reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2009

o łaaa! Black, a czemu tak? macie tam rodzinkę? czy ot tak chcieliście zawsze mieszkać w Norwegii? :-)
super, że marzenia Wam się spełniają, ale nas nie opuścisz, no nie? :-);-)
 
reklama
A więc tak. Jedziemy, bo zarobki mojego męża będą wynosiły 11.5 tys miesięcznie. A z kasą u nas krucho i chcieliśmy wybyć tam, bo tak się nam opłaca. Rodziny tam nie mamy, mam tylko kumpla, który nam wszystko mówi co i jak. Życie tam co prawda jest dość drogie, ale wyliczając po 5 latach siedzenia tam będzie nas stać żeby w Polsce kupić własne mieszkanie i uwolnić się od mojej mamy :-p
Jeśli chodzi o prowadzenie ciąży tam, to nie chodzi się do ginekologa, jest tylko jedno USG w 20tc a całą ciąże prowadzi lekarz rodzinny. Porodówki są super - każda rodząca ma swój pokój z własną łazienką.
Generalnie warunki życia są super. Zupełnie inny świat.
Teraz tylko szukamy 2-pokojowego mieszkania do wynajęcia. Wtedy wyjeżdża mój mąż na 2 tyg żeby wszystko urządzić a ja do niego dojadę ;-)
 
Porodówki są super - każda rodząca ma swój pokój z własną łazienką.
taa w anglii tez piekne porodowki ... tylko ten personel....no ja bym wrogowi nie polecila angielskich szpitali... chyba, ze chce sie szybko zejsc z tego swiata:-p:-p
no ale mam nadzieje, ze Wam sie powiedzie spelnicie swoje marzenia i porod przebiegnie lzej niz ostatni:tak::blink:
 
taa w anglii tez piekne porodowki ... tylko ten personel....no ja bym wrogowi nie polecila angielskich szpitali... chyba, ze chce sie szybko zejsc z tego swiata:-p:-p
no ale mam nadzieje, ze Wam sie powiedzie spelnicie swoje marzenia i porod przebiegnie lzej niz ostatni:tak::blink:

Pierwszy poród miałam rewelacyjny ;-) Opinie kobiet które rodziły w Norwegii są bardzo pozytywne, ale jak jest dowiem się na własnej skórze ;-)
 
Black - gratuluję, że marzenie się spełniło :-)
od dawna myśleliście o emigracji ?
trochę taki zimny klimacik będziesz miała chyba ;-)
jaka część Norwegii ???

myślę, że będzie Ci z dzieciaczkami dobrze :tak:
to w końcu państwo socjalne.
może nie tak, jak inne skandynawskie, Dania czy Szwecja, ale zawsze to dużo inny poziom życia :-)
 
Black trzymam kciuki, żeby Wam się powiodło na obczyźnie;-)

Co do szpitali w Anglii, jest różnie. Ja na swój nie narzekam. Szpital jak i opieka ok. Ja akurat wzięłam prywatny pokój. I czułam się w nim super. Natomiast opieka, byli na każde zawołanie. Wystarczyło, że przycisnęłam guziczek i za chwilę pojawiała się pielęgniarka. Ale to moje osobiste odczucie. Podobno szpital w moim mieście należy do najlepszych w Anglii.

Black jeżeli mogę Ci coś poradzić, to ucz się języka. Będzie Ci bardzo potrzebny przed jak i w czasie jak i po porodzie.
Osobiście znam takie przypadki, gdzie kobiety nie potrafiły współpracować podczas porodu przez to, że kompletnie niezrozumiały tego co się do nich mówi. A później są pretensje, że angielskie położne są takie czy siakie.
 
reklama
Black życzę wszystkiego najlepszego!!!I oby wasze życie zmieniło sie na lepsze w Norwegii:tak::tak::tak:
My z Darkiem poznaliśmy się w Anglii i jak na razie nie zamierzamy wracać-tu nas stać na życie na pewnym poziomie a nie chcemy wracać do Polski bo nie mamy własnego mieszkania czy domu-mieszkanie z rodzicami?o co to to nie...
Dlatego jeszcze raz gratuluje i obyście odnaleźli tam wasze szczęśćcie:tak::tak::tak:
 
Do góry