Kroptusiu musisz uwazac na siebie z tymi bolami brzuszka, mi lekarz mówił, ze w pierwszych tygodniach nie moze byc zadnych bóli, wiec lez ,odpoczywaj bierz progesteron jak lekarz kazał, a nie mówił, o no-spie na skurcze?
reklama
czesc;-) ja zagladam do was czesto ale staram sie nie nakrecac wiec troche poczytam i szybciutko uciekam co u mnie ? :-( niestety nic dzidzi jak nie widac tak nie widac wczoraj zadzwonila moja znajoma i oczywiscie jest w ciazy za pierwszym razem jej sie udalo istna zalamka ale od jutra dzialam :-) sex sex i jeszcze raz sex moj m dzisiaj niestety pracuje wiec zaraz ide sie robic na bostwo depilacje maseczki :-) moze pomoze a tak bardziej powaznie to ide jutro do g i chyba pojde za twoja rada i popytam sie u innego g zobaczeMiło Cię znów widziec agalotta wśród nas - SUPER-
Nie wiedziałam, ze te zapalenia sa takie groźne.....
Jesli chodzi o lekarza to wiem z własnego doświaadczenia, ze warto zapoznac sie z opinią innego specjalisty, nie trzeba odrazu zamieniac swojego lekarza na innego ale dla samej siebie mozesz zapukac do innego gabinetu, a nóz cos powie nowego.
Co się działo u ciebie przez ten cały czas?
Opowiadaj............
HankaM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2009
- Postów
- 1 614
[quote
Powiedzialam wczoraj M, ze nie po to biore te leki zeby on sie migal, na co on powiedzial, ze sie nie miga Jak bedzie trzeba to go zgwalce quote]
I to chyba jest zdrowe podejście. Jak się nie da po dobroci to trzeba siłą. Mój Pędzelek już w skowronkach bo w tym miesiącu nie musi. Ale w przyszłym będę gwałcić aż będzie błagał o litość. Nie ma lekko.
Widzę że są różne opinie na temat testów owulacyjnych. Na razie mam czas, poczekam spokojnie na @ i zobaczymy co się będzie działo.
Powiedzialam wczoraj M, ze nie po to biore te leki zeby on sie migal, na co on powiedzial, ze sie nie miga Jak bedzie trzeba to go zgwalce quote]
I to chyba jest zdrowe podejście. Jak się nie da po dobroci to trzeba siłą. Mój Pędzelek już w skowronkach bo w tym miesiącu nie musi. Ale w przyszłym będę gwałcić aż będzie błagał o litość. Nie ma lekko.
Widzę że są różne opinie na temat testów owulacyjnych. Na razie mam czas, poczekam spokojnie na @ i zobaczymy co się będzie działo.
w.kropeczka
Fanka BB :)
Hej Dziewczynki!
Na początek przekazuję Wam serdeczne pozdrowienia od Imagination!!!
No i po słoncu...a tak miało byc przyjemnie...nie wiem jak u Was, ale u mnie pochmurno i pada deszcz...bleeee i wogole to ja jakoś na wstecznym dzisiaj chodzę, niewyspana jestem i czuje sie jakby mi ktos 10kilowym młotkiem w glowe przywalił
Ale czas się ocknac...
Elizabeth-kochanie jak po chrzcinach??? mam nadzijee, ze wszystko sie udało zgodnie z planem!
Sisi i Butterly-wstawac baletnice...już niemal południe! Proszę o relację z balu!
Nie umiesz sie oprzeć grzancowi czy mezowi? Noo dobra-a na serio-wydaje mi sie, ze słodkie małe co-nieco nie zaszkodzi....choć osobiście ja zwolenniczką alkoholu podczas staranek nie jestem, nawet w małych ilościach-choc wiem, ze jestem w mniejszości z takim podejsciem
Elfa-kiedy testujesz??? na suwaczku masz już 1 dzien nowego cyklu...masz @?
