reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

Nie da sie odpuscic i o tym nie myslec. Dla mnie jest priorytetem zajscie w ciaze i jak mam niby o tym nie myslec? Udawac, ze mi na tym nie zalezy? To raczej nie dla mnie[emoji17]
Też tak uważam, cały czas o tym myślę chciałabym wyluzować i na luzie do tego podejść ale nie potrafię, 5 miesiąc po poronieniu się staramy i nic :( w styczniu biorę się za siebie robię badania itp to mnie podtrzymywalo na duchu, a teraz jedna wielka pustka byla bym w 6 miesiącu patrzę na kobiety z brzuchami i łzy w oczach :( dziś ten dzień jest dla mnie zdecydowanie bardzo złym dniem :(

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Też tak uważam, cały czas o tym myślę chciałabym wyluzować i na luzie do tego podejść ale nie potrafię, 5 miesiąc po poronieniu się staramy i nic :( w styczniu biorę się za siebie robię badania itp to mnie podtrzymywalo na duchu, a teraz jedna wielka pustka byla bym w 6 miesiącu patrzę na kobiety z brzuchami i łzy w oczach :( dziś ten dzień jest dla mnie zdecydowanie bardzo złym dniem :(

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom
I to jest wlasnie najgorsze. Bardzo bysmy chcialy miec dzieci, a jednak nie mozemy. To najbradziej boli[emoji17] ja tez bylabym juz w 6 miesiacu i ciezko jest mi sie z yum pogodzic[emoji17]
 
I to jest wlasnie najgorsze. Bardzo bysmy chcialy miec dzieci, a jednak nie mozemy. To najbradziej boli[emoji17] ja tez bylabym juz w 6 miesiacu i ciezko jest mi sie z yum pogodzic[emoji17]
Tak dziewczyny to jest bardzo trudne
Ja już nie mam siły .najgorsze jest to że codziennie patrzę na bratowa jak się cieszy
Miały byś my dzieci w jednym wieku.
Waryjuje:-( :(
 
Myślę, że "odpuszczenie" polega na zajęciu się czymś bardzo intensywnie :)
Macie jakieś hobby?
Najlepiej zaplanować coś na dłuższy czas, zapłacić kupę kasy, jakiś kurs np? I wtedy pyknie na bank :p

Ja w sumie w dobrym nastroju jestem dzisiaj. Cały weekend intensywnie pracowaliśmy żeby wykorzystać "dni płodne" :D endorfiny robią swoje ;)
Ale mam dziwne wrażenie, że w ogóle owulacji nie było :/ lekko czułam prawy jajnik w piątek, a poza tym śluz płodny jakiś dziwny, niby rozciągliwy, ale lekko białawy no i co prawda temperatury nie sprawdzam, ale też nie poczułam skoku, a zazwyczaj z dnia na dzień robi mi się zimno w tych dniach :confused:
Także hm... staranka fajnie mijają, ale mam przeczucie, że za miesiąc będziemy kontynuować.
 
Kasia, co u Ciebie kochana??
<3
Walczę kochana z bardzo obfitą @ [emoji12] I na razie odpuszczam sobie starania, myślę że nawet do pół roku poczekam, bo trochę rewolucji mnie teraz w pracy czeka, więc muszę to najpierw ogarnąć [emoji16] Choć nie powiem, zabezpieczać się nie będziemy więc jak coś wcześniej się uda też będzie dobrze [emoji16]

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
 
Walczę kochana z bardzo obfitą @ [emoji12] I na razie odpuszczam sobie starania, myślę że nawet do pół roku poczekam, bo trochę rewolucji mnie teraz w pracy czeka, więc muszę to najpierw ogarnąć [emoji16] Choć nie powiem, zabezpieczać się nie będziemy więc jak coś wcześniej się uda też będzie dobrze [emoji16]

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
Haha, pół roku mówisz? ;)
No to rodzimy razem w październiku :biggrin2:
 
reklama
Myślę, że "odpuszczenie" polega na zajęciu się czymś bardzo intensywnie :)
Macie jakieś hobby?
Najlepiej zaplanować coś na dłuższy czas, zapłacić kupę kasy, jakiś kurs np? I wtedy pyknie na bank :p

Ja w sumie w dobrym nastroju jestem dzisiaj. Cały weekend intensywnie pracowaliśmy żeby wykorzystać "dni płodne" :D endorfiny robią swoje ;)
Ale mam dziwne wrażenie, że w ogóle owulacji nie było :/ lekko czułam prawy jajnik w piątek, a poza tym śluz płodny jakiś dziwny, niby rozciągliwy, ale lekko białawy no i co prawda temperatury nie sprawdzam, ale też nie poczułam skoku, a zazwyczaj z dnia na dzień robi mi się zimno w tych dniach :confused:
Także hm... staranka fajnie mijają, ale mam przeczucie, że za miesiąc będziemy kontynuować.
Ja tez czulam w piatek prawy jajnik ale nie az tak mocno.. Ja mialam sluz przezroczysty:) moze akurat bedzie dobrze:) nie ma co sie glowic, teraz trzeba czekac:) kiedy bys testowala.. Wiesz ze mi teraz wychodzi ze jeszcze w grudniu bede miala okres. 2 razy w msc.. Czasem mi sie tak zdarza.. Wychodzi mi okres ze dostane ok. 30 grudzien +- 1 dzien. Ciekawe czy tak bedzie.. A u Ciebie jak ma byc?
 
Do góry