszę. Pewnie bym leżała, bo nie miałabym wyjścia, ale na pewno zaszkodziłoby to mojemu zdrowiu psychicznemu...
I fizycznemu pewnie też. Ostatnie miesiące pierwszej ciąży przeleżałam, bo zrobiło mi się rozwarcie, a za późno było na szew. I młody rodził się 32 godziny, a jak mi kazali przeć, to ja po prostu nie miałam już siły... bo i podczas tego leżenia opadłam nieco z kondycji...
A jeśli chodzi o pomoc - jak najbardziej. A dlaczego miałabyś mieć z tego powodu wyrzuty sumienia??? Też tak robię bez żadnych skrupułów :-D
Nie wiem, czy tym razem wyraziłam się zrozumiale, ale naprawdę nie było moim zamiarem polemizowanie z Tobą :-)
oj widzisz bo tak to jest jak się gada na sucho w necie, a co polemizowania to kochana ja się nie obrażam dobra dyskusja nie jest zła. ;-):-) A co do tego leżenia, ja będą z Filipkiem w ciąży pewien czas spędziłam na patologii. Napatrzyłam się na te dziewczyny, które leżały non stop, oby żadna z nas nie musiała tego doświadczać.

No widzisz Lola ty odebrałaś to jako straszenie, ja jako ostrzeżenie. A forum w końcu jest od pisania o wszystkim bo w naszym życiu nie wszystko układa się idealnie, najważniejsze aby mieć się z kim podzielić również naszymi słabościami i smutkami.
 
dziewczynki ja nie myje okien, zwlaszcza w taka pogode bo bym chyba padła taki upał. Firanek i zasłon nie mam w zadnym pokoju <jupi> same roletki wiec nie mam z tym problemu. Pranie lezy od dwoch dni nie wyprasowane, dzis sie tym zajme, ale wieczorem bo teraz za cieplo.

Ale wiecie co jest najgorsze, ze byłam u gina, dał mi L4 bez problemu, ale okazało sie ze mam jakies liczne bakterie bo zrobilam posiew moczu i tam to wyszło i musze na to brac Duomox przez 7 dni, a to przeciez antybiotyk, ale jak sie go zapytalam czy to nie zaszkodzi dziecku to powiedzial ze nie, ze to antybiotyk ktory mozna brac w ciazy i ze lepiej zebym pozbyla sie tych bakterii, oprocz tego mam brac jeszcze provag i dalej kazał mi brac duphaston bo na poczatku ciazy mialam plamienia :(((((((((((( mam strasznego doła, ze to malensto moje musze faszerowac tyloma lekami :( buuuuu :( mam nadzieje ze nic mu nie bedzie, ale straszny humor mi sie przez to zrobił i siedze teraz w domku taka smutna az mi łzy lecą:(


 
dziewczynki ja nie myje okien, zwlaszcza w taka pogode bo bym chyba padła taki upał. Firanek i zasłon nie mam w zadnym pokoju <jupi> same roletki wiec nie mam z tym problemu. Pranie lezy od dwoch dni nie wyprasowane, dzis sie tym zajme, ale wieczorem bo teraz za cieplo.

Ale wiecie co jest najgorsze, ze byłam u gina, dał mi L4 bez problemu, ale okazało sie ze mam jakies liczne bakterie bo zrobilam posiew moczu i tam to wyszło i musze na to brac Duomox przez 7 dni, a to przeciez antybiotyk, ale jak sie go zapytalam czy to nie zaszkodzi dziecku to powiedzial ze nie, ze to antybiotyk ktory mozna brac w ciazy i ze lepiej zebym pozbyla sie tych bakterii, oprocz tego mam brac jeszcze provag i dalej kazał mi brac duphaston bo na poczatku ciazy mialam plamienia :(((((((((((( mam strasznego doła, ze to malensto moje musze faszerowac tyloma lekami :( buuuuu :( mam nadzieje ze nic mu nie bedzie, ale straszny humor mi sie przez to zrobił i siedze teraz w domku taka smutna az mi łzy lecą:(



Hej, skoro powiedział,że nie zaszkodzi dziecku, to tak będzie. Musisz też myśleć o sobie. Dbaj o siebie i dostarczaj witamin dzidziusiowi, żeby było silne :-)
 
dziewczynki ja nie myje okien, zwlaszcza w taka pogode bo bym chyba padła taki upał. Firanek i zasłon nie mam w zadnym pokoju <jupi> same roletki wiec nie mam z tym problemu. Pranie lezy od dwoch dni nie wyprasowane, dzis sie tym zajme, ale wieczorem bo teraz za cieplo.

