_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
tośka współczuję
ale jest plus... będzie nowy
przypomniała mi się tez taka historia mojego kumpla
był u nas na grillu i wiadomo jak to facet popił sobie...
poszedł do wc i rozmawiał przez telefon... gdy ten mu nagle wpadł do sedesu...
a tu słychać z kibelka krzyk " o Kur** gdzie ty chu*u wpadłeś...."



oczywiście telefon wyciagnął ale juz nie działał
a my mieliśmy z niego ubaw

ale jest plus... będzie nowy

przypomniała mi się tez taka historia mojego kumpla

był u nas na grillu i wiadomo jak to facet popił sobie...
poszedł do wc i rozmawiał przez telefon... gdy ten mu nagle wpadł do sedesu...
a tu słychać z kibelka krzyk " o Kur** gdzie ty chu*u wpadłeś...."




oczywiście telefon wyciagnął ale juz nie działał
a my mieliśmy z niego ubaw