reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

hej
dziewczyny a my mamy problem z Kubusiem...robie mu sie naczyniaki juz mi rece opadaja....ma juz 6..poprostu plakac mi sie chce...a na brzuszku ma takiego ze wogol niego jest taka górka jakby kaszak....w srodku...w piatek ide na usg brzuszka i strasznie sie boje....:-( jeszcze dzis do laryngologa bo w lewej dziurce tez cos ma zmienione...i wczoraj w przychodni powiedziala ze tezmoze to byc naczyniak....i dala skierowanie do warszawy bopo co bedzie brac do siebie...i ide dzis prywatnie i zobaczymy co powie....tak sie do niego to wszytko przyczepilo..:-:)-(
nieznacie kogos kto mial naczyniaki i czy mu to zginelo??????
 
reklama
andzia juz czytalam tam,dzieki, ale Kuba niema plaskiego bo plaski to taka plama na ciele czerwona a on ma takie wybrzuszone nby mowia ze tez ginie samoistnie ale ja sie strasznie boje..a do tego ta ilość...:-:)-(
 
Ilonka ten naczyniak płaski mojej Izy to jest taka czerwona plama,która przy płaczu robiła się bordowa...trzeba ją obserwować czy się nie powiększa lub nie robi wypukła.Znika z czasem samoistnie.Te naczyniaki o których pisze Agacjone,to chyba naczyniaki jamiste.
 
Hejka!
Agacjone - moja mała ma małego naczyniaka na główce, powiększa się ale puki co nie jest duży. A gdzie Twój Kubuś ma te naczyniaki ? Z tego co wiem same znikną, gdyby był z nimi jakiś "problem" to się je usuwa. Daj znać co z Kubusiem. I nie martw się na zapas. Ja jak usłyszałam że mala ma naczyniaka i jak przeczytalam że to "nowotwór" to płakałam przez pół dnia, w głowie miałam najgorsze scenariusze i pisałam tu do Was spanikowana. Okazało się że zdrowo przesadziłam z tym martwieniem się. Także głowa do góry :-)
xTosia - spóźnione ale szczere 100lat dla Hani... DUUUUUŻO ZDRÓWECZKA i CIĄGŁEGO UŚMIECHU NA TWARZY!

Pozdrawiam wszystkie!!!
 
hejo wszystkim :biggrin2:co tam u Was miłe panie slychać?
heheeh .. mój mąz wczoraj miał dzień"wyszukiwania głupot w necie" i znalazł grę..w skrócie to droga plemnika do jajeczka i zrobienie chłopca bądż dziewczynki:-D: Play The Great Sperm Race, a free online game on Kongregate
no gra sobie gra.. mała jak zahipnotyzowana w to patrzyła.. potem jak zaczęła skakać, piszczeć, pokrzykiwać z radości..ale mieliśmy ubaw:rofl2:
Poza tym wszystko ok..wieczór miałam koszmarny pod względem zatok:baffled:ale dizś jakby już lepiej:tak:
a sie pochwale...mamy pierwsze samodzielne kroczki....:biggrin2::biggrin2::biggrin2: od 23go.. jak to mąż mówi"córka się pusciła....""mebli i postawiła kilka kroczków od łózka do mnie:biggrin2::biggrin2::biggrin2:no i teraz się zacznie... 11m-cy i 8 dni...o 2 mieisące szybciej niz młody próby chodzenia zaczyna...ale mam radochę, zresztą jak to każda mama..cieszę się z postepów:biggrin2::biggrin2::biggrin2:
Pisać co u Was?????
Pozdrawiam każdą!!!!!!:happy2::happy2::happy2:
 
Anekha - na grzenda.pl (czy jakoś tak) też jest "plemnikowa" gra. Można spłodzić biłe lub czarne dziecko, bliźniaki, chińczyka... Potem jest cały okres ciąży, poród i opiek nad dzidzią. Fajne. Trzeba kupować ciuszki, najpierw ciążowe, potem dla dzidzi, karmić przewijać... A żeby mieć za co kupić, trzeba zabijać plemniki hihi... Grałam kilka miesięcy i podobało mi się. Gratuluję kolejnych osiągnięć
 
reklama
A dziekuję dziękuje w imieniu Anitki:-)
A co tam u Ciebie?
sie nie odzywasz na gg :-p

zmykam bo dzieci pisać nie dają;-)
 
Do góry