reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

hej laseczki
co tu taka pustka kochane...nie macie sily wejsc na nasz topik??ja koncze kawe a młoda zabawia sie z psem...od rana juz musialam posprzatac korytarz werande i taras bo moj ojciec jest leniem co do trzepania butow i ciagle mi syfi w domu...jak mnie to nerwi...mam kurwiki w oczach jak ciagle rano to widze jak wychodzi do pracy...wrrrrr
 
reklama
Hejo to i ja się melduję :tak: Jeszcze sączę kawę od 8:00 :-D
Siedzę se w pracy. Dziś przyjeżdża moja teściowa :dry: Będzie miała o czym gadać, bo mam zaje.bisty syf w domu i na pewno nie zostawi tego bez echa. Oczywiście mnie nic nie powie, ale do rodziny będzie jęczeć na bank. Wkurza mnie to, ale zaczynam się przyzwyczajać. Zanim jeszcze ur. się Hania za każdym razem jak teściowa miała przyjechać jechałam do jej mieszkania i sprzątałam na tip top żeby jej miło było, a ona potrafiła powiedzieć do swojej siostry, że jak przyjeżdża to musi u mnie sprzątać :crazy:

Słonko się schowało niedobre :-(

Spadam po śniadanko do sklepiku :tak:
 
witam ja nadal źle się czuje.. jestem max osłabiona.. dzisja mi krew z nosa leciała trochę...:dry:
mam nadzieję że wszystko mi nie..


a jak tam u was .. też mało piszecie nie ma nawet co czytac...
 
hej hej :)
dopiero siadłam, bo niedawno wróciliśmy od lekarza...masakra ja nie wiem co to się w głowę ludziom porobiło bo są zapisy telefoniczne,byłam zapisana na dziś-idziemy a tam DZIKIE TŁUMY!! mówię,że mam na tą i na tą a tłum na to,że teraz obowiązuje kolejka kto jak przyjdzie. nosz kufa!!to po wuja są zapisy ja się pytam?i to włażą do gabinetu jak tylko uchylą się drzwi aby ktoś inny nie wlazł...i tak nam zeszło godzinę :/ młody ma pić syropki i jakieś tam tabletki dostał a jak nie poprawi się do 4 dni to mam przyjść znowu.w ogóle to przez ten kaszel już kolejną nockę mamy nie przespaną bo tak kaszle masakrycznie, że nie może spać :( aha i dodatkowo zrobił się młodemu stan zapalny na siusiaku :/ oblatałam 3 apteki bo doktorka przypisała jakąś maść antybiotykową jak to ona mówi "na siurdaka"; p której już nie produkują.no i zadzwoniłam do niej i powiedziała co może być zamiennikiem.ehhh.a młody strasznie wstrzymuje siku,jak sika to nie płacze ale jak mu się chce to aż się zanosi a nie będzie robił no :/

Martilla-no młody do przedszkola za młody, ale ponoć przyjmują jak dzieci mają już 2,5 r. młody tyle będzie miał w okolicach maja.nie wiem czy się dostanie bo to przecież tabuny chętnych no i to nieszczęsne nocnikowanie idzie jak krew z nosa :/ a urlop się kończy ;(
 
hej
a my w domu, polazilismy troche na dworzu ale wieje niemilosiernie...a ja sie pochwale ze moje dziecie zaczela łapac o co kaman z nocnikiem...jak go posadze to juz sika , coprawda sam niezawola ale juz wie o co w tym wszystkim chodzi i jestem mega happy..
teraz usnal a ja nie jjem tylko wpierd....taki mam apetyt ze masakra...niewiem czy sie co kroi czy co:pPP
teraz wcinam ptasie mleczko....juz jedna warstwe zjadlam.....upssss....
 
kochana mam to samo jak się dorwę do ptasiego mleczka ;p nie ma zmiłuj no ;)
u nas też wieje mało łba nie urwie :/ i znów jestem bez tv :/ bo antena jest wysunięta dość daleko i jak wieje to ni ma sygnału :/ żenua.nuda bez tv ;p
mojemu udawało się minimum raz dziennie to dla nas i tak sukces ale teraz w ogóle się wstrzymuje więc jest zonk :(
 
Hejo witam wieczornie :tak: Mąż właśnie odwozi teściową, a ja muszę jakoś Hanie o 20:00 położyć to może wcześniej zaśnie, bo mam taki syf w mieszkaniu, że szok. Rano się pokłóciłam z moim, bo wyjechał z tekstem, że nic wczoraj nie zrobiłam w domu. Mówię mu, że przecież źle się czułam i chyba mam prawo nic nie robić jak mnie głowa bolała, a on, że nic nie mówiłam jak się czuję. No to mówię jak to przecież Ci kazałam tabletki kupić, bo mnie boli, a on na to "aha ... no tak". Dziś też mnie łeb napierniczał, ale wzięłam tabletkę i lepiej już więc trochę się postaram nadrobić sprzątanie. No i koniecznie się muszę dziś do pracy przyszykować. Jutro idę trochę później, bo muszę Hanię zaprowadzić do żłobka. Ale mała ma tyle energii, że nie wiem czy coś z tego będzie. Za to mnie się cholernie chce spać:dry:
 
Tośka
a daj se spokój kobito ze sprzątaniem dla teściowej ! jak Tobie nie przeszkadza bałagan to nie sprzątaj, a jej jak nie pasuje to niech sobie sama posprząta. Szkoda wielka żebyś jeszcze chora szorowała podłogi na kolanach , bo matrona przejeżdża.

Kaczucha
a wiesz,że dzieci matek samotnie wychowujących mają większe szanse na dostanie się do przedszkola ? A nóż się uda. Trzymam kciuki ! Takie dzieci później łatwiej się uczą w szkole. Znaczy mam na myśli dzieci chodzące do przedszkola od 3 roku życia. Zdrówka dla młodego , na siurdaka też :-)

Agacjone
Ty się tak jeszcze nie ciesz :p kiedy masz mieć @?? Ja tak z tydzień przed terminem mam taki apetyt,że konia z kopytami bym zeżarła :D aż strach pomyśleć co będzie jak zajdę w ciążę hahah tirami mi będą żarcie dowozić :D

u nas też wieje jak cholera, ale na szczęście jest ciepło. Słyszałam ,że od przyszłego tyg mają być duże mrozy, mam nadzieję,że się nie sprawdzi :D
 
hahahah-nie mogę :-D uśmiałam się z Twojego postu martilla :-p
siurdak siku nie przepuści bez wspomagania wodą... :-( nie i koniec.

no specyfik pani doktor zadziałał i młody nie kasłał w nocy jak szalony więc spaliśmy :-) nawet do 9 co dla młodego to długo :-p zjedliśmy, potańczyłam z odkurzaczem, skoczyliśmy na zakupy i właśnie siadłam z kawą ;-) któraś dołącza? ;-) miłego
 
reklama
Do góry