Chyba miałam kiedyś coś podobnego - właśnie taką tkliwością i czerwonością się objawiało. Nie wiem, czy bardziej bolało, czy swędziało.... Takie obrzmiałe było. Okazało się wtedy, że to bakterie, lekarz zlacał posiewy z pochwy i wybijał mi te bakterie antybiotykami /na zamówienie z apteki (globulki dopochwowe)/ Pomogło. Do użytku zewnętrznego zapisał mi krem Pimafucort, który zawiera hydrokortyzon i to przyniosło ulgę. Ten krem jest chyba na receptę, ale może spytaj w aptece o inną maść lub krem z hydrokortyzonem.
Tak było u mnie, ale może u Ciebie to zwykle uczulenie? Proszek do prania, może masz nowy płyn do higieny intymnej? Lepiej odstawić i na ten czas przerzucić się na zwykłe naturalne mydło szare - ma lepsze ph.
dzięki:-)