reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

ehhh... ale mi się nudzi! Więc tu sobie zajrzałam.

Dżem też lubię - najbardziej truskawkowy ;-) ( żart). Podoba mi się najbardziej piosenka "Do kołyski". Nie wiem czemu...

ewelka - obejrzałam już 150stron z tego drugiego linka. Super stronka! Czekam na więcej jak coś :tak:

Nie mam o czym pisać... a nudzi mi się strasznie. Uciekam bo tu pusto...
 
reklama
Jeju Ola o 2 nad ranem się śpi, a nie nudzi :-p;-)

A wczoraj było bardzo fajnie, Hania grzeczna także wszystko szło sprawnie i bezproblemowo :-D Spotkaliśmy mnóstwo naszych znajomych, których dawno nie widzieliśmy więc mogłam pochwalić się moim skarbem :-D :-D Najpierw nasz kolega wziął Hanię na ręce i poszedł sobie z nią, a Hania nawet się na mnie nie obejrzała, później przyszła mama tego kolegi i to samo, ale teścia się bała...hmmmm nie wiem czemu.

A dziś Ha-NN-aH uświadomiła mi, że nasze córeczki obchodzą imieninki, a ja się popłakałam, bo dziś im. obchodzi też moja mamusia. Strasznie się wzruszyłam.

Także WSZYSTKIM ANNOM I HANNOM DUŻO ZDRÓWKA :***
 
Witajcie babeczki
Ja dzisiaj bardzo nie wyspana. Poszłam spać o 23 i o tej też godzinie Kewinek zaczął marudzić. Wchodzę do jego pokoju głaszczę, uspakaja się, wychodzę, idę się położyć i po 5/10 minutach znów to samo. I tak do godziny 00:30. Stwierdziłam że nie mam już sił wzięłam go do siebie do łóżka. Ale to za bardzo nic nie dało i nadal marudził i uspakajał się. Włączyłam lampkę i to go uspokoiło czyli zaczął wstawać i sobie gadać. No to ja znów go kładłam do spania. Potem wyłączyłam światło i w końcu zasnął i ja też juz mogłam a była to godzina 2:00 Zasnęliśmy ale o godzinie 3:00 obudził mnie deszcz. Tak mocno lało że szok. Potem juz zasnęłam na dobre ale mały obudził się o 8:00 i jestem nie wyspana. Eh dziewczyny tak się czuje jakby Kewinek miał tydzień a ja nieprzespana noc. No ale mam nadzieje że dzisiaj będzie lepiej.
 
ja również dołączam do życzeń dla Hanek i Anek:-) Wszystkiego naj naj naj!

a gdzie wy się laski podziewacie, że nikt nic nie pisze?
anekha, andzia, arla , marcy i inne? piszcie co u was!

wybieram się dziś na ten koncert Eski,ale leje i jest zimno więc chyba nic z tego nie bedzie... szkoda , bo ja tak nie lubię w domu siedzieć!!
 
Witam dziewczynki poweekendowo :-)
Kurcze..Karolina - u nas kłopoty ze spaniem, wczoraj się nam Karolka co chwilke z płaczem budziła :-( ale w końcu ząbek przebił, więc dolączamy do małych kasowników :-D
Weekend minął pod znakiem gości- u nas w rodzinie też Aneczka :-)
poza tym młoda o 5 rano w sobotę na kolonie wyjechała, więc trochę pusto w domu...dzisiaj już prawie z płaczem dzwoniła, bo koleżanka z którą jechała wraca do domu, bo na kolonii się nic nie dzieje :angry: a co kurna się miało wielkiego dziać przez jeden dzień - masakra, tak rozpuszczone sa niektóre dzieciaki :wściekła/y: mam nadzieję, że Paula jakoś tam wytrzyma sama w pokoju, ehhh...
I wogóle stwierdzam, że jak mąż w domu, to nie mam kiedy tu nawet zajrzeć, a jak sama z Karolką siedzę to jakoś na wszystko mamy czas ;-) milego dnia wam życzę
 
hejjj
no my tez mamy od 2 dni noce przerywane bo kubusiiowi jz 2 ząbki wyszły a teraz trzeci próbuje sdie przebic i go to chyba troszke boli bo mieje sie a za chwile ni z tego zaczyna płakać...ale damy radę....a co:-)ale jak sie śmieszek śmieje to tak slicznie to wyglada jak mu takie malutkie żabki wystała..taki mały słodziak...a wogole moja ciocia ktora widziala wczoraj widziala Kubusia pierwszy raz to stwierdzila ze on wyglada na 8-9 miesiecy a nie na 6,5:-D:-D mowi ale chłop!!!!;-);-)
a ja sie zawzielam odchudzam sie..tzn nie jem slodyczy, pije tylko kawe i jem mało..i juz sie lepiej czuje...
no narazie tyle ode mnie
pozdrawiam:-)
 
agacjone
ja ciagle nie wierze,że Ty wielka przeciwniczka diet itp się odchudzasz:-D ale co tam odchudzaj sie i daj znać jakie efekty to może sama spróbuje hehe:-D
 
hej kochane
maja córka to chyba diabel wcielony teraz jest...nie daje już z nią rady,ciągle mi ryczy przez te cholerne zęby.Nie chce jesc z łyżeczki,nie chce obiadow nie chce mleka ewentualnie zje z ręki jak piesek:sad: nic nie chce.Rano jak jest glodna po nocy to wypije tylko 150max 175 ml mleka.Jak byliśmy u teściowej to jak mnie nie było to mi ją dokarmiła biszkoptami,troche wafelkiem grześkiem,troche zelkow jej dala,bułke a ja sie potem wsciekałam czemu ona u niej obiadu nie chciala zjesc i przyszło do tego że musiała go wyrzucic stworom bo był podgrzany juz dwa razy a ja nie bede podgrzewac 3 raz.Wczoraj też dała mi wielki koncert przy jedzeniu biszkpta z mlekiem i z owocem,że myślalam że wyjde z siebie.Wkurzyłam sie na maxa i poszłam jej zrobiłam dwie kromki chleba bez skórek z szynka i serkiem topionym i dawalam jej kawalek po kawałku z reki i musialam jej isc zrobic trzecią! a dzis powtorka z rozrywki :zawstydzona/y:rano mleko potem pare chrupek,obiad dalam psu bo nie chciala i w koncu zjadla chleb...
 
widzisz mówilam Ci ciesz się póki możesz ,że Twoje dziecko to anioł, bo potem będzie gorzej:-)
i wykrakałam;-) hehe
 
reklama
Do góry