Asia_myslaca
Mama cudnownej Zuzi :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2008
- Postów
- 117
Olka, ale naród to też Ty, ja, nasze dzieci, jesteśmy komórką tego narodu, ogniwem. A taka jest prawda, że to ludzie nauczyli brac lekarzy, bo zawsze czekoladki, wineczka, pieniązki,,,taka mentalnosc, nie dasz pielegniarce nie poda Ci wody (tak nauczone), dlatego jak wiem ze miałabym dać w łape ide wtedy prywatnie (tak było z moja babcia, lekarz łapówkarz to mysle a fige i poszłam do prywatnej kliniki i u tego samego lekarza, kosztowało mniej niż jakbym miała dać w łape). Znam sytuacje pewnej rodziny, ,,operacja ma byc pan doktor o kase, rodzina nie bardzo miała i dała 300 zamiast wiecej, lekarz nie popatrzył do koperty tylko schował do szuflady. W trakcie rozmowy dowiedział się za tylko tyle mu dali wiec siega do szuflady i rzuca im koperte ze groszy nie przyjmuje.....Rodzina wzieła koperte i wyszła. W domu zagladaja, a tam zamiast ich 300 zł jest 700
Lekarzowi z chciwosci pomyliły się koperty :-)
Jestem daleka od generalizowania bo nei wszyscy sa tacy, czy lekarz, czy prawnik, czy monter i mechanik.
lata temu spedziałam jezdzac po szpitalach od Krakowa po Poznań z dobre 8 miesiecy i bardziej bila po oczach znieczulica (łapówkarze też sie zdarzali, ale jak chciales to dales a jak nie to nie). W Poznaniu trafiłam na rewalacyjnego onkologa koło 40-tki (ten co nawet upominku nie chciał za uratowanie mi zycia) i był rewalacyjny dlatego bo był ludzki (tłumaczył, próbował a nie spisał na straty). Spedziłam u psychologa dporo czasu zanim ponownie odzyskalam wiare w ludzi międzyinnymi.
I to tyle uzewneczniłam się okrutnie i to tylko moja opinia;-) Nikogo nie oceniam i nie chce urazic..takie poprostu mam odczucia.
Jestem daleka od generalizowania bo nei wszyscy sa tacy, czy lekarz, czy prawnik, czy monter i mechanik.
lata temu spedziałam jezdzac po szpitalach od Krakowa po Poznań z dobre 8 miesiecy i bardziej bila po oczach znieczulica (łapówkarze też sie zdarzali, ale jak chciales to dales a jak nie to nie). W Poznaniu trafiłam na rewalacyjnego onkologa koło 40-tki (ten co nawet upominku nie chciał za uratowanie mi zycia) i był rewalacyjny dlatego bo był ludzki (tłumaczył, próbował a nie spisał na straty). Spedziłam u psychologa dporo czasu zanim ponownie odzyskalam wiare w ludzi międzyinnymi.

I to tyle uzewneczniłam się okrutnie i to tylko moja opinia;-) Nikogo nie oceniam i nie chce urazic..takie poprostu mam odczucia.