Ale wiecie co jest najgorsze, ze byłam u gina, dał mi L4 bez problemu, ale okazało sie ze mam jakies liczne bakterie bo zrobilam posiew moczu i tam to wyszło i musze na to brac Duomox przez 7 dni, a to przeciez antybiotyk, ale jak sie go zapytalam czy to nie zaszkodzi dziecku to powiedzial ze nie, ze to antybiotyk ktory mozna brac w ciazy i ze lepiej zebym pozbyla sie tych bakterii, oprocz tego mam brac jeszcze provag i dalej kazał mi brac duphaston bo na poczatku ciazy mialam plamienia :(((((((((((( mam strasznego doła, ze to malensto moje musze faszerowac tyloma lekami :( buuuuu :( mam nadzieje ze nic mu nie bedzie, ale straszny humor mi sie przez to zrobił i siedze teraz w domku taka smutna az mi łzy lecą:(



Nic się nie martw. Ja w ciąży z Wiki też brałam duomox, i wiele innych leków :) I jest ok. Mi tez lekarz kazał brać provag jak chcę chodzić na basen bo to podobno działa ochronnie :) Głowa do góry będzie OK
 
moja droga mi nawet koszule niestraszne :-D:-D:-D mój mąż też musi być w pracy na łelegancko więc u mnie prasowanie koszul to codzienność. A bardzo daleko masz do tej mojej Lubelszczyzny???


tak, właśnie o to chodzi.

mój nie musi byc bardzo elegancko, co jakiś czas w koszuli chodzi, a tak to w polo z kołnierzykiem jest OK, ale kilka koszul zazwyczaj miał wyprasowanych w pogotowiu, a teraz wisi słodnie JEDNA w szafie z krótkim rękwkiem wyprasowana :baffled::sorry2:

z warszawy jest kawałek drogi, ale w poniedziałek będę w Lubartowie to moge podskoczyć ;-):-D:-D


Ojej, mnie też strasznie boli głowa, nie pierwszy już raz w tej ciąży. Chyba od tych upałów - im cieplej tym gorzej boli. Lek powiedziala ze mogę brać zwykły Panadol, ale słabo mi pomaga, a poza tym boję się no i nie wiem ile go mogę wziąć. Masakra:( Macie jakieś sposoby?

ja zauważyłam że w te upały zaczyna mnie boleć głowa jak się napije czegoś bardzo zimnego i gazowenego - momentalnie mnie zaczyna boleć...

połóż sobie mokrą zimną ściereczkę na czole i karku, może trochę Ci ulży..:baffled:


dziewczynki ja nie myje okien, zwlaszcza w taka pogode bo bym chyba padła taki upał. Firanek i zasłon nie mam w zadnym pokoju <jupi> same roletki wiec nie mam z tym problemu. Pranie lezy od dwoch dni nie wyprasowane, dzis sie tym zajme, ale wieczorem bo teraz za cieplo.

Ale wiecie co jest najgorsze, ze byłam u gina, dał mi L4 bez problemu, ale okazało sie ze mam jakies liczne bakterie bo zrobilam posiew moczu i tam to wyszło i musze na to brac Duomox przez 7 dni, a to przeciez antybiotyk, ale jak sie go zapytalam czy to nie zaszkodzi dziecku to powiedzial ze nie, ze to antybiotyk ktory mozna brac w ciazy i ze lepiej zebym pozbyla sie tych bakterii, oprocz tego mam brac jeszcze provag i dalej kazał mi brac duphaston bo na poczatku ciazy mialam plamienia :(((((((((((( mam strasznego doła, ze to malensto moje musze faszerowac tyloma lekami :( buuuuu :( mam nadzieje ze nic mu nie bedzie, ale straszny humor mi sie przez to zrobił i siedze teraz w domku taka smutna az mi łzy lecą:(



Anus* - jeżeli powiedział, że nie zaszkodzą to nie zaszkodzą!!!!! A lepiej wyleczyć teraz, bo potem to jest baaaardzo groźne dla dziecka jeżeli będzie sie przeciskać przez kanał rodny i się zarazi. Może się z zapaleniem płuc urodzić albo innym choróbskiem. Stanowczo wszelkie bakterie trzeba leczyć w ciąży!
Nie pamiętam za dobrze, ale wydaje mi się, że ten lek też przyjmowałam w 1 ciąży, też miałam bakterie jakoś na początku ciąży, a mimo to dziecko coś tam złapało ode mnie...


co, jak co, ale na myciu okien to ja się ZNAM!!!!!:-D:-D:-D w końcu pracuję w firmie, która produkuje m.in. szyby okienne.
Możecie pytać eksperta!!!! :-D:-D:-D (żart oczywiście)
a tak na serio to u nas w fabrykach najszybciej i najlepiej wszelkie zabrudzenia schodzą po przemyciu acetonem (tylko nie takim jak płyn do paznokci!!) lub ew. denaturatem (ale czasami trzeba mocniej wytrzeć bo zostawia smugi)
a aceton, taki przemysłowy, czysty lub rozcieńczony momentalnie zmywa wszystko i błyskawicznie wysycha nie pozostawiając smug

JEDNAK - zabraniam używania tej metody!!!! Obydwa środki są bardzo szkodliwe, gdyż wydzielają bardzo niebezpieczne opary - także ciążarne - z dala od tego typu chemikaliów!!!!

tak tylko napisałam dla ciekawości i na przyszłość ;-);-);-)
 
reklama
Mi tam syf schodzi samą wodą :-D więc po co dawać inne środki, ekonomicznym trzeba być i nie muszę nic wdychać. Ja z kolei polecam mój sposób :-)
 
Do góry