elfa75Nie moglam go namowic, zablokowal sie i koniec
Wiec pierw postanowilam ja sie przebadac, zrobic porzadny monitoring mimo ze bylam pewna owu (testy, sluz, spadek i skok tempki, bol okoloowulacyjny) to mi gin powiedzial ze to tylko moze mi sie wydawac a owu nie byc badz niepelnowartosciowa. Prolatkyna i progesteron ok. Wiec na stycznien bylam umowiona na komplet badan i juz powoli przekonywalam M ze od tak sie dzieci nie biora ze jak cos trzeba leczyc...ale on swoje ze mu powiedzial lekarz, ze to przezyl bardzo i nie chce drugi raz tego przechodzic, czulam sie bezsilna ale wierzylam ze go przekonam bo widzialam jak b. chce. Jednak jak poszlam w styczniu to juz bylam w ciazy
, M. powiedzialam dopiero w 5-6 tyg bo sie balam bez potwierdzenia gina, za bardzo by to przezyl hihih nie mogl uwierzyc, ciagle powtarzal z lzami w oczach "przeciez ja nie moge"
Teraz juz staram sie uwazac na siebie jak moge ale z szalejaca cora (prawie 6 latek) ciezko odpoczywac i lezec, choc juz nie musze, chodze do pracy, czuje sie ok
reklama
HankaM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2009
- Postów
- 1 614
Muszę lecieć do rodziców na niedzielny obiad.
Życzę nam wszystkim abyśmy jedyne co tu pisały to jakie mamy objawy ciąży i jak sobie z tym radzić, czy kopie często czy okazjonalnie i która z fasolek bardziej teatralnie ustawia się do zdjęcia na USG.
Życzę nam wszystkim abyśmy jedyne co tu pisały to jakie mamy objawy ciąży i jak sobie z tym radzić, czy kopie często czy okazjonalnie i która z fasolek bardziej teatralnie ustawia się do zdjęcia na USG.
kinguś
Nie poddam się
Trzymam kciuki za piękną owulacją.Wybieram sie jutro raniutko na usg, zobaczymy jak sie potocza losy pecherzyka![]()
Mam nadzieje, że uda się pozbyć tego zapalenia.jutro ide do g to zobaczymy zastanawiam sie czy czasem nie zmienic g bo chcialabym sie dowiedziec co inni g na ten temat sadza ale zobacze jutro![]()
Trzymam kciuki za wizytę.Hihi no pewnie wczesniej poczuje, narazie to ide z dusza na ramieniu co bedzie w srode, czy wszystko ok z maluszkiem,....
Mam nadzieje, że humorek już lepszy ;-)No i po słoncu...a tak miało byc przyjemnie...nie wiem jak u Was, ale u mnie pochmurno i pada deszcz...bleeeei wogole to ja jakoś na wstecznym dzisiaj chodzę, niewyspana jestem i czuje sie jakby mi ktos 10kilowym młotkiem w glowe przywalił
![]()
Czekamy;-)@ jeszcze nie przyszła, suwaczek zmienie jak sie pojawi
witam po poludniu
dziewczynny co to jest ta laparoskopia
udraznianie jajowodow bo moj g powiedzial ze jak do kwietnia nie bede wciazy to znaczy ze najprawdopodobnie mam zwezone jajowody
(przez ciagle zapalenia pisalam o tym wczesniej)
i zrobimy uudraznianie ale to jest mala operacja narkoza itd.
i jak pojdzie cos nie tak to moge sie z bobo pozegnac cakowiciie jak macie jakies doswiadczenia to prosze piszcie 






I to chyba jest zdrowe podejście. Jak się nie da po dobroci to trzeba siłą. Mój Pędzelek już w skowronkach bo w tym miesiącu nie musi. Ale w przyszłym będę gwałcić aż będzie błagał o litość. Nie ma lekko.
Widzę że są różne opinie na temat testów owulacyjnych. Na razie mam czas, poczekam spokojnie na @ i zobaczymy co się będzie działo.
Naprawdę Twój M się wręcz cieszy, że /nie musi/? Co się dzieje z tymi facetami?


Co do testów owu, to ja sobie zrobiłam, ale szczerze mówiąc ciężko mi odczytac wynik

No i po słoncu...a tak miało byc przyjemnie...nie wiem jak u Was, ale u mnie pochmurno i pada deszcz...bleeeei wogole to ja jakoś na wstecznym dzisiaj chodzę, niewyspana jestem i czuje sie jakby mi ktos 10kilowym młotkiem w glowe przywalił
Ale czas się ocknac...
Olapop-kochanie-wczoraj kontaktowałam sie z moja kolezanką-ona tez jest na luteinie i ma własnie robiony monitoring cyklu-i jej pęcherzyki rosną po luteinie 4 mm na dobę!!! Wiec podwójnie szybko niż zazwyczaj..wiec jakby u Ciebie też był taki przyrost to jest szansa na tą owulację w 14dc...jutro sprawdzisz wszystko dokładnie na badaniu-to sie sprawa wyjaśni...mam nadzieję.
Trzymam kciuki by pecherzyk był duży i pękł i by sie udało zafasolkować w ty cyklu!!!
A jakie mialas te wyniki badan hormonków ze przepisali Ci luteinę? Luteine bierze sie przy niskim progesteronie (bo luteina to progesteron, podobnie jak duphaston) i na podtrzymanie ciąży we wczesnym jej okresie i często przy plamieniach przed @...natomiast luteina nie reguluje prolaktyny. prolaktyna to odrębny całkiem hormon i na prolaktynę jest brom...cos tam (nie pamiętam nazwy bo ja tego nie biorę) ale wiele dziewczyn to zazywa wiec pewnie zaraz ktoś napisze tą nazwę.
A te fazy-dobrze podałas nazwy-faza lutealna to faza II cyklu-czyli po owulacji (w literaturze przyjmuje sie ze po 14 dniu cyklu), a faza folikularna to czas dojrzewania pecherzykow-czyli czas po @ a przed owulacją (6-14 dzien). Dni sa takie przy regularnych cyklach 28dniowych z 5 dniowa @.
Miłej niedzielki kochane moje!!! do potem!
Niestety pogoda faktycznie beznadziejna. Dobrze chociaż, że wczoraj było ładnie i można było trochę słoneczka złapać :-)
Ojej to by było super gdyby takie wielkie i tak szybko rosły!!



