reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2009

to co poza normą to:
glukoza na czczo 50 (70-105 norma)
glukoza 50g - 122 mg/dl (70-105 norma) (tę wytrzymałam)
glukoza 75 ?? - nie zbadały
Krew:
RBC 3,4 (3,8-5,8)
HCT 29,1 (35-50)

martwić się czy nie? pomóżcie plissss

Glukoza ok, troche na czczo za malo, ale najwazniejsze, ze po godzinie dobrze. Na krwi sie nie znam, ale wg mnie sa to tak male odchylenia od normy, ze uznalabym,ze w ciazy moze tak byc :-)
 
reklama
anik567 - no to będziemy się byczyły razem!!:-):-) Ja też idę na zwolnienie w przyszłym tygodniu i koniec!!Mam dosyć pracy i stresu i ogólnie jestem już gruba i nieruchawa i nie mam zamiaru się przemęczać!!! A glukozę jakoś przeżyłam -nie było źle!!:-p

tt2004553fltt.gif

dev010prs__.png
 
anik567 współczuję pawia po glukozie ale przynajmniej piguły zobaczyły że to naprawdę nie jest dobre ;-) i że z ciężarną trzeba delikatnie :tak:
Ja nie mogę powiedzieć żeby to było aż takie straszne, jakoś to wlałam w siebie. Bardzo mi było źle jak już mijała godzina i miałam iść na kolejne kłucie :baffled:.
Piguły były ok, nawet miłe. Nic nie musiałam kupować, badanie robiłam prywatnie.
Może warto zadzwonić do ośrodka i zapytać czy coś trzeba samemu kupić do badania.
 
cześć dziewczyny, ja dopiero się doczłapałam do pracy.
Mam totalnie wsztystkiego dość :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Jezusicku jak ja dotrwam do 16:00 to nie wiem :baffled:
biorę wolne w nast tyg choćby nie wiem co :dry: i bede leniuchować tak jak Wy (co niektóre oczywiście)
Poleżę sobie w wyrze, zjem śniadanie w łóżku, znów poleżę i tak całe dnie...:tak:
Już sie doczekać nie mogę.
Dziewczyny dziś byłam rano na glukozie.... skończyło sie fatalnie
wypiłam 50g - tkę na 3 podejścia, nie pozwoliły mi pindy wcisnąć cytrynki a taki ulepek mi zrobiły i do tego lekko ciepły że na samą myśl juz chce mi się lecieć do WC.
Przy nastepnej dawce zrzygałam się w przejściu.....
:baffled::baffled::baffled: obciach straszny....:baffled::baffled::baffled:

Taaak, glukoza jest fajna. Ja to przezywałam 4 razy w tym 3 z takim samym skutkiem. A jutro zdecydowałam się zrobic badanie 50g w przychodni, zobaczymy jak zabawnie bedzie :-p. Z tymże od razu zaznaczyłam, że jezeli po przebudzeniu będę miała mdłości to rezygnuje.

odbiegając od tematów ciążowych, mam propozycje. Pierwsza jest taka, żeby załozyc watek techniczny, gdzie mozna by zgłaszac jakieś uwagi, pytac się o techniczne sprawy (suwaczki, obrazki itp). No a druga opiera się na zaobserwowaniu, ze czasem mamy za duży bałagan tutaj i przydałby sie ktoś kto by go porzadkował, dlatego proponuje powołac moderatora watku/podforum, o ile oczywiscie admin sie zgodzi :-p.
 
Pierwsza jest taka, żeby załozyc watek techniczny, gdzie mozna by zgłaszac jakieś uwagi, pytac się o techniczne sprawy (suwaczki, obrazki itp).

popieram :-)

druga opiera się na zaobserwowaniu, ze czasem mamy za duży bałagan tutaj i przydałby sie ktoś kto by go porzadkował.

świetna myśl.

co prawda ja jestem tu świeżą forumowiczką, ale wydaje mi się, że ktoś ''porządkowy'' byłby jak najbardziej ok. nawet jeśli się okaże, że nie trzeba nic przenosić i wydzielać.
aczkolwiek uważam, że i tak jest to wielce zdyscyplinowana społeczność i bałagan jest minimalny ;-)
 
reklama
Dziewczyny takie watki techniczne przecież są na forum ogólnym
Ciąża, poród, połóg - Forum BabyBoom

a co do glukozy to też się w pierwszej ciazy nasłuchałam jakie to wstretne i że można pawia puścić więc szłam z tą myślą, bedzie źle.. wzięłam pół cytryny jak doradziła mi bardzo miła pani w laboratorium i zaczynam to pić z walącym sercem, a to cholera mi smakowało.. jak dobra niegazowana oranżadka.. rozumiem, że kogos może mulic na sama myśl ale to naprawdę nie jest złe... teraz nie mam żadnych obaw... powodzenia!!!
 
Do góry