Stare i nowe znajome mamuśki :)

[kaaczuuchaa]

hannah-spóźnione życzonka urodzinowe 100 latek i mnóstwa radości dla Haneczki :-) ale ten czas leci...dopiero urodziłaś a tu już prawie pół roku minęło.
zaraz nam 2 nowe brzdące się pojawią-ani się obejrzymy ;-)
ja jak wychodzę z młodym to on mi tylko spier...a (już inaczej nie mogę powiedzieć)bo leci za gołębiami czy innymi ptasiorami-ulubiona rozrywka nie patrzy czy wyleci na ulice,czy w wykopy czy w g... leeeeciiiii a ja za nim

 

[Ha-NN-aH]

kaaczuuchaa
dziękuję w imieniu Hani.
Współczuję latania za młodym. Na szczęście Hania od początku trzyma się za rączkę. Nigdzie sama się nie oddali. Boi się samochodów i zawsze wychodząc zza bramki posesji ogląda się w prawo i lewo. Na to nie mogę narzekać na szczeście.
Ok idę połozyc Hanię bo Basia już kima od 18:00, a ja idę popływac w basenie. Woda suuuper zupiasta taka jaką lubię najbardziej.

 

[Arla84]

hej laski

heheh wedle zyczenia Ha-NN-aH sie melduje hehehhe

wiem wiem kopa lat dobrze ze Nk istnieje to widać co u was ))
a u mnie zależy gdzie ucho sie przystawi .... praca, praca, kupiliśmy działkę i ....... sie staramy staramy i jak narazie nic nie wychodzi. Porobiłam badania- mam bardzo niski progesteron- zażywam 3 m-c dupahston i mąz ma zrobic badania tez.
Jesli chodzi o forme psychiczna to juz lepeij ale mialam jakis dolekkkkkk bo wiecznie pod gore ze wszytkim ....

a tak to stara bieda postaram sie bywac tu czesciej

nie pamietam czy gratulowam zaciążym : MARTILA< AGENCJONE< ANEKHA )) Grtaki dla was

 

[Ha-NN-aH]

Arla
no w końcu :-) pojawiłas się u nas.
Fajnie że zaczeliście starania. Może już niedługo dołączysz do grina mamusiek. Trzymam kciuki.
Miałam jeszcze zapytać jeśli to nie tajemnicam jak ze zdrowiem meża? Pamiętam o tym jego wypadku i dlatego pytam.

 

[martilla]

Arla
a właśnie ostatnio myślałam co u Ciebie
Fajnie,że się staracie. Mam nadzieję,że pójdzie wam szybko-a przynajmniej szybciej niż mi ;-) Dzięki za gratki.
Wpadaj do nas częściej, bo coś ostatnio posucha na forum.

Hannah
rety spóźnione życzenia dla Haneczki ! 100 lat, 100 lat !!!
Jak impreza się udała ?

U mnie nic nowego, gorąc taki ,że się ugotować można , a będzie jeszcze gorzej...

 

[Arla84]

Ha-NN-aH
no u meza zadnej poprawy, sluch w tym uchu chyba utracil na zawsze- stracilismy nadzieje ze odzyska, specjalistów tyle zaliczone i wszyscy mowia jedno i to samo. Nauczylismy sie z tym zyc, choc nie jestem lekko

martila
No mam nadzieje tez ze nam pójdzie w miare szybko, kurde ciesze sie ze wam sie udalooo.
co niektore juz drugą runde zaczynaja- zostalam chyba samaaaaa

 

[agacjone23]

hej
u nas stara bida....w sobote wesle juz sie szykuje wlasnie dzis zrobilam sobie paznokcie..i wyszly galancie...pojjem troche na weselu smakolykow..heheh

arla
bedzie dobrz...wszystko sie ulozy...a kiedy zaczynacie jakas budowe ze dzialeczka kupiona??

ha-nah
piekny taras...jej jak zazdroszcze, kiedy ja sobie wyjde na tai taras...u tesciow nawet ławki na podoworku niem..lipa z krzeslami trzeba wychodzic...ale juz niedlugo i ja sobie wyjde u siebie..uffff

pozdrawiam goraco..

a gdzie ilonka??????????????////

 

[Filona]

agacjone :* dzieki za zainteresowanie
jeszcze troche i wy bedziecie miec piękny taras)

Arla milo Cię znowu widzieć. życzę powodzenia w starankach

nie wiem co wam pisałam a co nie...w sob. bylismy na weselu siostry mojego. ubawilismy sie bylo naprawde fajnie)

euro 2012 należy do nas czyli nasze weselicho jestesm na etapie szukania miejscówki

Filek zostal ogolony, nie ma juz bujnej czuprynki i bardzo żałuje..bo uwielbiam go w dluzszych wlosach, no ale cozz na lato wypada ściąć

dorobilismy się basenu. niedługo nalejemy wode i niech się grzeje

wiekszosc czasu siedze w ogrodzie i robie, dzis mam zamiar wkopac resztę tuj i tym samym odgrodzić przód domu od tyłu, nie bedzie widac ogrodu...czyli postawimy basen ja skoncze prace ogrodowe to wam pokaze swoją robotę

a tak to nuda... Filek jest mega łobuzem. ja czesciej padam na pysk niz mam sile na wieczorne pisanie.

postaram się poprawić..
pozdarwiam!

 

[martilla]

Arla
oj tam sama masz nas, nie jesteś sama a może uda Ci się już niedługo ? Trzymam kciuki !

Hannah
fotki widziałam na nk albo fb, w każdym razie Hania przeszczęśliwa A takiego torta to ja bym chyba sama zjadła w całości

Agacjone
jakoś wytrzymasz,a potem będziesz przesiadywać na własnym tarasie- a ja co ? Nawet balkonu w bloku nie mam haha

Filona
jak ja Ci zazdroszczę tego basenu ! Na te upały w ciąży to bym chyba z niego w ogóle nie wyłaziła Czemu z Hannah nie mieszkacie bliżej ? Pokaż zdjecie młodego w krótkich włosach

u nas w nocy taka burza była,że myślałam,że się do szafy schowam normalnie ! Rolety mam zasłonięte, zamknięte oczy, a wraz widziałam jak błyska Tak grzmiało centralnie nad blokiem, a ja jeszcze na 6 piętrze.... i dzisiaj też ma być burza...

 

[Ha-NN-aH]

Oj ja też boję się burzy. A najbardziej się boję o to że Hania się będzie bała i czekam aż usłyszy burzę i przyleci do nas.
Martilla ty mieszkasz na 6 pietrze, ale bloki mają zazwyczaj piorunochrony, a taki domek jak mój to nic a nic. Ja mam pokoje na poddaszu to zawsze trzęsę portami że walnie w szczyt dachu lub wysoką sosne co rosnie u nas w ogródku.
Zawsze obmyślam plan jak zabrać szybko dzieci w razie takiej sytuacji.

PS tort byl przepyszny (narobię troszkę samku), czekoladowy.

Agacjone
no własnie fajnie by było się kiedyś spotkać. Jak któras będzie przypadkiem we Wrocławiu to zapraszam do siebie.

Martilla, Agacjone czujecie już dzieciaczki?
Kiedy macie połówkowe? Jej to już połowa....