reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

reklama
Witajcie
Na początku przepraszam, że się nie odzywałam ale komputer mi się psuje i w każdej chwili może się zawiesić.
Byłam wczoraj na usg mój maluszek ma 4 mm i bijące serduszko:-)

Tyle napisałyście, że nie dam rady teraz tego nadrobić.

WRESZCIE SIĘ POJAWIŁAŚ :-)

Strasznie się cieszę z Twojego szczęścia.
Trzymam kciuki za dalszy przebieg zdarzeń :-)

A jeśli chodzi o mnie to jestem po kolejnym monitoringu.

W 17dc pęcherzyk miał 15 mm
Dziś 19 dc i pęcherzyk ma 19 mm

Położna i ginekolog zalecili winko, dobry humor, zero stresu i DZIAŁANIE w weekend :) A dokładniej dziś i w niedzielę.
Nawet mi to pasuje, bo jutro idziemy na zabawę karnawałową , więc akurat będzie dzień przerwy :)
W poniedziałek kolejny monitoring-zobaczymy czy pęcherzyk już pękł czy jeszcze nie. Lekarz przewiduje, że w weekend pęknie, a ja myślę, że dopiero po weekendzie albo wcale.... taki już ze mnie realista -pesymista :-)
 
WRESZCIE SIĘ POJAWIŁAŚ :-)

Strasznie się cieszę z Twojego szczęścia.
Trzymam kciuki za dalszy przebieg zdarzeń :-)

A jeśli chodzi o mnie to jestem po kolejnym monitoringu.

W 17dc pęcherzyk miał 15 mm
Dziś 19 dc i pęcherzyk ma 19 mm

Położna i ginekolog zalecili winko, dobry humor, zero stresu i DZIAŁANIE w weekend :) A dokładniej dziś i w niedzielę.
Nawet mi to pasuje, bo jutro idziemy na zabawę karnawałową , więc akurat będzie dzień przerwy :)
W poniedziałek kolejny monitoring-zobaczymy czy pęcherzyk już pękł czy jeszcze nie. Lekarz przewiduje, że w weekend pęknie, a ja myślę, że dopiero po weekendzie albo wcale.... taki już ze mnie realista -pesymista :-)


Moze kup sobie testy owulacyjne??
 
witaj :-)


przykro mi ale mnie pewnie czeka taki sam los za 5 6 dni wiec pomysl sobie ze nie jestes sama i do przytulanek masz szybciej niz ja:zawstydzona/y:[/quote]

Wiesz to @ przyszła wcześniej chyba przez ziola, które zaczelam pić w tym miesiacu (mieszanke o. Sroki) Do tej pory miesiączkę miałam jak w zegarku - co do dnia i godziny:-)
 
NA początku witam wszystkie nowe forumowiczki i cieszę się, że nasze grono się powiększa;-)

dziewczyny zostawie Was na chwilkę i nie mogę za WAmi potem nadążyć ,ale jesteście szybkie jak Kubica:-D

kinguś kochanie wspaniałe nowiny i jeszcze to bijące serduszko aż się wzruszyłam ( to żadna ironia tylko ja tak mam jak chodzi o dzidzię wzruszam się bardzo)wiesz ja też jestem w 6 tyg. wg moich obliczeń a wizytę mam 9 marca i tak sobie myślę, że skoro już w 6 tyg słuchać serduszko to w 9 tym bardziej już się nie mogę doczekać a jak to zobaczę i usłyszę to poryczę się jak bóbr. A brzuszek już coś Ci urósł? bo ja mam wrażenie że tak, ale w domu twierdzą, że to nie możliwe że za wczas.

Kroptusia zazdroszczę Ci, że brzusio masz taki duzzzzy ja też chce, ale to raczej nie możliwe bo to dopiero 6 tydzień.
 
reklama
witam......poczytałam te 30 stron........i juz mnie oczy bolą,,,,.....ja przy pierwszej ciazy nie mialam zednych nawet namniejszych objawów....tylko brak@ i rosnacy brzuchol...a był ogromny (34kg przytyłam).......przy drugiej ciazy odrazu wymiotowłam i chudłam....przy dwoch ostatnich mdlosci,sennosc,sikanie,wszedzie czułam myszy....wiec nie ma reguły
 
Do góry