Mezatko-kochanie zdrówenka życze! Staraj się nie forsowac w pracy zebys szybciej wróciła do formy! Na przeziębienie najlepsze to jednak jest ciepłe łozeczko, bo nie ma to jak wygrzac i wyleżeć choróbsko...szkoda, ze nie mozesz poleniuchować w domu dłużej:-(.
Mam jednak nadzieje, że szybko wyzdrowiejesz!:-)
A jak wysoka miałas prolaktynę? Badalaś też progesteron?...a już mi cos świta-chyba czytałam o tej fiolce jak nadrabiałam zaległosci na forum...to Ty pisalas prawda?
A ta prolaktyna jaka wysoka była?
No mam nadzieję Tikanisku, mam nadzieję!:-);-):-)
Julitko-gratulujacje za sobotnie i powodzenia na niedzielnych egzaminach! trzymam kciuki!
Dlaczego masz koszmarki??? Spróbuj może jakąs meliskę przed snem wypić, wex ciepla kąpiel z łagodnym olejkiem uspokajajacym albo wypij ciepłe mleko...moze to pomoże zasnac i spac spokojnie?
Asiucha-no Ty faktycznie nocny marek jestes
Pozdrawiam!
Olapop-kochanie-wczoraj kontaktowałam sie z moja kolezanką-ona tez jest na luteinie i ma własnie robiony monitoring cyklu-i jej pęcherzyki rosną po luteinie 4 mm na dobę!!! Wiec podwójnie szybko niż zazwyczaj..wiec jakby u Ciebie też był taki przyrost to jest szansa na tą owulację w 14dc...jutro sprawdzisz wszystko dokładnie na badaniu-to sie sprawa wyjaśni...mam nadzieję.
Trzymam kciuki by pecherzyk był duży i pękł i by sie udało zafasolkować w ty cyklu!!!
A jakie mialas te wyniki badan hormonków ze przepisali Ci luteinę? Luteine bierze sie przy niskim progesteronie (bo luteina to progesteron, podobnie jak duphaston) i na podtrzymanie ciąży we wczesnym jej okresie i często przy plamieniach przed @...natomiast luteina nie reguluje prolaktyny. prolaktyna to odrębny całkiem hormon i na prolaktynę jest brom...cos tam (nie pamiętam nazwy bo ja tego nie biorę) ale wiele dziewczyn to zazywa wiec pewnie zaraz ktoś napisze tą nazwę.
A te fazy-dobrze podałas nazwy-faza lutealna to faza II cyklu-czyli po owulacji (w literaturze przyjmuje sie ze po 14 dniu cyklu), a faza folikularna to czas dojrzewania pecherzykow-czyli czas po @ a przed owulacją (6-14 dzien). Dni sa takie przy regularnych cyklach 28dniowych z 5 dniowa @.
Pysiu no to faktycznie dosc dziwne...bo po co masz ją brac jak np. miałabys progesteron w normie... ja tego tez nie bardzo rozumiem...
Chyba ze z uwagi na wczesniejsza stratę dał luteinę ...poprostu na wszelki wypadek, na podtrzymanie przyszlej ciaży...?
Na początek przekazuję Wam serdeczne pozdrowienia od Imagination!!!
No i po słoncu...a tak miało byc przyjemnie...nie wiem jak u Was, ale u mnie pochmurno i pada deszcz...bleeee i wogole to ja jakoś na wstecznym dzisiaj chodzę, niewyspana jestem i czuje sie jakby mi ktos 10kilowym młotkiem w glowe przywalił
Ale czas się ocknac...
Elizabeth-kochanie jak po chrzcinach??? mam nadzijee, ze wszystko sie udało zgodnie z planem!
Sisi i Butterly-wstawac baletnice...już niemal południe! Proszę o relację z balu!
kobietki
@ jeszcze do mnie nie przychodzi, a mam ochote na ramantyczny wieczór z m , zrobil mi pyszne grzane piwko z miodem i sokiem malinowym, nie umie sie mu oprzec, jak myslicie , nie zaszkodzi w razie czego dzidzi?
niewiem co robic
zreszta pewnie @ przyjdzie...w ostatnim cyklu tez przyszla troszke póxniej , dopiero w 30 dc , po clo mam chyba troche dluzsze cykle..
