reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Stopa końsko-szpotawa

reklama
dzis bylam z kacprem u lekarza. kaszle i charczy przy oddychaniu. lekarka dala antybiotyk i zaszczyk (powiedziala, ze jakby tego zastrzyku nie bylo to w nocy bysmy w szpitalu wyladowali). jutro mamy jechac po buciki i szyne. rano sie okaze jak maly bedzie sie czul dobrze to pojedziemy.

a wasze dzieciaczki jaka maja duzo stopke? moj majac 2,5 m-ca ma sopke 9 cm.
 
a ZAPOMNIALAM wAM POWIEDZIWEC, ZE PO TYM SZCZEPIENIU ODRA ŚWINKA ROZYCZKA Aneczce nic nie było. Jest zdrowa i ma sie dobrze :) Takze tylko mialam duzo strachu a nic sie na szczescie nie wydarzylo :)

Agugula jak dobrze pamietam to jak kupowalismy buciki i szyne to W ROZMIARZE 9,5. Ania miala szyne w styczniu bo przed swietami nie dali rady juz sprowadzic. Po 4 gipsach był zabieg i gips na 3 tygodnie :)
 
co do szyny to moje zdanie jest takie, że nie ma różnicy. Sama jednak zdecydowałam się na nową bo nie wiedziałam jeszcze jak to wygląda, teraz uważam, że bez znaczenia bo lekarz i tak ustawia buty pod innym kątem dla każdego maluszka.
więc jak ktoś się zdecyduję to pisać priv.


widzę, że cicho w grupie ;-)


mam nadzieję, że uda mi się i Was nadrobić i być bardziej aktywna bo już pewno nie które zapomniały o mym istnieniu ;-)


trzymam za wszystkie maluszki kciuki !
 
dzis bylismy po buciki. ale dzis mu ich nie zalozylam bo chory, denerwuje sie a tu nie umial ruszac nozkami jak probowala na bok, wiec sie wkurzal jeszcze bardziej i caly czas ryczal :( wiec na wieczor zaloze mu szyne gipswa a jak wyzdrowieje to damy juz buciki. jak zauwazylam to wcale ich sie tak chop-siup nie zaklada :rofl2: . napewno trzeba troche wprawy, ale i tak to tak szybko nie bedzie sie ubierac jak myslalam.
 
No to moje drogie powiedzcie mi z wlasnego doswiadczenia jak to moze byc z nami? Ile czasu nosi sie szyne? jak dzieci sobie z nia radza? czy z ta szyna mozna lezec tylko na wznak? bo inaczej sobie tego nie wyobrazam? czy dziecko nie czuje sie unieruchomione w tej szynie? i jak sobie z nia radzic w praktyce? buciki zaklada sie na ubranka, jak to sie miesci w foteliku samochodowym? Pomocie bo jakos strasznie sie obawiam tej szyny, chyba boje sie jej bardziej niz tych gipsow...:( z gipsem to luz, ale z ta szyna jakos nie moge sobie tego wyobrazic...
Moja malutka ma 1,5 miesiaca, za tydzien bedziemy miec zabieg podciecia sciegna achillesa. Ma tylko jedna stopke chora i to w najlagodniejszej postaci:) mam nadzieje ze jakos podniesiecie mnie na duchu, bo o ile z gipsami juz sie pogodzilam to tej szyny nie moge sobie przetlumaczyc, wydaje mi sie to jakies straszne... Moze jest tu ktos kto mial identyczna sytuacje jak my?
No i jak to wszystko wyglada juz po leczeniu.
 
Agugula – pomalutku i nabierzesz wprawy J nie taki diabeł straszny… ;)

Palula - głowa do góry!!! Jak ja się szyny bałam, wydawało mi się nie do przejścia. A teraz już mamy wszystko opanowane. Mamy szynę od 22 września, dalej nosimy 24 h na dobę i 2.02.2012 kontrola. Co do tego jak długo nosi się szynę to już lekarz decyduje i żadna z nas nie wie ile to potrwa. Buciki zakładasz normalnie na ciuszki, tak jak zwykłe butki. Dziecko musi się przyzwyczaić a potem radzi sobie ze wszystkim w szynie, jest to dla niego normą. Nasz takie akrobacje wyczynia, że aż mnie ciarki przechodzą, a żeby go utrzymać na wznak to nie ma mocy J strasznie lubi na brzuszku i na boku. Ale jak na boku leży to mu nóżka sterczy i tak go miota z boku na bok J zobaczysz, że będzie OK.!
 
palula - jak sobie radzi a no tak :-):-) dla Ciebie i innych mam, które na dzień dzisiejszy nie wyobrażają sobie szyny w ich życiu ;-);-)
może komuś pomoże.

kilka zdjęć mojego syna.
qz3zn4.jpg

os5x1w.jpg

35jduoh.jpg

1o6ag6.jpg

4uzyg4.jpg


2qnqmxc.jpg

6jejch.jpg

10xx4jd.jpg


może kogoś podniesie na duchu :)
jak widać dziecko szczęśliwe i doskonale sobie radzi :)
 
reklama
Do góry