reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

reklama
no więc melduję się!!!
u mnie nic ciekawego się nie dzieje. Jedyne co się zmieniło to ilość ząbków u Nicolki. Ma już siedem ząbków. Oczywiście były łzy, ale jest już lepiej :tak:
 
Ja to chora jestem z Kewinkiem. Czyli katar i kaszel. I jak na złość to choróbsko musiało się przypałętać teraz kiedy w sobotę idziemy na wesele.
 
karolina
i co nie pójdziecie??

a u mnie z kolei tak sobie, mam poprawke teraz w niedziele i jak wszystko dobrze pojdzie to obrona w październiku tylko gorzej że nie mam weny do nauki, a nie mogę się za żadne skarby zmobilizować... ech czarno to widzę ...
 
martilla
O co to to nie. Nie zamierzam siedzieć w domu. Idę na to wesele i już. Na wszelki wypadek faszeruje się dodatkowo witaminami na wzmocnienie. Nie co dzień jest okazja potańczyć i wypić tym bardziej że mały zostaje z dziadkami więc idziemy. A poza tym 2 najgorsze dni z katarem już za mną więc teraz będzie tylko lepiej.
 
ale tu pustki... ja chyba wreszcie będę miała samca Nimfy w domku :-) Jejku cieszę się bardzo, tym bardziej że moja Astra (Nimfa) zniosła jajko i pewnie za trzy dni będzie kolejne.... ehhh... mam nadzieję że się polubią, bo jak nie to będę musiała je wypuszczać na zmianę (najpierw jedną a potem drugą...). Jeszcze nie wiem kiedy ptaszek do mnie trafi, ale możliwe że już jutro :tak:

a u Was laski co?
Martilla jak staranka ?

Karolina - baw się dobrze!

ewelka - a Ty co taka milcząca jesteś???
 
olka
staranka tak sobie, już mi tak nie zależy, może to klucz do sukcesu? zobaczymy, ale już mam mniej zapału niż na początku... może dlatego ,że ciągle klapa.

ewelka
chyba zaczne skakać z szafy bez kitu:-D
 
martilla
no mowie ci sasiad skakal z szafy!! :-):-)

moja kumpela w koncu zaszla w ciaze ma 7 lub 8 tydz. ale biedaki sie starali od wakacji 2006 roku.
 
reklama
Witam ;-)
Moi znajomi starają się od lipca 2006.Robili badania i wszystko jest ok.Teraz w lipcu zaczęła plamić między okresami,zrobiła 2 testy i na dwóch 2 kreski.Niestety plamienie się nasiliło i poroniła :-(
lekarz kazał im się zabezpieczać przez najbliższe pól roku i starania zacząć dopiero po nowym roku.
 
Do góry