Łooooooo gratuluje [emoji813]️ale cudownie, kolejna dzidzia w drodze ! Super [emoji813]️
Łooooooo gratuluje [emoji813]️ale cudownie, kolejna dzidzia w drodze ! Super [emoji813]️
reklama
Super! Grstulację. Wspaniały prezent na święta. Przypomnij czy brałaś clo?
Dziękuję wszystkim. Podchodzę do tego z dużym dystansem, bo wiem, że to dopiero połowa sukcesu. Wszystko się okaże w najbliższych tygodniach. Wiele różnych historii się przewinęło przed fora i wolę się nie nakręcać.
Tak brałam CLO. To był pierwszy cykl z 2 tabletkami (1 tabletka na mnie nie działała) od 5-9 dc do tego od 7 miesiącu przyjmuje inofem plus witaminy (D, B, Mg). Do owulacji codziennie jadłam migdały, orzechy, suszone morele awokado. Miałam w okolicach owulacji endometrium 14 mm. Byłam na monitoringu 24h przed owu. Miałam widoczne dwa pęcherzyk 18/19 mm, jeden z widocznym wzgórkiem jajonosnym. Testy owulacyjne po wizycie to potwierdsily.To była próba bez zastrzyku i zaskoczylo (oby tak zostało). Z tych dwóch pęcherzykow pękł tylko jeden.
Byłam od samego początku przekonana, że się ni udało, bo miałam bardzo mało płodnego śluzu. Nigdy nie miałam z tym problemu a teraz jak owulacja wyglądała książkowo to akurat brak śluzu.
Tak brałam CLO. To był pierwszy cykl z 2 tabletkami (1 tabletka na mnie nie działała) od 5-9 dc do tego od 7 miesiącu przyjmuje inofem plus witaminy (D, B, Mg). Do owulacji codziennie jadłam migdały, orzechy, suszone morele awokado. Miałam w okolicach owulacji endometrium 14 mm. Byłam na monitoringu 24h przed owu. Miałam widoczne dwa pęcherzyk 18/19 mm, jeden z widocznym wzgórkiem jajonosnym. Testy owulacyjne po wizycie to potwierdsily.To była próba bez zastrzyku i zaskoczylo (oby tak zostało). Z tych dwóch pęcherzykow pękł tylko jeden.
Byłam od samego początku przekonana, że się ni udało, bo miałam bardzo mało płodnego śluzu. Nigdy nie miałam z tym problemu a teraz jak owulacja wyglądała książkowo to akurat brak śluzu.
Mimi94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2019
- Postów
- 6 170
Ja miałam w 9dc perzechyk 14 endo ok 6, w 11dc pęcherzyk 15 i endo ok 6, w 13dc pęcherzyk 16 i 17 na drugim jajniku i endo 6... Ciekawe co z tego będzie. Nie mam możliwości dzisiaj podskoczyć do gina zobaczyć czy są czy może pękły. Ale śluz plodny już jest
Ja mam już swój świąteczny cud... pęcherzyk na lewym jajniku do tej pory nieczynnym, urósł!!! ma 20mm, dziś rano test owulacyjny dodatni. Jutro dyżur w pracy 24h, ale nawet to mnie nie martwi 
piękny pęcherzyk bez stymulacji, dzięki diecie (metformina jedynie od 7 dni, wiec to nie może być jej zasługa). Taki mój mały sukces
piękny pęcherzyk bez stymulacji, dzięki diecie (metformina jedynie od 7 dni, wiec to nie może być jej zasługa). Taki mój mały sukces KiedyPytam
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2019
- Postów
- 20 886
Dziewczyny wpadłam tylko na chwilę życzyć Wam Wesolych Świąt i oczywiście spełnienia tego największego marzenia. Tym co się udało, gratuluję. Buziaki :*
aniajg2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2019
- Postów
- 1 241
Dziękuję i wzajemnie [emoji319] [emoji319] [emoji319]
Dziewczyny ! Za chwile wszystkie będziemy w ciąży wiec nawet nie będę Wam tego życzyć [emoji6] Życzę Wam żebyście czerpały ogromna radość z macierzyństwa i żeby nasze maluchy dawały nam w nocy spać nooo i może żebyśmy nie przytyły w ciąży milion kg [emoji1319] ściskam Was mocno, Wesołych Świat [emoji813]️[emoji1335][emoji301]️[emoji300]️
Ostatnia edycja:
Kingaaaaa30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Grudzień 2019
- Postów
- 496
Cześć dziewczyny.