Nie umiesz sie oprzeć grzancowi czy mezowi? Noo dobra-a na serio-wydaje mi sie, ze słodkie małe co-nieco nie zaszkodzi....choć osobiście ja zwolenniczką alkoholu podczas staranek nie jestem, nawet w małych ilościach-choc wiem, ze jestem w mniejszości z takim podejsciem
Elfa-kiedy testujesz??? na suwaczku masz już 1 dzien nowego cyklu...masz @?
Kropeczko przeziebilam sie :-(We wtorek i srode mialam wolne, wiec przelezalam w lozeczku. W srode czulam sie duzo lepiej a wczoraj znow poczulam sie fatalnie, wiec znow wzielam pare lekow. Wczoraj bylam taka slaba, ze szok:-(. Dzisiaj znow jest lepiej, ale w pracy bylam taka slaba, katarek mnie meczy szczegolnie na wieczorMam nadzieje, ze szybko mi przejdzie
Co do staranek-pomyslalam, ze tak bedzie lepiej. Zreszta to przeziebienie powoduje, ze nawet nie mam za bardzo ochoty
Kropeczko ja rowniez mam przepisany duphaston, ale najpierw mam brac bromergon na obnizenie prolaktyny. Ginekolog powiedzial, ze jesli to nie pomoze w zajsciu w ciaze i dalej bede miec plamienia to mam zaczac brac duphaston.
Slyszalam, ze po min mozna mniec mdlosci itd.
Mezatko-kochanie zdrówenka życze! Staraj się nie forsowac w pracy zebys szybciej wróciła do formy! Na przeziębienie najlepsze to jednak jest ciepłe łozeczko, bo nie ma to jak wygrzac i wyleżeć choróbsko...szkoda, ze nie mozesz poleniuchować w domu dłużej:-(.
Mam jednak nadzieje, że szybko wyzdrowiejesz!:-)
A jak wysoka miałas prolaktynę? Badalaś też progesteron?...a już mi cos świta-chyba czytałam o tej fiolce jak nadrabiałam zaległosci na forum...to Ty pisalas prawda?
A ta prolaktyna jaka wysoka była?
kropeczko- i ty niedlugo zanim sie obejrzysz jak bedziesz myslec o tych cudownosciach
No mam nadzieję Tikanisku, mam nadzieję!:-);-):-)
Hey laleczki:-) dzisiejsze egzaminy zaliczone jeszcze tylko jutro :-):-):-) ale mnie te durne sny mecza hehe spac mi nie dają :-):-)
Julitko-gratulujacje za sobotnie i powodzenia na niedzielnych egzaminach! trzymam kciuki!
Dlaczego masz koszmarki??? Spróbuj może jakąs meliskę przed snem wypić, wex ciepla kąpiel z łagodnym olejkiem uspokajajacym albo wypij ciepłe mleko...moze to pomoże zasnac i spac spokojnie?
Witam wszystkie śpiące panienki!
!
Asiucha-no Ty faktycznie nocny marek jestes
Pozdrawiam!
