reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczen 2011

Nikinika witaj, ja ma termin na 24 stycznia - czyli blisko Ciebie:-)
Ania891 nie mogę powiedzieć, że jestem ,bo wtedy dopiero mnie nie przyjmą :-( więc sidzę cicho dopóki nie dostanę umowy, a potem zobaczymy

U mnie już wszyscy wiedzą, że jestem i strasznie się cieszą
 
reklama
Nikinika - to nic tylko się cieszyć, bo większość z nas jednak nie czuje się najlepiej. Ja się już cieszę na koniec pierwszego trymestru :)
Witamy :)
Ech, współczuję wam dziewczyny. Ja co prawda też użeram się z klientami, ale mam przynajmniej ten luksus że pracuję na państwowej posadzie, mogę w każdej chwili iść na zwolnienie i nie martwić się o pracę. Poza tym mam świetną kierowniczkę, bardzo wyrozumiałego szefa i super kolegów w pracy. To bardzo ważne mieć dobre stosunki w pracy - na razie tylko problem bo roboty mnóstwo, zbliża się sezon urlopowy a zastąpić mnie nie ma kto. Kierowniczka liczy na mnie do końca sierpnia, więc o ile zdrowie pozwoli będę się jeszcze przez lato wlokła do pracy.
 
Nikinika-Witam i gratuluję :-)

Do mnie też jeszcze nie dotarło to , że jestem w ciązy ale może po USG to się zmieni.


Co do tego komu powiedziałam...wie mąż, moi rodzice i przyjaciółka z mężem. Nikomu więcej na razie nie mam zamiaru mówić...
 
Nikinika/ pisze:
Właśnie wczoraj miałam robione usg i widziałam ziarenko :-) jakoś nie mogę się oswoić z tą myślą, przeraża mnie to wszystko...nie powiedziałam jeszcze nikomu z rodziny i przyjaciół, Wy kiedy się pochwaliłyście?
Ja sie pochwalilam rodzicom na 2 dzien jak 2 kreski zobaczylam. I to oni mnie uspokoili ze wszystko bedzie dobrze, bo na poczatku to byla dla mnie tragedia. ale teraz wszystko raczej sie uklada i bardzo ciesze sie z dzidziusia tak samo jak jego tata:) a znajomi powoli sie dowiedza:)
 
Nikinika - to nic tylko się cieszyć, bo większość z nas jednak nie czuje się najlepiej. Ja się już cieszę na koniec pierwszego trymestru :)
Witamy :)
Ech, współczuję wam dziewczyny. Ja co prawda też użeram się z klientami, ale mam przynajmniej ten luksus że pracuję na państwowej posadzie, mogę w każdej chwili iść na zwolnienie i nie martwić się o pracę. Poza tym mam świetną kierowniczkę, bardzo wyrozumiałego szefa i super kolegów w pracy. To bardzo ważne mieć dobre stosunki w pracy - na razie tylko problem bo roboty mnóstwo, zbliża się sezon urlopowy a zastąpić mnie nie ma kto. Kierowniczka liczy na mnie do końca sierpnia, więc o ile zdrowie pozwoli będę się jeszcze przez lato wlokła do pracy.

Ja również pracuję w firmie państwowej i jak już dostanę umowę to poczekam trochę i pójdę na zwolnienie , bo psychicznie wytrzymać w tym sklepie jest ciężko.
 
Ja nie mam problemu z praca jestem na stala umowe juz wiec nikt mnie nie zwolni.
Wlasnie wrocilam z budowy tzn z podworka Bo budujemy sie na tym samym podworku gdzie teraz mieszkamy z rodzicami, taki blizniak.
I mnie wygonili, bo za bardzo bylam chetna do pomocy :-( Jezu jak mnie taka bezuzytecznosc denerwuje.
 
Ja nie mam problemu z praca jestem na stala umowe juz wiec nikt mnie nie zwolni.
Wlasnie wrocilam z budowy tzn z podworka Bo budujemy sie na tym samym podworku gdzie teraz mieszkamy z rodzicami, taki blizniak.
I mnie wygonili, bo za bardzo bylam chetna do pomocy :-( Jezu jak mnie taka bezuzytecznosc denerwuje.
Zazdroszczę domu, my wynajmujemy mieszkanie i cała moja wypłata idzie na czynsz :wściekła/y:, pozostaje tylko nadzieja, że mąż zarobi i wtedy mamy na życie - on pracuje w bruku i kiedy są deszcze pracy brak, Dlatego ja muszę się kurczowo trzymać tej pracy :wściekła/y: chociaż mam jej dość.

a kiedy planowany termin ukończenia budowy?
 
reklama
Witajcie kochane :)
u nas też piekne słońce, mąż skosił trawę a ja robiłam porządek ze swoimi stopami :) Wiki sie ładnie bawi :)

Co do pracy to ja od kilku lat pracuję w ING Banku Śląskim i raczej też nie mam się co martwić. Na szczęście.


Akunia a dawno zaczęliście budowę?? My jak dobrze pójdzie to zaczniemy budowę w październiku. A jak nie to na wiosne przyszłego roku. W poniedziałek idziemy do Pani architekt oglądać projekt, bo robi nam na zamówienie :)

Witam nowe mamusie :) GRATULACJE.

Idę obiadek szykowac a mąż okna będzie mył bo mi nie pozwalają :) W sumie dobrze mi w tej ciąży :) hi hi hi
 
Do góry