Na początku przedstawię moją historię.
W 2014 roku po jakiś 4miesiacach starań okazuje się, że jestem w ciąży. Ciąża i poród choć z trudnościami kończy się dobrze. W styczniu 2015roku w 37 i 6 zostajemy rodzicami wspaniałej córki. Miesiące mijają, z upływającym czasem perspektywa drugiego dziecka oddala się, gdyż nie chcemy drugiego dziecka. I wtedy niespodzianka, okazuje się, że jestem w ciąży. Nie ukrywam, że nie była to radosna nowina. Ale musieliśmy się przyzwyczaić do tej myśli. I wtedy bęc, dochodzi do poronienia- wskazywało na to usg. Ale coś jest nie tak. Codzienne plemienia, złe samopoczucie i tak w 10 tygodniu okazuje się, że to ciąża pozamaciczna. Operacja i na szczęście wszystko jest ok. I tak minęło 1.5 roku od tamtego zdarzenia i w głowie rodzi się myśl o drugim dziecku. Na usg małe endometrium. Zlecone badania i wtedy okazuje się, że mam hiperinsulinizm, dodatkowo bezowulacyjne cykle. Obecnie 1miesiac na clostilbegyt 5-9 dc i duphaston 16-25dc. Zastanawiam się czy jest nadzieja, że coś leczenie wspomoże??? Bo jeżeli po 2 cyklach nie będzie ciąży to czeka mnie spr drożności jajowodów.
Na początku przedstawię moją historię.
W 2014 roku po jakiś 4miesiacach starań okazuje się, że jestem w ciąży. Ciąża i poród choć z trudnościami kończy się dobrze. W styczniu 2015roku w 37 i 6 zostajemy rodzicami wspaniałej córki. Miesiące mijają, z upływającym czasem perspektywa drugiego dziecka oddala się, gdyż nie chcemy drugiego dziecka. I wtedy niespodzianka, okazuje się, że jestem w ciąży. Nie ukrywam, że nie była to radosna nowina. Ale musieliśmy się przyzwyczaić do tej myśli. I wtedy bęc, dochodzi do poronienia- wskazywało na to usg. Ale coś jest nie tak. Codzienne plemienia, złe samopoczucie i tak w 10 tygodniu okazuje się, że to ciąża pozamaciczna. Operacja i na szczęście wszystko jest ok. I tak minęło 1.5 roku od tamtego zdarzenia i w głowie rodzi się myśl o drugim dziecku. Na usg małe endometrium. Zlecone badania i wtedy okazuje się, że mam hiperinsulinizm, dodatkowo bezowulacyjne cykle. Obecnie 1miesiac na clostilbegyt 5-9 dc i duphaston 16-25dc. Zastanawiam się czy jest nadzieja, że coś leczenie wspomoże??? Bo jeżeli po 2 cyklach nie będzie ciąży to czeka mnie spr drożności jajowodów.
reklama
Hej dziewczyny [emoji4] Słuchajcie dziś 20 dc bolą mnie piersi są znacznie powiększone , bardziej sutki są tkliwe i zaczerwienione, ale nie bolą, aż tak żebym nie mogła się dotknąć. Poza tym przez kilka dni miałam bardzo obfity śluz kilka razy Dziennie musiałam zmieniać wkładki. Zobaczymy o czym mowia te objawy, za 7/8 dni powinnam dostac miesiączki zastanawiam się czy zrobić betę z krwi czy poczekac [emoji4]
