reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

Anekha kochana jak miło ze do nas zajrzałaś:-) super:-) cieszę sie
U mnie hmmm
Malutki WOjtuś rośnie ma juz ponad 9 miesięcy:-)Mały rozrabiaka ale jest przesłodki:-)
Twoje dzieciaczku ju z takie duże:-) czas leci jak nie wiem:-) buziaki od cioci Marcy

A u mnie kochane moje nie wiem co sie dzieje z moim WOjtusiem ale od wczoraj zwraca tzn dwa razy zwracał rano potem juz nie ale nie chce jesc i ma gorączke do 38,6 najwiecej miał teraz ma 38,0 daje mu dużo pić zeby sie nie odwodnił i viburcol bo wydaje mi się ze zęby mu idą dziąsła ma spuchnięte jak nie wiem .....a na gorączkę IBUM... no zobaczymy na jutro mam wizytę u lekarza mam nadzieje ze juz nie bedzie zwracał..:-(
 
reklama
Anekha
miło ,że zajrzałaś :-) jakie te Twoje skarby już duże !!! zaglądaj częściej !

a ja dziś mam wolne i się lenię w piżamie, wstałam chyba o 10 i to z ledwością , bo mogłabym gnić w łóżku do południa , ale już mnie plecy bolały i stwierdziłam,że szkoda mi dnia na takie nic nie robienie :-)

w kwestii starankowej nic się nie zmieniło, nie było owulacji w tym miesiącu i teraz czekam na @, nie wiem jak długo to potrwa i czy nie powtórzy się sytuacja z listopada gdzie @ zjawiła się dopiero po ponad 50 dniach... ech, tak czy siak mam teraz inny dylemat czy nie odłożyć na trochę staranek , bo nie chciałabym zaraz po podjęciu pracy zajść w ciążę , żeby mi nikt nie powiedział ,że tylko po to poszłam do pracy żeby zaraz zajść...
 
ale cisza grobowa heh wrzucam coś dla śmiechu:

babka miała starą szafę gdańską. zabytkową. mieszkała owa pani w duzym mieście w starej kamienicy, nad ulicą po której całymi dniami jeździły tramwaje. kamienica się telepała od tych tramwajów. któregoś dnia szafa zaczęła się samoczynnie otwierać...
tramwaj przejeżdżał, kamienica wpadała w dygot, drzwi szafy z głośnym zgrzypieniem otwierały się majestatycznie....
babeczka była "gospodynią domową", cały dzień w domu i zaczęło ją pomału trafiać...
kobitka wezwała fachowca, fachowieć przyjechał, kobitka mu wszystko wytłumaczyła...
poczekali, tramwaj przejechał, szafa się otwarła i tak kilka razy...
w końcu majster stwierdził, że żeby zbadać problem i stwierdzić przyczynę - musi wleźć do szafy z latarką i od srodka zobaczyć o co kaman.
wlazł gostek do szafy, kobitka go zamknęła i tyle.
nagle do domu wpada mąż naszej bohaterki i od drzwi się dre:
wypadł mi nagle słuzbowy obiad !!!! muszę się przebrać!!!
wali do pokoju, otwiera szafę!

patrzy i oczom nie wierzy, w środku gostek z zapaloną latarką!
żona próbuje coś powiedzieć...
mąż zaczyna wrzeszczeć:
co się tu dzieje?
co Pan tu robi!!!!

a gostek do niego: no nie uwierzy Pan - ale czekam na tramwaj... :-D
 
Witam panieki:) Co tu tk pusto jakoś ?
Wszystkie poczuły wiosnę i wyruszyły na spacery.

A ja siedze w domu bo mój filip znowu kaszle i ma katar. Czekam na męża aż przyjedzie z pracy i z małym do lekarza jedziemy. A jutro czeka nas wyprawa do Lublina do ortopedy. Zobaczymy co nam powie.

A jeśli chodzi o męza to trochę lepiej jest . Chyba prochy na mnie działają bo ciutkę spokojniejsza jestem.
 
Witam panieki:) Co tu tk pusto jakoś ?
Wszystkie poczuły wiosnę i wyruszyły na spacery.

Kochana a dziwisz się :-D

A ja przyznam, że na chwilę obecną nie mam co na męża narzekać ... nie kłócimy się i jest dobrze.

Wiecie Hania ma jutro urodzinki i kupiliśmy jej Elma z ul. Sezamkowej i jest zachwycona :-D oczywiście nie wytrzymaliśmy do jutra :-D Kurcze napisałam do firmy z allegro od której chcemy kupić Hani łóżko i jeszcze mi nie odp. a już je chcę strasznie zamówić :-(
 
xTosia a jakie łóżko???
Bella no masz racje z tymi spacerami. my dzis caly dzien w ogrodzie, z przerwami na jedzonko i drzemkę. teraz maly już padł...
ja opędzlowałam reszte kwiatów zeszłorocznych mały szalał...poźniej jeszcze posprzatałam garaż...tak z grubsza.
teraz czekam na meza bo ma z roboty wrocić.

pozniej wam fotki pokaze jak moje dziecko maluje raczkami:)
do zaśś...
 
reklama
Do góry