reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

romka- zawsze trzeba miec nadzieje i sie nie poddawac choc sama zapewne wiesz cos na ten temat;-)
julitka- malenka te hormonki to takie jak podaje martyna222 czyli LH, FSH, PRL -prolaktyna no i mozna zrobic testosteron.. to sa te najwazniejsze...:blink:
 
reklama
romka- zawsze trzeba miec nadzieje i sie nie poddawac choc sama zapewne wiesz cos na ten temat;-)
julitka- malenka te hormonki to takie jak podaje martyna222 czyli LH, FSH, PRL -prolaktyna no i mozna zrobic testosteron.. to sa te najwazniejsze...:blink:

dziewczyny - macie ogromną wiedzę na temat badań - ja już podjęłam decyzję, jak się nie uda teraz to też robię wszytskie - zawsze to lepiej wiedzieć na czym się stoi:tak:

na dzień dzisiejszy mówię już jednak DOBRANOC
 
ja też się staram czekać cierpliwie, a nadal jak przychodzi @ to mnie niemiło zaskakuje, gdzieś z tyłu głowy, podświadomie liczę, że nie przyjdzie:-(
Chyba każdy tak ma ;-)

No my będziemy cierpliwie czekać na dobre wieści:tak:... trzymam kciuki... ktoś musi rozpocząć dobrą passę u nas na wątku!:-D:-)
Ja to chyba nie rozpocznę, wysypało mnie na buzi :-(

Zauważyłyście, że obie testujecie za 8 dni :tak::tak::tak::-D:-D

w piątek dopiero :-(
To może owulka poczeka. Ostatnio byłam pewna, że już po owulce a jeszcze było przed, może u Ciebie też tak będzie.

Tikanis jak się dziś czujesz?

Ja też kończę, idę się wykąpać.
Miłej nocki Wam życzę.

Lilu, Marzenixx buziaczki
 
Ostatnia edycja:
Kinguś raczej nie testuję tylko czekam na @ nie wierzę w cuda...
jak pamiętasz luty IUI więc to mój cud będzie!!!
chociaż wszystko jest mozliwe?!
 
Cześć dziewczyny!
Mam tylko jedno pytanie czy jest możliwe aby być w ciąży jeżeli test z bety wyszedł negatywnie...?????????
Wynik wynosił 0,1
 
Chyba każdy tak ma ;-)


Ja to chyba nie rozpocznę, wysypało mnie na buzi :-(

Zauważyłyście, że obie testujecie za 8 dni :tak::tak::tak::-D:-D


To może owulka poczeka. Ostatnio byłam pewna, że już po owulce a jeszcze było przed, może u Ciebie też tak będzie.

Tikanis jak się dziś czujesz?

Ja też kończę, idę się wykąpać.
Miłej nocki Wam życzę.

Lilu, Marzenixx buziaczki
hehe mam nadzieje ze to jeszcze nie to :-)
 
Sylwka a jak nastawienie... kiedy termin @?
a nastawienie dobre a nawet bardzo dobre, czekam na @ to znaczy nie czekam ale czekam na jej termin. ale namieszałam:-D mam dostać 5.02. ale przyznam się że nie wytrzymałam i zrobiłam dziś test i wyszły dwie kreski jedna ciemna a druga jasna no ale ciemniejsza niż wcześniej, oby się udało. Test powtórze 5.02 jak znowu będzie tak samo to idę na bete a potem do gin. a co tam u Ciebie no i składam najserdeczniejsze życzenia, spóźnione bo nie byłam w weekend w domu, trzeba było odwiedzić teściów:-)
 
reklama
Czesc dziewuszki!troche pozno,ale jestem bardzo zapracowana.duzo dzisiaj naskrobalyscie.czytalam wzruszajace historie dziewczyn,bardzo podnosza na duchu.jak bedzie wiecej czasu to opisze swoja historie,chociaz jeszcze nie zafasolkowalam.ja po przyjezdzie z urlopu zaczne na nowo dzialac,ale poki co to sie luzuje.w sumie,to na wczasach bede miala owu,ale przez zmiane klimatu moze sie przesunac,wiec nic juz nie licze.pozdrawiam was cieplutko!zobaczycie w grudniu wszystkie bedziemy sie smialy z naszych terazniejszych rozterek,bo beda juz w brzuszkach fasolinki.pa!pa!;-):-):tak::-)
 
Do góry