Starania z clostilbegyt i prolaktyna czynnościow staraczki 2018

[Wesoła_Aga]

To jest mój 4 stymulowany cykl i wcześniejsze trwały 28-29 dni ale tam owu była trochę później. Chcę testować w niedzielę to będzie 15dpo w sobotę kończę brać progesteron, biorę 10 dni. Jak czytam wszystkie posty i widzę te testy z drugą kreseczką to sama mam ochotę zrobić ale wolę jeszcze poczekać.. jak Ty planujesz testowanie? Masz jakieś przeczucia w ogóle?

Mam przeczucia, że nic nie będzie na tym teście Przynajmniej to nie będzie takim szokiem już

Pod rząd miałaś 4 stymulacje? U mnie lekarz mówił że max można 3 i potem koniecznie przerwa...

Trzymam kciuki za Ciebie!

 

[PatPatPat]

Zazdraszczam. Ale nie wierzę że nie wiesz który skoro wiesz kiedy okres dostałaś miałam kilka takich cykli że nie wiedziałam który to dzień cyklu. Nawet w kwietniu tak miałam. Ale nie przyniósł ten luz ciąży tylko wielkie torbiele bo pęcherzyki nie pękły. Taka byłam wyluzowana

Mniej więcej wiem, że w tych okolicach. Wystarczy że otworzę flo i się tego dowiem dokładnie, ale nie chcę. Nie mam po co sprawdzać bo w tym cyklu nie biorę aromka i nic innego

 

[KiedyPytam]

Mniej więcej wiem, że w tych okolicach. Wystarczy że otworzę flo i się tego dowiem dokładnie, ale nie chcę. Nie mam po co sprawdzać bo w tym cyklu nie biorę aromka i nic innego

Jak to dziewczyny tu mówią.... Ponoć jak się odpuszcza i ma się w dupie i nic się nie bierze to się zachodzi fajnie by tak było. Tylko mam sprawdzone na sobie niestety już że to nie działa .... Ja w poniedziałek mam monitoring czy urosly te dwa dziady małe. Jak tak to chyba Pregnyl i potem tak sobie pomyślałam że pójdę dopiero za 4 dni zobaczyć czy pękł i czy są te ciałka zólte jak to Wy mówicie. A jeśli będę plamić znowu w tym cyklu po owu to nie odpuszcze i chyba pójdę do tego lekarza mojego może znowu na 3d żeby on zobaczył skąd te krwawienia są..... a no i muszę wymaz pobrać na drożność jajowodów

 

[KiedyPytam]

A!!! I dziewczyny zapomniałam wam napisać. Lekarz mi polecił w ciul drogi no ale ponoć bardzo dobry preparat Proxed Woman. On zawiera kartynine w różnych odmianach i jeszcze kupę witamin. No i mówi do mnie, że jest potwierdzone naukowo w ostatnim czasie, i profesorowie stoją za teorią że ta kartynina wpływa na płodność, na jakość komórek jajowych i właśnie też pomaga przy insulinoopornosci. Ponoć przy pcos tez. I tam dużo mi mówił o tej kartyninie ale zapomniałam. Trzeba doczytać... I się zastanawiam czy kupić. Napiszę tylko do niego w poniedziałek meila, czy jest faktycznie lepszy, jeśli nie ma tam myoinozytolu.

 

[Stylenka]

Mnie mierzi na punkcie takich super specyfików. Prowadzę poradnie lekarska i co chwile przynoszą lekarzom super „coś”. Ja niestety nie wierze za bardzo w witaminy.

A!!! I dziewczyny zapomniałam wam napisać. Lekarz mi polecił w ciul drogi no ale ponoć bardzo dobry preparat Proxed Woman. On zawiera kartynine w różnych odmianach i jeszcze kupę witamin. No i mówi do mnie, że jest potwierdzone naukowo w ostatnim czasie, i profesorowie stoją za teorią że ta kartynina wpływa na płodność, na jakość komórek jajowych i właśnie też pomaga przy insulinoopornosci. Ponoć przy pcos tez. I tam dużo mi mówił o tej kartyninie ale zapomniałam. Trzeba doczytać... I się zastanawiam czy kupić. Napiszę tylko do niego w poniedziałek meila, czy jest faktycznie lepszy, jeśli nie ma tam myoinozytolu.

 

[Manua]

A ja dziewczynki odpuszczam . Ustawiłam powiadomienia w telefonie kiedy mam brać tabletki i kiedy usg. Teraz muszę zająć się organizacją naszego wesela i zbiorem truskawek . Mam nadzieje że będzie dobrze

 

[Wesoła_Aga]

Dobre nastawienie Manua

U mnie oczywiście tak jak przewidywałam totalny bladzioch

 

[Manua]

Dobre nastawienie Manua

U mnie oczywiście tak jak przewidywałam totalny bladzioch

Nowy cykl nowe szanse

 

[Wesoła_Aga]

Nowy cykl nowe szanse

U mnie nie ma szans już widoczne ale za Cibie trzymam kciuki.

U mnie to był pierwszy cykl od pół roku gdzie w ogóle mogło cuś być, także podziękuje za to całe ***** z tym związane

 

[Manua]

U mnie nie ma szans już widoczne ale za Cibie trzymam kciuki.

U mnie to był pierwszy cykl od pół roku gdzie w ogóle mogło cuś być, także podziękuje za to całe ***** z tym związane

Musimy dać radę kto jak nie my