Styczeń 2009

[Kluliczek]

Polozna na solcu mozna bylo wykupic przez szpital, oficjalnie i legalnie, lub nie i wtedy nie wiem na jakiej zasadzie. Placilo sie w kasie szpitalnej. No i dopiero potem dowiedzialam sie ze dostaje ona z tego tylko tyle, a byla caly porod ze mna. Dlatego wkurza mnie jak ktos mowi jak to one sie oblawiaja na porodach. Bez niej nie dalabym rady, babka skarb.

 

[ania.falko]

Ale sie was naczytalam dziewczny! ufff od piatku nie wchodzilam ze wzgledu na tesciowa(dzis pojechala),a tu nam sie nazbieralo nie zle...

 

[kasimona88]

Ehh dziewczyny...
Skurcze raz są a raz ich nie ma.
Umówiłam się do ginekologa i zobaczymy co powie na to.
Ide jutro

 

[Elete]

No właśnie Elete mnie też ciekawi który szpital wybierasz??...ja na razie myślę o Ujastku Szpital Położniczo-Ginekologiczny Ujastek w Krakowie...dużo pozytywnych opinii słyszałam...

ja też tak myślę..dzisiaj byłam tam na pierwszej lekcji w szkole rodzenia (w tej kwestii to akurat chyba Szpital na Siemiradzkiego na lepszą ofertę- kilka razy w tygodniu, z basenem...tylko, nie ta pora! także chodzę na Ujastek, i mieliśmy zajęcia z jedną z położnych...było całkiem fajnie)
ale jako szpital to ten na Ujastku, wydaje się być lepszy..(opinie)
ale chciałabym zobaczyć jak tam jest w środku, tylko że oni nie organizują dni otwartych..
bo byłam na dniach otwartych na Siemiradzkiego...

 

[Elete]

i wogóle dziękuję Wam wszystkim za wyliczenia daty,
23 byłoby super bo taka jak moja (tylko inny miesiąc;-))
zobaczymy jaką wybierze dzidziuś

 

[mamjakty]

Elete - moja koleżanka planuje poród na Ujastku i Ona była w tym szpitalu tak sobie go pooglądać - jakoś są organizowane otwarte dni - może na stronce coś o tym jest ja myślałam o Żeromskim - mój lekarz jest z tego szpitala - chociaż i tak małe prawdopodobieństwo żebym na Niego trafiła ale moja kuzynka tam rodziła i była zadowolona - tylko ja nie byłam w tym szpitalu, nie znam w sumie personelu - no ale dużo pozytywnych opini o nim czytałam

 

[Elete]

może oni organizuja te otwarte dni na Ujastku jakoś mniej formalnie, tak wynikało z tego co mówiła nam położna w szkole rodzenia (bo w sumie to nic fajnego jak jesteś w szpitalu i otwierają drzwi Twojego pokoju i pokazuja Cię w najmniej oczekiwanym momencie grupie ludzi.....
no ale będę próbowała zobaczyć szpital...
na Siemiradzkiego było chyba ponad sto osób w jednym dniu...
a co do Żeromskiego może szpitale się zmieniają, ale ja mam uraz do dużych szpitali, plus to że Żeromski nigdy nie kojarzył mi się pozytywnie (kilka wizyt w ambulatorium- z róznymi kontuzjami-jako dziecko;-))
no i plus historia mojej mamy (wiem że trochę czasu minęło) ale ja się tam własnie urodziłam były komplikacje i mnie odratowali (bo już było bardzo niedobrze -także to chyba zaleta większych szpitali) ale z drugiej strony nie wiadomo czy byłby wogóle problem w innym miejscu..?
no ale suma sumarum, szpital Żeromskiego wygrał akcję Rodzić po ludzku w 2006 roku...

 

[klaudia011]

Elete ja też słyszałam ze są dni otwarte na Ujastku i można sobie wszystko pięknie pooglądać!
Zresztą bratowa tam rodziła i w sumie patrząc z zewnątrz pomyślałam " CO TO ZA RUDERA" ale jak weszłam do środka to od razu zmieniłam zdanie..warunki rewelacja!

 

[Elka2808]

Hej mamuśki, trochę mnie nie było a wy nie próżnowałyście, czytania od groma. Ale pomału nadrabiam
Elete, kasimona witam wśród styczniówek

 

[Melulu]

Daga, moja znajoma rodziła niecały rok temu w Zielonej i miała położną Asię - ponoć babka rewelacja, spotykała się z nią przed porodem i po porodzie, pomogła sporządzić wyprawkę i w ogóle do rany przyłóż :-) A przy samym porodzie była jeszcze na zmianie położna Małgosia, też ponoć super sympatyczna i troskliwa. Może któraś to ta Twoja? :-)