olka wspolczuje. przejdz sie do apteki i nich ci cos dadzą, zaznacz ze karmisz piersia. ja jak karmiłam a sie przeziebiłam brałam oscimlokocinum nie wiem jak to sie pisze ale mam nadzieje ze sie skapniesz o co chodzi. mi kobita w aptece powiedziala ze przy karmieniu piersia trzeba uwazac bo wszystko przenika do mleka. i leki mozna takie jakie np. sie bierze w ciąży. a na katar to pewnie kropel z soli morskiej lub inhalacje. tylko nie jedz za duzo czosnku bo ci mleko bedzie śmierdziec hehheh
a moj mały kima juz ponad godzine
a moj mały kima juz ponad godzine