reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

starania się - watpliwości..

dziewczyny wy dalej pedzicie a ja was juz nie dogonie..,.,

nareszcie weekend !

jutro to chyba bede spac do 15 :)

moje testy owulacyjne narazie negatywne

kurde fajnie by było, gdyby w tym miesiacu sie udało...

musze w tym cyklu zrobic cos inaczej niz zwykle
moze mniej sexu i nog do góry nie dam

ja mogę Ci doradzić tyle, że musisz się odprężyć nie możesz być ciągle spięta wyluzuj na maksa! a spróbuj zacząć przytulanki 2 dni wcześniej przed planowaną owulką i potem dzień po. Ja np. cykl mam 28 dni owulka wypada w 14 dniu, więc 12,13,14,15 to dni kiedy szaleliśmy ostro i się udało:tak: może Tobie się uda
 
reklama
Jeny...jak mnie cycuchy swedza. Pamietam to uczucie jak dostaralam i mi piersi rosly - tak swedzialy. I wlasnie dzisiaj mam taki dzien.....wrrr

Jakbym nie wiedziala, ze nie mozemy zafasolkowac, to sobie juz bym teorie tworzyla, ze moze.....:)
 
Sylkwa22 a mogę zapytać kiedy piersi zaczely bolec?? Czy przed spodziewaną @ tez miałaś takie bóle?
z tymi cycuchami to było dziwnie bo tak trzy dwa dni przed@ tylko pobolewały ale dzień przed i w dniu spodziewanej @ nic nie bolały. A dopiero jakiś tydzień po kiedy @ się spóźniała zaczęły pobolewać więcej i są nabrzmiałe
 
Jeny...jak mnie cycuchy swedza. Pamietam to uczucie jak dostaralam i mi piersi rosly - tak swedzialy. I wlasnie dzisiaj mam taki dzien.....wrrr

Jakbym nie wiedziala, ze nie mozemy zafasolkowac, to sobie juz bym teorie tworzyla, ze moze.....:)
kobito wiesz, że w przyrodzie wszystko możliwe, więc może możecie:tak:
 
Sylwus

Ano nie mozemy :(
Mnie to juz i cycuchy bolaly, i jajniki, i wymiotowalam i wsio czego sobie zazyczysz. A fasolka nigdy nie przyszla, bo przyjsc nie moze....

Ale Tobie sie udalo - i dzieki Bogu. Jedna wiecej para w gronie szczesliwcow
 
Sylwus

Ano nie mozemy :(
Mnie to juz i cycuchy bolaly, i jajniki, i wymiotowalam i wsio czego sobie zazyczysz. A fasolka nigdy nie przyszla, bo przyjsc nie moze....

Ale Tobie sie udalo - i dzieki Bogu. Jedna wiecej para w gronie szczesliwcow

a będę niegrzeczna jak się zapytam dlaczego? jeśli nie chcesz to nie odp uszanuje to
 
Sylwka

A to nie tajemnica. Moj partner nie ma plemnikow w spermie (jest po wazektomii), stad niemozliwe jest zaplodnienie:)
 
z tymi cycuchami to było dziwnie bo tak trzy dwa dni przed@ tylko pobolewały ale dzień przed i w dniu spodziewanej @ nic nie bolały. A dopiero jakiś tydzień po kiedy @ się spóźniała zaczęły pobolewać więcej i są nabrzmiałe

Kazda z nas jest inna. Moja kolezanka gdy byla w ciazy nie wiedziała co to bole piersi, brzucha czy mdlości. Mam nadzieje, ze szybko Ci przejdzie:-) A z drugiej strony ja tez chce tych bolów :-D
 
Witajcie
Na początku przepraszam, że się nie odzywałam ale komputer mi się psuje i w każdej chwili może się zawiesić.
Byłam wczoraj na usg mój maluszek ma 4 mm i bijące serduszko:-)

Tyle napisałyście, że nie dam rady teraz tego nadrobić.
Gratuluję kochanie :tak::tak::tak:
wczoraj szłam z duszą na ramieniu mdłości minęły i myślałam, że znowu spełni się czarny scenariusz. Jak zobaczyłam maleństwo i że bije mu serduszko to łzy stanęły mi w oczach. Brzuch jest jakby nie mój ale wspaniale jest być w ciąży choć od 18 do czasu aż zasnę muli ;-)
Teraz mogę Wam przesłać świerzutkie fluidki:
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
mam, mam juz złapałam :-):-):-)
Moj misio poszedł spac a ja zajrzalam do was :-):-):-) hehe ale to forum na mnie dziala nie jestem przy kompie ale mysle co u was nowego :-D moj D jak przyjechał po dwóch tygodniach pierwsze co powiedzial to, to że urosły mi cycuchy hm....:szok: kurcze kochane jest mi tak bardzo niedobrze chce mi sie wymiotować masakra :-:)-:)-( i ten brzuch....a po południu to normalnie bylam wulkanem nerwów sama nie wiem dlaczego....
 
reklama
Do góry