reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania z clostilbegyt i prolaktyna czynnościow staraczki 2018

Wiecie co? Tak sobie teraz myślę że tam jeszcze nic nie będzie . To dopiero 9dc, jajniki już mnie nie bolą, nic nie czuję, więc pewnie jeszcze dużo za wcześnie i się okaże że dopiero mam przyjść końcem przyszłego tygodnia. .....
No ale chociaz będę spokojniejsza.
Ale lekarka pewnie mnie opierdzieli.
 
reklama
Wiecie co? Tak sobie teraz myślę że tam jeszcze nic nie będzie . To dopiero 9dc, jajniki już mnie nie bolą, nic nie czuję, więc pewnie jeszcze dużo za wcześnie i się okaże że dopiero mam przyjść końcem przyszłego tygodnia. .....
No ale chociaz będę spokojniejsza.
Ale lekarka pewnie mnie opierdzieli.
Czekamy [emoji846]
 
Można do Was dołączyć?
30 lat, od roku starania o drugie dziecko, z pierwszym nie było problemów.
Ogólnie cykle nieregularne od 30 - 40 dni, ostatnio dwa cykle nawet po 54 dni, 2x wywoływanie @ duphastonem.
Obecnie 8dc, clo 1x0,5 tabletki, z zaleceniem zażywania od 3 do 8 dc, mam pojawic się na USG między 11 a 15 dc.
Wyniki w normie, i u mnie i u męża; ale powoli tracę nadzieję, że jeszcze się uda...
 
Można do Was dołączyć?
30 lat, od roku starania o drugie dziecko, z pierwszym nie było problemów.
Ogólnie cykle nieregularne od 30 - 40 dni, ostatnio dwa cykle nawet po 54 dni, 2x wywoływanie @ duphastonem.
Obecnie 8dc, clo 1x0,5 tabletki, z zaleceniem zażywania od 3 do 8 dc, mam pojawic się na USG między 11 a 15 dc.
Wyniki w normie, i u mnie i u męża; ale powoli tracę nadzieję, że jeszcze się uda...
Zapraszamy :) Nie trać nadzieji, uda się na pewno :)
 
No i co. Dobrze że poszłam. I znowu siedzę w samochodzie i płacze. Dziewczyny mam już tego dość. Mam serdecznie dość. Trzeba się wreszcie pogodzić z tym że nie będę mamą. Chyba że adopcyjna.
 
reklama
No i co. Dobrze że poszłam. I znowu siedzę w samochodzie i płacze. Dziewczyny mam już tego dość. Mam serdecznie dość. Trzeba się wreszcie pogodzić z tym że nie będę mamą. Chyba że adopcyjna.
Nie jedno w zyciu przeszłam, nie jedna znam historię uwierz w siebie . Nerwy są normalne. W wieku 18 lat byłam już po menopalzie. Cofnęli wszystko A było to 14 lat temu .
Znam wiele par bezpłatnych którzy już po adopcji zostali rodzicami biologicznymi.
Głowa do góry. Są kliniki, leki ,invitro
 
Do góry