reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania z clostilbegyt i prolaktyna czynnościow staraczki 2018

reklama
U mnie test negatywny... ale w sumie od dwoch dni wiedzialam prawie na 100%, ze tak bedzie.. zaczelam miec takie specyficzne skurcze jak zawsze przed @, to nie zwyczajnie bolacy brzuch... jeszcze raz trzymam za Was kciuki i nie pozostalo mi nic innego jak czekanie na rozpoczecie nowego cyklu
 
Mam negatywne odczucia po wizycie w klinice. Mam wrażenie że lekarz chce wyciągnąć pieniądze ode mnie. Nie był zainteresowany jak zaczynałam mówić że jestem po 3 cyklach ma Clo i że moje pęcherzyki nie pękają. Ze zdziwieniem pytał skąd wiem że nie pękają. Założył odrazu że nie było żadnego monitoringu więc skąd mogę wiedzieć. Stwierdził, że najlepiej zrobić odrazu badanie drożności jajowodów koszt 900zl u nich oczywiście. A następnie inseminacje 2-3 i jeśli się nie uda to invitro. Odrazu założył że zastrzyk na pęknięcie niewiele da i w sumie wymusiłam na nim taką próbę. Jestem bardzo rozczarowana.
 
Mam negatywne odczucia po wizycie w klinice. Mam wrażenie że lekarz chce wyciągnąć pieniądze ode mnie. Nie był zainteresowany jak zaczynałam mówić że jestem po 3 cyklach ma Clo i że moje pęcherzyki nie pękają. Ze zdziwieniem pytał skąd wiem że nie pękają. Założył odrazu że nie było żadnego monitoringu więc skąd mogę wiedzieć. Stwierdził, że najlepiej zrobić odrazu badanie drożności jajowodów koszt 900zl u nich oczywiście. A następnie inseminacje 2-3 i jeśli się nie uda to invitro. Odrazu założył że zastrzyk na pęknięcie niewiele da i w sumie wymusiłam na nim taką próbę. Jestem bardzo rozczarowana.
Szkoda, że mają takie podejście, mogliby chociaż wysłuchać. Na to wychodzi, że aby udać się do kliniki trzeba mieć odłożoną sporą sumkę. Nie dziwią, więc historie, że dziewczyny zachodzą w ciąże chwile przed procedurą in vitro. A zaproponował Wam inseminacje, bo macie słabe parametry nasienia? Czy zamierza Ci stymulowac owulacje przed inseminacją?
 
Nie za wcześnie robiłaś? Moja kuzynka zrobiła 4 testy i nic jej nie wskazywały a była już w 5 tyg ciąży, dopiero tak z tylka zrobiła w niedziele ( po tygodniu) wieczorem i dopiero jej wyszedł pozytywny i okazało się , że była już w 6 tyg. Wiec chyba najlepiej na betę.
U mnie test negatywny... ale w sumie od dwoch dni wiedzialam prawie na 100%, ze tak bedzie.. zaczelam miec takie specyficzne skurcze jak zawsze przed @, to nie zwyczajnie bolacy brzuch... jeszcze raz trzymam za Was kciuki i nie pozostalo mi nic innego jak czekanie na rozpoczecie nowego cyklu
 
Hej wczoraj zrobiłam test owulacyjny. Wyszły dwie kreski. Zastanawia mnie tylko to ze nie mam ewidentnie śluzu płodnego. Mam uczucie wilgotności, na papierze widać delikatnie śluz czasami. Ale nie ma tego takiego rozciągliwego. Możliwe ze jeszcze będzie czy po prostu przepadło? Śluz tez ma duże znaczenie przy zapłodnieniu...
 
Hej wczoraj zrobiłam test owulacyjny. Wyszły dwie kreski. Zastanawia mnie tylko to ze nie mam ewidentnie śluzu płodnego. Mam uczucie wilgotności, na papierze widać delikatnie śluz czasami. Ale nie ma tego takiego rozciągliwego. Możliwe ze jeszcze będzie czy po prostu przepadło? Śluz tez ma duże znaczenie przy zapłodnieniu...
Mnie wczoraj po monitoringu gin zapytała czy mam śluz taki owulacyjnych, ale jej powiedziałam , że nie mam...a ona powiedziała , żeby się nie przejmować...i tez mi mówiła żebym robiła testy owulacyjne ale wczoraj jeszcze mi nie wskazywał nic....pęcherzyk wczoraj miałam 24x18.
Ja tez czytałam ze śluz ma znaczenie , ale zaufam gin. Jak masz uczucie wilgotności to dobrze bo ja nie mam wogole, suchość okropna!
 
reklama
Cześć wszystkim! Wróciliśmy z morza w czwartek - urlop był owocny w przytulaki ciekawe co z tego będzie... Teoretycznie mam owulacje od 24 do 30 według aplikacji. Brzuch mnie boli ale może to z wysiłku bo wczoraj meble przedstawiałam i basenuje się od jakiegos czasu... Mam nadzieję że urlop pomógł nam...
 
Do góry