reklama
Jestem po wizycie u dr ginekolog-endokrynolog (lekarka z polecenia, kilka ciązy cudów ma na swoim koncie). Oczywiście powiedziała, że przez moją insulinooporność (chociaz HOMA 2,5 i wyniki nie są tragiczne) oraz hiperprolaktynemii (na bromergonie od lutego), moje jajniki dają obraz PCO. Powiedziała, że moja stymulacja CLO przez 4 miesiące nie miała szansy się udać, bo produkuje wadliwe pęcherzyki. Kazała włączyć diete (dała numer do dobrego dietetyka), po kilku tygodniach diety kazała włączyć Glucophage. Dodatkowo oczywiście bromergon zostaje nadal, ovarin 2x1, inofolic, konezym q10, wit D3 i duphaston 16-25 cyklu. Na razie powiedziała, ze bez sensu jest stymulować jajniki, dopiero później, za jakieś 3 miesiące i nie CLO, a letrozolem (jedynie to ma sens przy insulinooporności).
Także dziewczyny z insulinoopornością dieta, dieta i jeszcze raz dieta powiedziała, ze musze być cierpliwa, bo jak będę się stymulować teraz to tylko zaszkodze sobie, a jajniki będą bolały (a juz teraz mnie bolą od 14 d.c okropnie...) a wartościowej owu i tak nie będzie.
Także dziewczyny z insulinoopornością dieta, dieta i jeszcze raz dieta powiedziała, ze musze być cierpliwa, bo jak będę się stymulować teraz to tylko zaszkodze sobie, a jajniki będą bolały (a juz teraz mnie bolą od 14 d.c okropnie...) a wartościowej owu i tak nie będzie.
Wracam od ginekolog. Pęcherzyk pękł. Endometrium urosło na 6,5 mm. Mówiła, że może być, że to dolna granica. Zapytałam czy coś na poprawę dostanę, to wymyśliła w następnym cyklu zamiast Clo, Lamette. Na pytanie jak widzi to dalej, to powiedziała, że przez 6 miesięcy Clo, a potem in vitro jakby się nie udało. Odechciewa mi się tego wszystkiego powoli. Nie widzę jakiegoś zaangażowania z jej strony. O wszystko muszę dopytywać. Monitoring żeby zobaczyć czy pęcherzyk pękł też ja proponowałam, bo ostatnio miałam torbiel i wolę wiedzieć teraz czy wszystko ok. To powiedziała, że nie widzi zbytnio sensu tego monitoringu po owulacji, że to dla mnie kłopotliwe i szkoda pieniędzy.
Zaraz minie rok starań. Akurat z Clo to dopiero drugi cykl. A tu jeszcze perspektywa kolejnych kilku miesięcy co najmniej. Meczy mnie to wszystko już...
Zaraz minie rok starań. Akurat z Clo to dopiero drugi cykl. A tu jeszcze perspektywa kolejnych kilku miesięcy co najmniej. Meczy mnie to wszystko już...
KiedyPytam
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2019
- Postów
- 21 096
Denerwuja mnie lekarze którzy już z góry zakładają invitro......
Dziewczyny jak wy stwierdzilyscie insuloodpornosc .... Mialyscie jakieś objawy żeby to zbadac? Kiedy i jak to się bada? Jeśli ja mam cukier ok, wszystkie badania TSH pełen pakiet ok, całą morfologię ok, prolaktynę niziutka, brak pcos to ja mam to badać?
Dziewczyny jak wy stwierdzilyscie insuloodpornosc .... Mialyscie jakieś objawy żeby to zbadac? Kiedy i jak to się bada? Jeśli ja mam cukier ok, wszystkie badania TSH pełen pakiet ok, całą morfologię ok, prolaktynę niziutka, brak pcos to ja mam to badać?
