reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2009

Rondzia,Kluliczek jak tam po drugiej stronie?Rzeczywiscie po skonczeniu 3 miesiecy dziecko zamienia sie w aniolka?Pytam, bo mnie to na dniach czeka i mam nadzieje ...;-)
 
reklama
Oprocz tego ze nie daje spac do 0:00 ;-) to jest cudownie. Zmiana z dniem urodzin...
A tak na serio to moj uspokoil sie jakies ze dwa tygodnie temu i jest lepiej wiec nie zauwazylam drastycznego przejscia na druga strone mocy. Oprocz wizyty u lekarza i nowych problemow co jest nierozerwalnie zwiazane z ukonczeniem 3 miesiecy...
 
Skrzat też już niedługo kończy 3 miesiące.
trochę się boję ....
mój syn jest całkiem spoko gościem więc się zastanawiam czy w ramach zmian urodzinowych coś mu się nie poprzestawia w drugą stronę :confused2:
 
to ja zaczynam czekac na skonczenie tych trzech miesiecy w nadzieji ze dziecko sie przeobrazi w anioleczka:-)
ale jak tak nie bedzie to do goko mam zlozyc zazalenie? do panow plemnikow mego meza?
 
Mam nadzieje ze moja mała terrorystka troche złagodnieje bo jesli nie to nie dam sobie z nia rady bede musiała ja komus odstapic;-);-)
 
U mnie różnica jest jedna, wciąż karmię 1 godzinę. Chyba padnę niedługo, nic nie robię tylko lezę i karmię :-( A narzekałam jak karmienie trwało 10-15 minut, a teraz co karmienie to godzina, dziś dla wyjątku było 1,5h.
A niedajboże jak cyc wyleci to płacz
 
Madzia bo ty doswiadczona mama jestes i dzieci wiedzą ze nie ma co wydziwiać bo ty ani nie spanikujesz niepotrzebnie, ani nie dasz sie nabrac ze sie dławi jak sie nie dławi hihi ani nie załamiesz sie jak bedzie miało gorszy dzień i będzie chciało non stop na rączkach...czuja respecta:-) a nasze nas sprawdzają diablatka jedne:-)
 
reklama
Do góry