Bylam wczoraj u gin, pokazalam mu moje piatkowe (12dc) usg, pokazalam pecherzyk (13,7mm) i zapytalam czy nie za maly jak na ten dc, a lekarz powiedzial, ze nie, POTEM zapytal jak dlugie mam cykle, powiedzialam, ze przez to, ze biore luteine to 25dniowe, zapytalam kiedy bedzie owulacja JESLI bedzie, a on powiedzial, ze w sobote, albo w niedziele, 12-14dc. No i nie wiem co mam myslec, bo dzisiaj (14dc) moge miec co najwyzej pecherzyk 17,7mm - o ile urosl, czy taki ma juz szanse peknac?? Moze zrobie sobie test owulacyjny... Wybieram sie jutro raniutko na usg, zobaczymy jak sie potocza losy pecherzyka
Badałam hormony ale nie w tym cyklu. W tym tylko estradiol - gin wywróżył z tego ze jestem na granicy dwóch faz... folikularnej i lutealnej?? nie wiem co to znaczy i czy dobrze zapamietalam nazwy... Biore luteine 16-25dc na wywolanie okresu... czy to ma cos wspolnego z prolaktyna? nie znam sie
Olapop-kochanie-wczoraj kontaktowałam sie z moja kolezanką-ona tez jest na luteinie i ma własnie robiony monitoring cyklu-i jej pęcherzyki rosną po luteinie 4 mm na dobę!!! Wiec podwójnie szybko niż zazwyczaj..wiec jakby u Ciebie też był taki przyrost to jest szansa na tą owulację w 14dc...jutro sprawdzisz wszystko dokładnie na badaniu-to sie sprawa wyjaśni...mam nadzieję.
Trzymam kciuki by pecherzyk był duży i pękł i by sie udało zafasolkować w ty cyklu!!!
A jakie mialas te wyniki badan hormonków ze przepisali Ci luteinę? Luteine bierze sie przy niskim progesteronie (bo luteina to progesteron, podobnie jak duphaston) i na podtrzymanie ciąży we wczesnym jej okresie i często przy plamieniach przed @...natomiast luteina nie reguluje prolaktyny. prolaktyna to odrębny całkiem hormon i na prolaktynę jest brom...cos tam (nie pamiętam nazwy bo ja tego nie biorę) ale wiele dziewczyn to zazywa wiec pewnie zaraz ktoś napisze tą nazwę.
A te fazy-dobrze podałas nazwy-faza lutealna to faza II cyklu-czyli po owulacji (w literaturze przyjmuje sie ze po 14 dniu cyklu), a faza folikularna to czas dojrzewania pecherzykow-czyli czas po @ a przed owulacją (6-14 dzien). Dni sa takie przy regularnych cyklach 28dniowych z 5 dniowa @.
A u mnie, lekarz nie badał progesteronu i zalecił luteinę, dziwne to dla mnie było, no ale ja lekarzem nie jestem
.
Pysiu no to faktycznie dosc dziwne...bo po co masz ją brac jak np. miałabys progesteron w normie... ja tego tez nie bardzo rozumiem...
Chyba ze z uwagi na wczesniejsza stratę dał luteinę ...poprostu na wszelki wypadek, na podtrzymanie przyszlej ciaży...?
kingus witam stany zapalne jajnikow objawiaja sie tym ze czujesz bol zazwyczaj po prawej stronie podczas stosunkow boli bardzo w czasie badania jak g nacisnie na jajnik to boi okropnie ale moj g powiedzial ze to jeszcze nie jest tragedia jak tego zapalenia sie od razu nie wyleczy to przenosi sie na lewy jajnik a wtedy to juz trzeba antybiotyk brac i moga sie pojawic krwiste uplawy moj g mowi ze takie czeste stany zapalne prowadza do sklejania sie jajowodow i co za tym idzie nie ma mozliwosci zaplodnienia dlatego tak sie martwie bo zimne nogi mam prawie caly czas i juz czuje ze znowu mnie prawa strona pobolewa ale jutro ide do g to zobaczymy zastanawiam sie czy czasem nie zmienic g bo chcialabym sie dowiedziec co inni g na ten temat sadza ale zobacze jutro
Agalotta-ja własnie miałam silny ból po pawej stronie-tak jak piszesz i przy badaniu to wyłam z bólu...ale poradzilam sobie z tym szybko ale juz nie pamiętam co na to brałam...
Ale nie martw się -ja teraz mam też cały czas zimne stopy (i nos:-)) ale zapalenia już nie łapię od wielu lat. Wazne-to nosic bluzki zakrywające nerki i brzuszek, dłuższe kurtki zimą, cieple buty jak jest mroźno i nie siadac na zimnym!
Hihi no pewnie wczesniej poczuje, narazie to ide z dusza na ramieniu co bedzie w srode, czy wszystko ok z maluszkiem,....mialam mocne skurcze, bralam luteine i lezalam tydzien i sie wszystko wyjasni...Wmawiam sobie ze te skurcze to wynik mojego szalenstwa zakupowago i pracowego ...Co do zakupkow to sama radosc ale fakt cos za cos. Ja wlasnie sprzedalam swojego gruchotka bo stwierdzilam ze mi az tak auto nie potrzebne przedszkole pod nosem, do pracy nie musze, Wiki juz po lekarzach dalej nie woze a tu sie okazalo ze fasolka i szukam nowego auta i tez wydatek kosztem czegos tam...Bylam wczoraj w piwnicy sprawdzic swoj zaaaaaaaaaaaaaaakurzony gleboki wozeczek i wyglada jak nowy a na polkach z 6 worow ciuszkow tylko do odswierzania...Teraz czas mi wolno leci bo mysle o tej srodzie...A jak u Ciebie z apetytem bo ja jak nie mam malych mdlosci (prawie nie mam ich wcale) to taka chodze gloda ze jak nie zjem mdleje prawie, slabo mi wiec od rana do wieczora jem na wadze 1kg do przodu ale brzuch mi wywalilo i w pracy widac jak nic i nie zeby to byly zachcianki...GLOD
Kroptusia-kochanie uwazaj na siebie i obchodź sie z sobą teraz jak z jajkiem!!! Plamienia trzeba traktowac jako sygnał-"teraz to ja zwolnic musze bo dzidzia najważniejsza!"
Trzymam kciuki za srodową wizytę-i koniecznie pochwal nam sie potem co zobaczyłas!
A jedzeniem-no coz...jak sie ciało dopomina to jedz kochanie...niech idzie Tobie i dzidzi na zdrówko! W koncu przytyłas dopiero 1kg...to Ci wolno!:-)
czesc;-) ja zagladam do was czesto ale staram sie nie nakrecac wiec troche poczytam i szybciutko uciekam co u mnie ? :-( niestety nic dzidzi jak nie widac tak nie widac wczoraj zadzwonila moja znajoma i oczywiscie jest w ciazy za pierwszym razem jej sie udalo istna zalamka ale od jutra dzialam :-) sex sex i jeszcze raz sex moj m dzisiaj niestety pracuje wiec zaraz ide sie robic na bostwo depilacje maseczki :-) moze pomoze a tak bardziej powaznie to ide jutro do g i chyba pojde za twoja rada i popytam sie u innego g zobacze
No bez załamek mi tu Agalotta!!! Masz dzialać i już a fasolka się pojawi!
Rób się na bóstwo i barabara...non stop bez przystanku...a co!
Miłej niedzielki kochane moje!!! do potem!
w.kropeczka
Fanka BB :)
[quote
Widzę że są różne opinie na temat testów owulacyjnych. Na razie mam czas, poczekam spokojnie na @ i zobaczymy co się będzie działo.
Haniu-ja tam uwazam ze spróbowac testów nie zaszkodzi, tymbardziej, ze nie kosztują krocie. U mnie się sprawdziły i moich 2 lekarzy je chwali...więc ja na Twoim miejscu -jak nigdy ich nie stosowałas to bym spróbowała. A jak długo się starasz o maluszka, ile masz lat? Masz już jakies pociechy? pyatałam już cię o to wczesniej, ale chyba przeoczylas...?
Kropeczko jeśli chodzi o ochote to miałam i na piwko i na męza
Wieczór był udany..
@ jeszcze nie przyszła, suwaczek zmienie jak sie pojawi
jak nie dostane do wtorku to zaatestuje, ale temka mi pomalu opada wiec pewnie dostane, w ostatnim wyklu dostalam w 33 dc, chyba mi sie cykl wydłuzyl , w kolejnym cyklu musze inaczej suwaczek ustawic, cos czuje, ze cykle 28-29 dniowe to historia
Wieczór był udany..
@ jeszcze nie przyszła, suwaczek zmienie jak sie pojawi
jak nie dostane do wtorku to zaatestuje, ale temka mi pomalu opada wiec pewnie dostane, w ostatnim wyklu dostalam w 33 dc, chyba mi sie cykl wydłuzyl , w kolejnym cyklu musze inaczej suwaczek ustawic, cos czuje, ze cykle 28-29 dniowe to historia
HankaM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2009
- Postów
- 1 614
Na obniżenie prolaktyny jest Bromergon często w skrócie nazywany BRO. Cholernie ciężkie tabletki i potrafią wykończyć człowieka. Ja przy pierwszej myślałam że się wykończę. Koleżanka położna rozpisała mi dawki na 3 tygodnie żeby organizm przyzwyczaić i biore już 4 opakowanie ale skutki uboczne nie odchodzą.
HankaM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2009
- Postów
- 1 614
Haniu-ja tam uwazam ze spróbowac testów nie zaszkodzi, tymbardziej, ze nie kosztują krocie. U mnie się sprawdziły i moich 2 lekarzy je chwali...więc ja na Twoim miejscu -jak nigdy ich nie stosowałas to bym spróbowała. A jak długo się starasz o maluszka, ile masz lat? Masz już jakies pociechy? pyatałam już cię o to wczesniej, ale chyba przeoczylas...?
Chyba przeoczyłam ale z natury jestem roztrzepana więc całkiem możliwe.
Mam 30 już na karku. Staramy się już 4 miesiąc bez skutków. Mam stwierdzone PCOS. Ostatnie 5 lat bez zabezpieczeń więc to też można zaliczyć na poczet starań. Nie mam żadnej pociechy - niestety.
W porównaniu z Wami to ja nic nie wiem, ale się uczę czytam wasze wypowiedzi i może będę mądrzejsza od przyszłego cyklu i zamęczę pytaniami lekarza.
Kroptusia-kochanie uwazaj na siebie i obchodź sie z sobą teraz jak z jajkiem!!! Plamienia trzeba traktowac jako sygnał-"teraz to ja zwolnic musze bo dzidzia najważniejsza!"
Dzieki Kropeczko, dzieki, obchodza sie ze mna jak z jajem tez sie staram. Plamien nie mialam i nie mam. 2 tyg temu mialam jedna ciezka noc (pare godzin skurczy) i na wszelki dostalam luteine dowcipnie ale na 2 dzien juz przeszlo wg lekarza moglo to byc wynikiem ze w pracy sie przepracowalam badz za duzo wzielam na siebie...co jest efektem ze oprocz brzuszka ciazy nie odczuwam zbytnio i czasem sie "zapomnialo" szczegolnie na poczatku jak nic nie dolegalo...Ale juz teraz ok. W srode zacznie sie 12 tydz wiec juz co nieco wiecj moze zdam relacje, na ostatnim usg maluch mial 2cm i byl cudny, to bylo mc temu ...Za Ciebie tez trzymam kciuczki i fakt trzeba troszke zwolnic ja to zrobilam rzucajac mobingowa i stresujaca prace czego efekty widac fasolka pojawila sie niespodziewanie po 3 latach prob i oczekiwan, w cyklu w ktorym zylam jeszcze glupia stara praca i dzidzia poszla "w zapomnienie" postawilam na kariere i rozwoj skoro nie moglam zajsc, nowa praca, ludzie i niespodzianka - FASOLKA
Dzieki Kropeczko, dzieki, obchodza sie ze mna jak z jajem tez sie staram. Plamien nie mialam i nie mam. 2 tyg temu mialam jedna ciezka noc (pare godzin skurczy) i na wszelki dostalam luteine dowcipnie ale na 2 dzien juz przeszlo wg lekarza moglo to byc wynikiem ze w pracy sie przepracowalam badz za duzo wzielam na siebie...co jest efektem ze oprocz brzuszka ciazy nie odczuwam zbytnio i czasem sie "zapomnialo" szczegolnie na poczatku jak nic nie dolegalo...Ale juz teraz ok. W srode zacznie sie 12 tydz wiec juz co nieco wiecj moze zdam relacje, na ostatnim usg maluch mial 2cm i byl cudny, to bylo mc temu ...Za Ciebie tez trzymam kciuczki i fakt trzeba troszke zwolnic ja to zrobilam rzucajac mobingowa i stresujaca prace czego efekty widac fasolka pojawila sie niespodziewanie po 3 latach prob i oczekiwan, w cyklu w ktorym zylam jeszcze glupia stara praca i dzidzia poszla "w zapomnienie" postawilam na kariere i rozwoj skoro nie moglam zajsc, nowa praca, ludzie i niespodzianka - FASOLKA
reklama
w.kropeczka
Fanka BB :)
Kropeczko jeśli chodzi o ochote to miałam i na piwko i na męza
Wieczór był udany..