Trzeba zrobic krzywą insulinową i test obciążenia glukozą. Tylko na podstawie tych wynikow mozna zdiagnozowac IO. Ja nie mam zadnych objawow, jestem szczupła, tarczyca ok, glukoza ok.Ta diagnoza jest dla mnie zaskoczeniem.Denerwuja mnie lekarze którzy już z góry zakładają invitro......
Dziewczyny jak wy stwierdzilyscie insuloodpornosc .... Mialyscie jakieś objawy żeby to zbadac? Kiedy i jak to się bada? Jeśli ja mam cukier ok, wszystkie badania TSH pełen pakiet ok, całą morfologię ok, prolaktynę niziutka, brak pcos to ja mam to badać?
Jestem po wizycie u dr ginekolog-endokrynolog (lekarka z polecenia, kilka ciązy cudów ma na swoim koncie). Oczywiście powiedziała, że przez moją insulinooporność (chociaz HOMA 2,5 i wyniki nie są tragiczne) oraz hiperprolaktynemii (na bromergonie od lutego), moje jajniki dają obraz PCO. Powiedziała, że moja stymulacja CLO przez 4 miesiące nie miała szansy się udać, bo produkuje wadliwe pęcherzyki. Kazała włączyć diete (dała numer do dobrego dietetyka), po kilku tygodniach diety kazała włączyć Glucophage. Dodatkowo oczywiście bromergon zostaje nadal, ovarin 2x1, inofolic, konezym q10, wit D3 i duphaston 16-25 cyklu. Na razie powiedziała, ze bez sensu jest stymulować jajniki, dopiero później, za jakieś 3 miesiące i nie CLO, a letrozolem (jedynie to ma sens przy insulinooporności).
Także dziewczyny z insulinoopornością dieta, dieta i jeszcze raz dieta powiedziała, ze musze być cierpliwa, bo jak będę się stymulować teraz to tylko zaszkodze sobie, a jajniki będą bolały (a juz teraz mnie bolą od 14 d.c okropnie...) a wartościowej owu i tak nie będzie.
Nie jesteś zdołowana tym co Ci powiedziała, ze musisz czekać 3 miesiące ? Ja tez mam IO hiperprolaktynemię PCOS i niedoczynosc tarczycy w czwartek mam wizytę i właśnie mam rozmawiać z dr o planach stymulacji. Ciekawe co mi powie ale jestem przerażona ze miałabym czekać 3 kolejne miesiące czekam już na to dziecko 3 lata.
Jestem zdołowana, ale nie mam innego wyjścia niż zastosować się do zaleceń. Clo nie zadziałało, a ten monitoring, nieudane proby mnie niszczą psychicznie. Wole się te 3 miesiace ,,nie starać" niż płakac po kazdym usg. Juz rok starań minął, oswajam się z myślą, że się nie uda.Nie jesteś zdołowana tym co Ci powiedziała, ze musisz czekać 3 miesiące ? Ja tez mam IO hiperprolaktynemię PCOS i niedoczynosc tarczycy w czwartek mam wizytę i właśnie mam rozmawiać z dr o planach stymulacji. Ciekawe co mi powie ale jestem przerażona ze miałabym czekać 3 kolejne miesiące czekam już na to dziecko 3 lata.
KiedyPytam
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2019
- Postów
- 21 096
Nic nie jest nie tak. Czasami tak jest. Ja bym od tego dnia liczyła i rano już nie bralaNo dzis już dostałam okres a rano jeszcze 1 tabletka duphaston do lykniecia:/ ostatnio dostalam okres dopiero po 2 niach po odstawieniu... Boje sie ze cos jest nie tak
reklama
Nic nie jest nie tak. Czasami tak jest. Ja bym od tego dnia liczyła i rano już nie brala
Ja tez tak miałam Kilka raZy dr powiedział ze mam brać duphaston do pierwszego krwawienia wiec jeśli to żywa krew to nie bierz już tabletki.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 493
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 170 tys
Podziel się: