reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

Czesc dziewczyny po dłuzszej nieobecności.

SPÓŹNIONE ALE SZCZERE ŻYCZENIA DLA WOJTUSIA!!!!!

i TOSIA DLA CIEBIE TEŻ. wSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO:)


A u mnie do bani. Wczoraj skończył mi sie kurs i znowu mam siedzenie w domu. A tak lubiłam tam jeźdźić. przynajmniej sie oderwałam od domu. Pośmiałam z dziewczynami , upiekszałam . Wogóle to chciałam po kursie iśc na staż jako kosmetyczka ale nie mam co z małym zrobić . A dodatkowe pieniądze by sie jak najbardziej przydały. Bo teraz to nam naormalnie na nic nie wystarcza. Miesiąc w miesiąc moi rodzice nam daja kase albo coś małemu kupuja . A moi teściowe to nic. Nawet za wodę 6 złoty miesieznie od nas biorą . A co dopiero możwa zeby nam coś dorzucili.. Wogóle mam jakiegoś doła. Okres mi się spóżniał ponad 10 dni i tak sie bałam ze w ciazy jestem . Ale na szczęscie dziś przyszła @ . No i teraz umieram bo brzuch mnie strasznie boli. My kobiety to się mamy.
Z mezem tez nie najlepiej ale to szkoda słów. nic tylko sie pochlastać :(
 
reklama
hej
ja tez witam po dluzszej nieobecnosci.

ale tydzien temu mialam wypadek samochodowy...wracalam od rodzicow bo bykam kube im zqwiesc i jechalam jakas droga na wsi i nie zauwazylam znaku stop bo byl czesciowow zasloniety zreszta zadnego znaku ze zaraz jest skrzyzowanie no nic.......i wjechalam prosto pod jadacy samochod...w rowie wyladowalam i lezalam 3 dni w szpitalu:wściekła/y: na neurochirurgi...cale szczescie ze mi poduszka wystrzelila bo tak to niewiem co by ze mnie zostalo...nic nie pamietam z wypadku...teraz juz jest ok ale wczesniej tak mnie szyja bolala ze niemoglam glowa ruszyc a jak z lozka wstawalam to musialam reka sobie glowe ppodnosic bo inaczej mi opadala glowa:eek:
cale szczescie ze tamtemu gosciowi nic sie nie stalo....a moj samochod rozbity caly przod i teraz taka bida bez samochodu ze masakra....

wszystkim dzieciaczkom sto lat !!!!!:-)
 
O Jezu-agacjone!!!Dobrze,że tylko tak to się skończyło i że młody nie był z Tobą!Zdrówka kochana!!
Tak to właśnie jest z autami chalera,chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe :/

My się wzięliśmy za nocnikowanie :p młody dużo pije i przesikuje pieluchy,bo tyle w nie ładuje no ale robi to tak często,że nie zdążę zareagować a on już naleje na dywan ;p dopiero co zajmę się jednym obsikanym kawałkiem dywanu a on już stoi i się patrzy,że ma mokre skarpetki bo nasikał gdzie indziej.I tak tu popuści pare ktopel tam popuści... zupełnie jakbym miała szczeniaczka.Ciężko będzie go nauczyć korzystania z nocnika,bo bez pieluchy nie chce usiąść :/ klapnie na 5sekund i narta...w pieluszce siądzie-może ze 30 ;) także ciężki okres przede mną,a chciałabym żeby w wakacje załapał o co loto.
 
hej
ja tez witam po dluzszej nieobecnosci.

ale tydzien temu mialam wypadek samochodowy...wracalam od rodzicow bo bykam kube im zqwiesc i jechalam jakas droga na wsi i nie zauwazylam znaku stop bo byl czesciowow zasloniety zreszta zadnego znaku ze zaraz jest skrzyzowanie no nic.......i wjechalam prosto pod jadacy samochod...w rowie wyladowalam i lezalam 3 dni w szpitalu:wściekła/y: na neurochirurgi...cale szczescie ze mi poduszka wystrzelila bo tak to niewiem co by ze mnie zostalo...nic nie pamietam z wypadku...teraz juz jest ok ale wczesniej tak mnie szyja bolala ze niemoglam glowa ruszyc a jak z lozka wstawalam to musialam reka sobie glowe ppodnosic bo inaczej mi opadala glowa:eek:
cale szczescie ze tamtemu gosciowi nic sie nie stalo....a moj samochod rozbity caly przod i teraz taka bida bez samochodu ze masakra....

wszystkim dzieciaczkom sto lat !!!!!:-)

Jej agacjone, a zastanawiałam się czemu się nie odzywasz. W tym nieszczęsciu tyle dobrego że jechałaś sama, a nie z Kubolkiem. Wracaj szybko do zdrówka!!!!
 
Hej laseczki
Dziękuję serdecznie za życzenia :tak::tak::tak: To bardzo miłe z Waszej strony :***

Agacjone
Kochana wracaj szybko do zdrówka i uważaj na siebie.

No to i ja się pochwalę, że Hania załapała sikanie i pieluchę nosi tylko na noc :-D:-D:-D Jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu :tak::tak:

Resztę napiszę na prv.
 
agacjone kochana kurcze dobrze ze nic ci się nie stało i ze wróciłaś do nas......:-* kochana uważaj na siebie i dbaj o zdrówko

WOjtuś dziękuje wszystkim swoim ciociom za życzonka:-)

dzis bylismy na spotkaniu informacyjnym w sprawie mieszkania.....jutro bedziemy od rana dzwonić zeby być jak najszybciej w kolejce na odbiór mieszkan, terminy umawia sie telefonicznie od 30 czerwca dziennie po 5 osób odbiera mieszkanie więc chcemy byc jak najszybciej zeby juz tam coś działać....juz nie mogę sie doczekać:-)

u mnie srednio z M teraz coś sie zremy ale zaraz godzimy choc jestem zła na niego za o co gada.....
ok lece spac bo padam

aaaaaaaaa z Wojtusia USG główki jest OK:-) jutro więcej
 
Marcy
dzięki za kciuki,ale i tak nic z tego w tym cyklu ,bo owu nie było

Karolina
zdrówka dla młodego !

Agacjone
oj ciotka ciotka ;-)
 
reklama
Do góry