reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczen 2011

Witaj Aniu:) moja imienniczko:)

Wiecie co ja kiedyś też pracowałam w markecie Carrefour..
Ludzie nawet byli ok, ale jedna walnięta manager i cała zmiana chodziła wkur.....
No i to wybijanie się jak schodzisz na przerwę, gdybyśmy nie oszukiwali to by było tylko 15 min przerwy na 8 h, przesrane...

Tak racja dzisiaj koniecznie na spacerek:tak::tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ania 891 Witam
Pogoda super. Ciesze sie i mam nadzieje ze lato cale takie bedzie jak dzis bo jak byly te deszcze tobudowa stala w miejscu. No ale wczoraj podgonili troche i dzis strop zalewamy.

aga_bb2
Ja dzisaj bylam na badaniach i weszlam po laseczce co 16 lat miala i w ciazy.
Poweim Ci ze ja mialam 21 lat jak bylam w pierwszej ciazy i to byl akurta etap kiedy moje znajome wszystkie byly w innym swiecie. Nie powiem gdyby nie wpadka nie zdecydowalabym sie tak wczesnie ale druga ciaza to juz planowana byla. A teraz zaskoczenie totalne i moze tak lepiej bo po swoich przejsciach nie moglam sie zdecydowac na dziecko.
 
Praca w sklepach to czasem horror. Zalezy od kierownika i na jakiego klienta sie trafi. Ja poczekam az moj mezczyzna wroci z pracy i wyciagne go wieczorkiem na spacerek:) koniecznie:)
 
akunia
Napewno teraz podgonia budowe bo pogoda ma byc super:) Laseczka miala 16 lat i ciaza... Ja mam 21 lat i jestem przerazona troche a co mowic ona... Mam nadzieje ze u Ciebie tym razem bedzie wszystko ok:) bede trzymala kciuki:) Musi byc dobrze:)
 
Witam was dziewczęta - te co doszły :-)
U mnie w pracy jest problem często z kierowniczką, która się notorycznie wtrąca w moje życie prywatne!!! Szlag mnie trafia! A klienci czasem też są okropni - ja ubolewam bo jestem na okresie próbnym, nie bardzo chcą mnie przyjąć, niewiele się nauczyłam , bo mamy mało klientów. A pozatym wiecznie coś jest nie tak, no szału można dostać

Klienci moga byc naprawde straszni. Znam to. Ja pracuje w markecie. Tez nienawidze tej pracy ale w tym stanie nie bede jej zmieniac. Tez jestem jak Ty nerwowa, a czesto bywa tak, ze trzeba ugryźć sie w jezyk. W naszym stanie nie mozna sie denerwowac;) Jeszcze tylko kilka godzin i pojdziesz do domu odpoczywac:)
No znamy ten ból, szczególnie jeżeli chodzi o tą kierowniczkę o której przed chwilą pisałam, muszę tam wytrzymaywać, ale jak tu się nie denerwować, skoro mam nerwicę :-( walczę z nią i pilnuję aby do ataku nie dzoszło.....
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Tez sie wtraca w Twoje zycie?? Wspolczuje, naprawde:( Masz najgorzej ze jestes na okresie probnym. Gdybys miala umowe o prace to bys byla ustawiona bo by Cie nie mogli zwolnic, przynajmniej na czas macierzynskiego, bo po to juz nie wiem jak to jest z prawem pracy. A mowilas ze jestes w ciazy?? ja musialam u siebie powiedziec bo w innym wypadku gdyby nie wiedzieli to bym musiala dzwigac:( wiem ze jest ciezko ale sprobuj podchodzic do tego wszystkiego z dystansem, puszczaj wszystko mimo uszu bo inaczej wytrzymac sie nie da. Wiem ze mi latwo teraz mowic bo sama tego uczylam sie przez rok, zeby sie nie przejmowac. ale uwierz, nawet z nerwica da sie rade:)
 
Dzień dobry dziewczynki :-) U nas też przepiękna pogoda , słonko fajnie grzeje i wieje słabiutki wiaterek. Na taką pogodę czekałam przeszło miesiąc bo niestety ostatnio ciągle lało... Teraz marzy mi się jeszcze basen ,mięciutki leżaczek i jakaś ciekawa książka :-)
Jutro może wybierzemy się do ZOO i zrobimy grilla . Kurczę w taką pogodę to aż zyć się chce :-D
 
Dziewczyny dołączam do Was, mam termin na 22 stycznia, narazie jeszcze jakoś nie doszła do mnie ta wiadomość o ciąży, czuję się super i gdyby nie brak @ to w życiu nie powiedziałabym że jestem w ciąży
 
Dziewczyny dołączam do Was, mam termin na 22 stycznia, narazie jeszcze jakoś nie doszła do mnie ta wiadomość o ciąży, czuję się super i gdyby nie brak @ to w życiu nie powiedziałabym że jestem w ciąży
Mysle ze tak dokladnie dojdzie do Ciebie ta wiadomosc jak zobaczysz malenstwo na USG:) Ja jeszcze swojego nie widzialam, dopiero ok 20 czerwca zobacze. Ciesz sie ze nie masz wymiotow:)
 
reklama
Mysle ze tak dokladnie dojdzie do Ciebie ta wiadomosc jak zobaczysz malenstwo na USG:) Ja jeszcze swojego nie widzialam, dopiero ok 20 czerwca zobacze. Ciesz sie ze nie masz wymiotow:)[/QUOTE

Właśnie wczoraj miałam robione usg i widziałam ziarenko :-) jakoś nie mogę się oswoić z tą myślą, przeraża mnie to wszystko...nie powiedziałam jeszcze nikomu z rodziny i przyjaciół, Wy kiedy się pochwaliłyście?
 
Do góry