reklama
Kotmonika87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2019
- Postów
- 792
Witam się w nowym tygodniu. Wczorajszy dzień to był jakiś kosmos w piątek o 23 dostałam ovitrelle przy pęcherzyku 20.7 mm x19.8 w lewym jajniku. Był to 15 dzień cyklu. Jajniki cmily tylko. A wczoraj po 34 godz od zastrzyku zaczął się kosmos, bol owu i jednego i drugiego, nie do zniesienia, nospa nic nie pomagala . Bol przy każdym podniesieniu nóg... przeszło 48 godz po zastrzyku .Teraz lekko cmi .
Za 2 tyg będzie widac co to dało.
Miłego dnia
Za 2 tyg będzie widac co to dało.
Miłego dnia
edytab933
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 24 Lipiec 2019
- Postów
- 52
Cześć dziewczyny. Piszę do was z problem. To jest mój 3 cykl na cło 3-7dc 1/2 tabletki. 29listopada był mój 14 dc moje pęcherzyki 2x29mm endo 8mm. Tego samego dnia po ocenie cyklu dostałam Ovitrelle na pęknięcie pęcherzyków. Dziś jest 17dc i nie wiadomo nic. Pęcherzyki się zmniejszyły są 26 i 18mm mendo 11mm nie widać ciałka żółtego. Nie wiadomo czy doszło do owulacji czy też nie. Nie wiadomo czy to ciałko krwotoczne czy może jednak pęcherzyk nadpękł. Teraz muszę czekać do następnej miesiączki czy wystąpi czy nie. Jeśli wystąpi muszę iść na kontrolę czy mogę brać stymulację tylko tym razem inny lek. Od dziś muszę brać 1x2 duphaston. Lekarz również wspominał coś o inseminacji. Czy któraś z wyśmiała może tak samo? Czy jest szansa na ciążę czy cykl raczej stracony? Jaka jest szansa że mogło dojść do zapłodnienia? Proszę pomóżcie
Dzis 4 dzien z clo w podwojnej dawce a w piatek monitoring, od samego rana mam dola i boję sie ze znowu nie będzie pecherzyka... Ogolnie chce mi sie płakać tylko:/
Podwójna? Czyli 2 tabletki dziennie?
U mnie było 4 po takiej dawce wiec nie martw się na zapas
Cześć dziewczyny. Piszę do was z problem. To jest mój 3 cykl na cło 3-7dc 1/2 tabletki. 29listopada był mój 14 dc moje pęcherzyki 2x29mm endo 8mm. Tego samego dnia po ocenie cyklu dostałam Ovitrelle na pęknięcie pęcherzyków. Dziś jest 17dc i nie wiadomo nic. Pęcherzyki się zmniejszyły są 26 i 18mm mendo 11mm nie widać ciałka żółtego. Nie wiadomo czy doszło do owulacji czy też nie. Nie wiadomo czy to ciałko krwotoczne czy może jednak pęcherzyk nadpękł. Teraz muszę czekać do następnej miesiączki czy wystąpi czy nie. Jeśli wystąpi muszę iść na kontrolę czy mogę brać stymulację tylko tym razem inny lek. Od dziś muszę brać 1x2 duphaston. Lekarz również wspominał coś o inseminacji. Czy któraś z wyśmiała może tak samo? Czy jest szansa na ciążę czy cykl raczej stracony? Jaka jest szansa że mogło dojść do zapłodnienia? Proszę pomóżcie
W poprzednim cyklu miałam okazje obejrzeć mój świeżo pękający pęcherzyk. Pytam lekarza po czym widać ze on pękł. I on mi powiedział ze po nieregularnym, trochę postrzępionym kształcie. To akurat widziałam. Różnice między niepeknietym (usg 2 dni wcześniej) a pękniętym.
Widziałaś obraz usg ?
Tak 2 tabletki dziennie, ale narazie nie czuje żadnego bolu jajnikow ani nic, tylko humor kiepski:/Podwójna? Czyli 2 tabletki dziennie?
U mnie było 4 po takiej dawce wiec nie martw się na zapas
A po 1 tabletce tez nie mialas pęcherzykow... U mnie po 1 tabletce nie bylo ani w 10 dniu ani w 14:/Podwójna? Czyli 2 tabletki dziennie?
U mnie było 4 po takiej dawce wiec nie martw się na zapas
edytab933
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 24 Lipiec 2019
- Postów
- 52
Tak widziałam i były 2 pęcherzyki trochę mniejsze i w środku jakby taki płyn czy coś bylo nie mam pojęcia jak to nazwać. W poprzednim cyklu clo od razu lekarz mi powiedział że 1 to było ciałko krwotoczne a 2 ciałko żółte. A teraz ujął tak jak by były nad pęknięte i nie wiadomo czy jajeczko się uwolniło czy nie.W poprzednim cyklu miałam okazje obejrzeć mój świeżo pękający pęcherzyk. Pytam lekarza po czym widać ze on pękł. I on mi powiedział ze po nieregularnym, trochę postrzępionym kształcie. To akurat widziałam. Różnice między niepeknietym (usg 2 dni wcześniej) a pękniętym.
Widziałaś obraz usg ?
edytab933
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 24 Lipiec 2019
- Postów
- 52
Tak widziałam i były 2 pęcherzyki trochę mniejsze i w środku jakby taki płyn czy coś bylo nie mam pojęcia jak to nazwać. W poprzednim cyklu clo od razu lekarz mi powiedział że 1 to było ciałko krwotoczne a 2 ciałko żółte. A teraz ujął tak jak by były nad pęknięte i nie wiadomo czy jajeczko się uwolniło czy nie. I również nie można było można roztrzygnąć czy pękł czy nie bo przed ovitrelle również miałam płyn w macicy. Na karteczce od oceny mam zapisane "cialko krowtoczne?"
I nie wiem co mam o tym myśleć czy nie było tej owulacji czy może faktycznie pęcherzyk nadpękł tylko pytanie czy komórka się uwolniła czy też nie.
reklama
Tak 2 tabletki dziennie, ale narazie nie czuje żadnego bolu jajnikow ani nic, tylko humor kiepski:/
Poczujesz jeszcze działanie clo
A na lepszy humor to proponuje wino może nie już teraz, natychmiast ale dwie korzyści w jednym
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 493
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 170 tys
Podziel się: