reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

olka wspolczuje. przejdz sie do apteki i nich ci cos dadzą, zaznacz ze karmisz piersia. ja jak karmiłam a sie przeziebiłam brałam oscimlokocinum nie wiem jak to sie pisze ale mam nadzieje ze sie skapniesz o co chodzi. mi kobita w aptece powiedziala ze przy karmieniu piersia trzeba uwazac bo wszystko przenika do mleka. i leki mozna takie jakie np. sie bierze w ciąży. a na katar to pewnie kropel z soli morskiej lub inhalacje. tylko nie jedz za duzo czosnku bo ci mleko bedzie śmierdziec:) hehheh

a moj mały kima juz ponad godzine:)
 
reklama
Olka jak ja urodziłam zuzie i po jakimś czasie zachorowałam, i poszłam do lekarza to kazał mi brać oscillokocinum (nie wiem jak to się pisze:) Jeśli to cię trochę pocieszy to kolki przeważnie mijają dzieciom po trzecim miesiącu:sorry2:

Zuzia dzisiaj znów nie chciała spać w nocy, budziła się co pół godziny albo co godzine. We wtorek byłyśmy na szczepieniu. Ale mała krzyczała:angry::szok: na szczęście w domu wszystko ok póżniej było:tak:
 
Olena - widzę że Zuzia miała dziś taką noc jak Nicola. Moja mała też dziś cały czas się budziła....

Dzięki dziewczyny. Ja dostałam w aptece tylko Rutinoscorbin, farmaceutka powiedziała mi że nie ma nic dla kobiet karmiących piersią. No i potem się dziwić że tyle kobiet nie chce już od razu po urodzeniu karmić piersią tylko butelką. Ja wczoraj zamówiłam na allegro ten system wspomagający karmienie (ten który poleciła mi Ilonka) powinnam go już w poniedziałek mieć. Mam nadzieję że poprawi się trochę karmienie małej, bo jak narazie jest mało ciekawie.
 
Olka życzę ci dużo mleczka:tak:

Co do mojej Zuzi to ona prawie codziennie ma takie nocki, jestem tym wykończona, ale czego się nie robi dla swoich pociech:tak: W dzień daje już mojej małej jabłuszko, marchewkę itp:happy: Jest taka szczęśliwa jak to wcina :-) Wczoraj na wieczór chciałam jej dać kaszkę z nadzieją że trochę dłużej w nocy pośpi, ale bananowy smak jej nie smakował:no: więc nic nie zjadła.
 
hejka
wiecie co tak czytam jak wasze pociechy w nocy spia po godzince czy pół a ja sie wkurzam jak musze wstac srednio co 2-3 godziny do mojego jak sie nakarmienie budzi....to narazie mam szczescie:tak: i wczoraj kolezanka mi powiedziala ze niemam co narzekac
teraz moj spi juz 1,5 godziny i pewnie niedlugo głodomór sie obudzi:-D:-D mówie wam jak on jje to szok....co mu nieda czy cysia czy herbatke ktora wcale nie jest smaczna podobnie jak debredit na te kolki..to wszytko wciagnie:-D:-D aby w buzi cos miec hehe
kolki narazie spokoj, tylko dalej sie napina bo prutnac niemoze...ale powoli i to sie zaczyna robic jak sie troche mu pomoze....wiec moze jakos te cholerne kolki ominiemy..aaa i troche ma problemy z odbiciem...nosze go czasami po 15-30 min i dupaaa niemoze...to go wtedy juz kłade....
 
Olka pamietaj ze mała sie nie zarazi od Ciebie. i jak ty jesteś przeziebiona to tym bardziej karm mała piersia bo dostaje od Ciebie naturalne przeciwciała:) nie ma nic lepszego na odporność niz Twoje mleko:)

agacjone jejku juz wszystkie z dzidziusiami:) ale przelecialo:) az sie łezka kreci:)
 
Ah dziewczyny te kolki.:zawstydzona/y:
Już niedługo będziecie się cieszyć w miarę przespanymi nockami.
U nas wygląda to tak, kładę małą o 19:00 i śpi bez przerwy do 5:00-6:00 mleczko, spanie, a potem o 8:00 hyc do naszego łóżeczka i śpimy do 10:00, rozpusta.:-D
No ale najpierw musiałam ją oduczyć picia mleczka w nocy.:tak:
U nas choroba się utrzymuje niestety:baffled: ech kiedy to minie.
Arla
wiem o co ci chodzi, ja też niby się nie starałam, nie chciałam, a jak robiłam test była zawiedziona jak wychodził negatyw.:sorry2:
 
Mam do was pytanie. Moja mała nie uznaje nic do picia prócz mleczka z cycusia. A najśmieszniejsze jest to że z butelki chciałam jej dać moje mleko które wcześniej spuściłam ale ona nie chce go pić.:no: Próbowałam już wiele razy. Nie chce jej narazie nigdzie zostawiać ale może się zdarzyć że będę musiała gdzieś pilnie jechać i nie będę mogła jej zostawić bo nie chce butli brać:no: Żadnej herbatki nie chce:no: A kiedy daje jej popołudniu obiadek to po pięciu minutkach już tuli mi się do cycuchów i muszę dać jej popić:tak: jak ją nauczyć pić z butli:confused:
 
Olena- kup butelke z lovi ze smoczkiem w kształcie brodawki. moj mały z takiej pił i pije do teraz. a pokarm który odciągniesz zamrazaj na czarna godzine w specjalnych pojemniczkach na pokarm. jesli nie musisz teraz wprowadzac butli nie wprowadzaj ...bo niestety jak mała poczuje smoczek ...wyczai ze szybciej i bez wysilku leci to zacznie bardziej preferowac butle.:) A jesli malej chcesz dawac popic daj jej herbatke z lyzeczki. jesli juz naprawde i ten smoczek z lovi odrzuci:)
 
reklama
Do góry