@ jeszcze nie przyszła, suwaczek zmienie jak sie pojawi
jak nie dostane do wtorku to zaatestuje, ale temka mi pomalu opada wiec pewnie dostane, w ostatnim wyklu dostalam w 33 dc, chyba mi sie cykl wydłuzyl , w kolejnym cyklu musze inaczej suwaczek ustawic, cos czuje, ze cykle 28-29 dniowe to historia
Elfa-no to fajnie ze wieczorek sie udal...ja niestety spedzam samotne wieczory bez meza...ale jeszcze tylko do czwartku:-)
No mam nadzieje, ze tym razem cykl ci sie wydłuuuuuży na 9 miesięcy...trzymam kciuki!
Na obniżenie prolaktyny jest Bromergon często w skrócie nazywany BRO. Cholernie ciężkie tabletki i potrafią wykończyć człowieka. Ja przy pierwszej myślałam że się wykończę. Koleżanka położna rozpisała mi dawki na 3 tygodnie żeby organizm przyzwyczaić i biore już 4 opakowanie ale skutki uboczne nie odchodzą.
No właśnie bromergon...zapomnaiłam jak sie toto nazywało...biedactwo Haniu z Cibie-bez sensu ze tak się z tym meczysz...co za głupie leki-zeby w 21 wieku nie było możliwości zniwelować skutków ubocznychco za swiat!
Chyba przeoczyłam ale z natury jestem roztrzepana więc całkiem możliwe.
Mam 30 już na karku. Staramy się już 4 miesiąc bez skutków. Mam stwierdzone PCOS. Ostatnie 5 lat bez zabezpieczeń więc to też można zaliczyć na poczet starań. Nie mam żadnej pociechy - niestety.
W porównaniu z Wami to ja nic nie wiem, ale się uczę czytam wasze wypowiedzi i może będę mądrzejsza od przyszłego cyklu i zamęczę pytaniami lekarza.
No nic to ze przeoczyłas...ja tez czasem się zagalopuję:-)
Haniu-widze ze wiekowo to jestes niemal w mojej kategorii, ja 30sci skonczylam we wrzesniu, wiec niebawem strzeli mi juz 31 i tez jak na razie ani widu ani słychu jesli chodzi o bobasa...
Ale 4 miesiace staranek u Ciebie to jeszcze nie jest długo, więc się nie poddawaj! mam nadzieje, ze te leki obniza Ci prolaktynke i bedzie dobrze-a wysoki mialas jej poziom?
A PCOS masz stwierdzone badaniem usg tylko czy robiłas hormony?
Na forum Tikanis miala PCOs i dobry lekarz zalecil laparoskopie i szybko po zabiegu zaszla w ciązę i ma juz sliczny brzusio z uroczym Kubusiem w środku...moze taka laparoskopia to jest tez wyjscie dla Ciebie? Co mowil lekarz?
Ja przepraszam ze cie tak magluje ale im wiecej bedziemy wiedzialy tym lepiej bedziemy mogly cos Ci doradzic...ale oczywiscie jak nie chcesz na cos odpiwiadac to nie musiz...nie obrazimy sie wcale:-)
Podziel się: