CZeść dziewczyny
Ale się rozpisałyście o tym sprzątaniu Ja też mało sprzątam. A dziś wróciłam z wizyty i też ledwo doszłam do domu, taki upał. Jeśli chodzi o dzidzie, to nadal nie wiem jaka będzie płeć, a wczoraj miałam taką cichą nadzieję. Ale nic nie było widać. No, cóż muszę się uzbroić w cierpliwość. Zapomniałam tylko zapytać lekarza ile już urósł. Bo ostatnio jak robiłam badania, to okazało się, że ma 7 cm długości- a był to koniec 12 tydz. Duży rośnie))
Póki co dalej mam się nie przemęczać i odpoczywać.
Ale się rozpisałyście o tym sprzątaniu Ja też mało sprzątam. A dziś wróciłam z wizyty i też ledwo doszłam do domu, taki upał. Jeśli chodzi o dzidzie, to nadal nie wiem jaka będzie płeć, a wczoraj miałam taką cichą nadzieję. Ale nic nie było widać. No, cóż muszę się uzbroić w cierpliwość. Zapomniałam tylko zapytać lekarza ile już urósł. Bo ostatnio jak robiłam badania, to okazało się, że ma 7 cm długości- a był to koniec 12 tydz. Duży rośnie))
Póki co dalej mam się nie przemęczać i odpoczywać.
AAaa i mam jeszcze do was pytanie, czy ktoras bierze moze duphaston? Bo ja biore od 9 tygodnia ciazy i zastanawiam sie ile bede musiala jeszcze brac? Wiecie moze cos na ten temat?
Anus* ja też cały czas zażywam duphaston już od 6 tyg., po 3 tabl. dziennie. Ostatnio nawet przepisali mi luteinę dodatkowo. Jeśli takie są wskazania lekarza, to bierz. Mnie powiedział lekarz, że niektóre kobiety, jeśli jest taka potrzeba, zażywają go nawet do 32 tc. Ja mam tylko nadzieję, że dzidziuś będzie zdrowy.
Już pora obiadowa się zbliża, ale ja dziś nic nie gotuję. Mam zupę ogórkową od wczoraj. A dziś może tylko zrobię jakąś sałatkę na przekąskę.
Co do L4 to jestem na zwolnieniu prawie od pierwszych tyg. ciąży. Powiem szczerze, że nie mogłam, jakoś na początku poradzić sobie z wolnym czasem. Ale może przez to , że musiałam cały czas leżeć. Teraz też mi się czasami nudzi. Ale wolę na pewno siedzenie w domu niż w pracy w te upały.