Co do moich wynikow hormonkow, to:
1.06.2006
20 dc
Estradion 68.886 pg/ml [folikularna: 18-147, szczyt owulacyjny: 93-573, lutealna: 43-214]
Progesteron 0.65 ng/ml [folikularna: 0.1-0.54, owulacyjna: 0.12-6.2, lutealna: 1.5-20]
16.04.2007
19 dc
Estradiol 98.210 pg/mL [0 - 27240]
Progesteron 0.665 ng/ml [folikularna: 0.1-0.54, owulacyjna: 0.12-6.2, lutealna: 1.5-20]
29.11.2008
~16-18 dc
FSH 7.3 mlU/ml [folikularna: 2.8-11.3, owulacyjna: 5.8-21, lutealna: 1,2-9]
LH 15,4 mlU/ml [folikularna: 1.1-11.6, owulacyjna: 17-77, lutealna: 0-14.7]
Estradiol 225 pmol/l [folikularna: <587, owulacyjna 124-1468, lutealna 101-905]
Progesteron 2.07 nmol/l [folikularna: 0.9-2.3, owulacyjna: 2.1-5.2, lutealna 15-57]
Prolaktyna 316 mlU/l [min 40, max 530]
6.02.2009
12 dc
Estradiol 683 [folikularna: <587, owulacyjna: 124-1468, lutealna: 101-905]
Wzajemnie - milej niedzieli!!
@ jeszcze nie przyszła, suwaczek zmienie jak sie pojawi
jak nie dostane do wtorku to zaatestuje, ale temka mi pomalu opada wiec pewnie dostane, w ostatnim wyklu dostalam w 33 dc, chyba mi sie cykl wydłuzyl , w kolejnym cyklu musze inaczej suwaczek ustawic, cos czuje, ze cykle 28-29 dniowe to historia
Trzeba być dobrej myśli kochana

Na obniżenie prolaktyny jest Bromergon często w skrócie nazywany BRO. Cholernie ciężkie tabletki i potrafią wykończyć człowieka. Ja przy pierwszej myślałam że się wykończę. Koleżanka położna rozpisała mi dawki na 3 tygodnie żeby organizm przyzwyczaić i biore już 4 opakowanie ale skutki uboczne nie odchodzą.
Dziekuje



Muszę lecieć do rodziców na niedzielny obiad.
Życzę nam wszystkim abyśmy jedyne co tu pisały to jakie mamy objawy ciąży i jak sobie z tym radzić, czy kopie często czy okazjonalnie i która z fasolek bardziej teatralnie ustawia się do zdjęcia na USG.
Milej niedzieli! Dolaczam sie do zyczen forumowych

Trzymam kciuki za piękną owulacją.
Dziękuję, jestem cała w nerwach

witam po poludniudziewczynny co to jest ta laparoskopia
udraznianie jajowodow bo moj g powiedzial ze jak do kwietnia nie bede wciazy to znaczy ze najprawdopodobnie mam zwezone jajowody
(przez ciagle zapalenia pisalam o tym wczesniej)
i zrobimy uudraznianie ale to jest mala operacja narkoza itd.
i jak pojdzie cos nie tak to moge sie z bobo pozegnac cakowiciie jak macie jakies doswiadczenia to prosze piszcie
![]()
Z tego co się orientuję laparoskopia to operacja przeprowadzana przez pępek...
kroptusia nie chce byc natarczywa ale jak zaszlas to prosze pochwal sie z jaka czestotliwoscia sie przytulaliscie i robilas testy owu
Też się przyłączam do pytania!
kroptusia nie chce byc natarczywa ale jak zaszlas to prosze pochwal sie z jaka czestotliwoscia sie przytulaliscie i robilas testy owu
Spoko odpowiem na wszystkie nurtujace pytania w miare posiadania wlasnej wiedzy i doswiadczenia
reklama
Spoko odpowiem na wszystkie nurtujace pytania w miare posiadania wlasnej wiedzy i doswiadczenia) Przez ostatnie pare lat spooooooro sie naczytalam o wszystkim. Wkleje Ci tu moja historia ktora pisalam jakis czas temu jak doszlo do zafasolkowania
![]()
Co za historia! Niesamowite!

Własnie wróciłam z zakpupów i niestety juz widze upławy przed okresoweNo nic ide farbowac włosy zanim sie @ rozpanoszy na dobre
Dopóki nie ma @ nie mozna powiedziec, ze sie nie udalo w tym cyklu ;-) A moze to tylko tak straszy straszy, a @ tak naprawde nie przyjdzie

Podziel się: