reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

wpadłam się tylko pochwalić, moja Nicolka dziś zrobiła swoje pierwsze samodzielne kroczki :-):-):-) Pierwszy zrobiła do mnie, potem jeden zrobiła do swojego pradziadka, a następnie zrobiła do mnie trzy kroczki :-) Bardzo się cieszę z osiągnięcia mojej księżniczki
 
reklama
Olcia
Super :-DTeraz to już pójdzie raz, dwa, ani się obejrzycie, a Nicolka będzie za Wami biegać, aż zaczniecie miło wspominać czasy kiedy leżała :rofl2:

Ja właśnie kładę Hanię spać, ale z racji, że pospałyśmy do 16 to pewnie do 21 będzie walczyła :-p A teraz przede mną walka żeby wcisnąć jej mleko :cool2:
 
Witam dziewszyny melduje sie po weekendzie. Nie pisalam poniewaz przyjechala do mnie moja przyjaciolka ktora obecnie mieszka w Irlandi. Pozwiedzalismy sobie Edynburg w ekspresowym tempie ale i tak czesci atrakcji nie dalo sie obejrzec. Malutki dzielnie zniosl wszelke wyprawy wiec nadaje sie na zwiedzanie:-). Przedwczoraj Barnimek zasnal bez smoczka wiec wczoraj tez mu miedalismy jak szedl spac. Obudzil sie po 4-tej i po jakims czasie sam zasnal i wstal o 7 :-) moze juz mu sie smok nudzi????:-):-):-) Wysypka u Barnimka prawie juz zniknela ale ciagle te zabki dokuczaja od 3 dni ma podwyzszona temp. wiec moze to juz niedlugo.
No i z rewelacji co do mnie to dostalam @, poraz pierwszy od ciazy, ach teraz sie zacznie znowu.:-(
 
doveinred
może już sam odrzuca smoka? jak się nie dopomina to tak trzymaj z niedawaniem , może się uda:-)
tyle było spokoju bez @ co:-) ja też narzekam ,że przychodzi co miesiac;-)

a u mnie śnieg pada... maskara !
 
hej kochane....:-)
fajnie ze co u niektorych pada snieg ja na niego czekam z utesknieniem :-p:-p
Kupilam sobie dzis Milke Chilli ktora jadlam w ciazy...nawet Wiki dostala ale jej smakowala :-D:-Dtylko troszeczke sie ubabrala na buzce od niej...zjadlysmy ogolnie tylko 3 kostki...rezta w lodowce...Wiki ma nadal luzne kupki i ze 4 dziennie po troszke...ale goraczki juz nie ma...czworeczki juz widac wiec niedlugo sie przebija...Wczoraj poszlysmy na spacer i niunia bylo grubo ubrana,miala rekawiczki i na stopkach rajstopki i skarpetki i buciki i wiecie ze ona mi zmarzla ale za to jej sie dobrze spalo na dworku...ale co to bedzie zima:confused::oo2:dzis jej wypralam kombinezonik ktory dostalam w zeszlym roku dla malej od kumpeli ale gruby az tak to on nie jest najwyzej bede ja grubiej ubierac....
 
ewelka
ale jak to zmarzła? miała zimne łapki? bo jak kark miała ciepły to wszystko w porządku.

u nas taka śnieżyca matko jedyna, a mrozu nie ma i to wszystko się topi , jest jedna wielka chlapa, cała mokra przyszłam z pracy, a mam rzut beretem , przechodzę przez ulice i jestem w domu, więc mozecie sobie wyobrazić co tu się dzieje
 
martilla - u mnie też straszna pogoda. Cały dzień na przemian raz deszcz raz śnieg. Niestety nie są to łagodne opady, jak już pada to na całego.

Dziś była u mnie siostra z koleżanką, także wesoło było. Do laptopa podłączyłam głośniki, włączyłyśmy sobie karaoke i miałyśmy radochy po pachy. Najbardziej uśmiałyśmy się na jakichś zagranicznych piosenkach (nie po angielsku )... było super hahaha... ogólnie niektóre utworki wychodziły nam bardzo ładnie :-). Na początku listopada chcemy jechać z maluchami do figlolandu, wydatek nie wielki, a dzieci mają ubaw. Ja, moja siostra i Pela (nasza wspólna koleżanka) za wstęp nie musimy płacić, tylko musimy kupić takie worki na obuwie, Nicolka też ma wstęp za darmo, bo będzie korzystać tylko z małego placu zabaw dla najmniejszych dzieci, więc cały wydatek to za pierwszą godzinę 9zł, za drugą 6zł, trzecia za darmo i każda kolejna po 6zł; także niewiele. Kupię jeszcze tylko jakieś napoje i przekąski i dzieci mogą się tam bawić calutki dzień :-):-):-) dla mnie odpoczynek dla dzieci frajda :-D

laseczki możecie mi polecić jakiś fajny telefon za około 600zł ? Chcę żeby miał slot na kartę pamięci, dobry aparat, był nie za duży, nie wyglądał jak telefon dla faceta... myślałam o telefonie LG 990i, ale on jest dotykowy i nie wiem czy będzie "wygodny", no i jest dość duży i wygląda trochę jak do faceta. Puki co mam (wstyd się przyznać xD) Sony Ericsson k510. Nie wiem na jaki zamienić...
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny. Długo mnie nie było bo brakuje mi czasu. Fifi znowu chory. ma czerwone gardło, katar. Do tego temperaturę prawie 39 stopni od dwóch dni. No i chyba ząbki kolejne idą. Robi kilka razy dziennie luźne kopki. Wczoraj tak strasznie płał cały dzień jakby go ze skóry obdzierano. nie dało się go uspokoić. Nie mówię już o tym że nie dał się odłożyć z rąk. Cały dzień go nosiłam. Oczywiście noce mamy nieprzespane. jestem taka zmęczona już że nie mam na nic siły. W poniedziałek byliśmy u hematologa i kardiologa. W szpitalu byliśmy już o 7 rano żeby zrobić morfologię. Byliśmy drudzy w kolejce. I wyobraźcie sobieże na wyniki czekaliśmy 3,5 godziny a powinno się góra 2 czekać. Byłam strasznie zła. O 11 miała przyjść kardiolog ale spóźniła się 1,5 godziny. No i że Fifi nie spał od 4:30 to usnął po 12 i zaraz przyszła lekarka i trzeba było go budzić. Strasznie płakał, ale co trzeba było zrobić. Więc ten tydzień mamy nie fajny ogólnie.

Olka gratuluję pierwszych kroków córci. mój Fifi to nawet sam nie usiądzie, a gdzie mowa o raczkowaniu czy wogóle o staniu. do chodzenia to jeszcze długa droga. Zresztą on jest ciężki więc wszystko mu gorzej przychodzi.
 
dziękujemy za gratulacje :-)
Nicolka chodzi coraz lepiej i wydaje mi się że jeszcze przed pierwszymi urodzinami nie będę za nią nadążać hihi... Mój Damianek też bardzo szybko zaczął chodzić. 27grudnia2005roku się urodził a na początku września2006 już chodził :-) Nicolka jest dość grubiutka (10kg) więc trochę trudniej jej to wychodzi ;-)
U nas za oknami biało, ale śnieg już na szczęście nie pada.

bella - życzymy Filipkowi zdrówka!!!
 
reklama
Do góry