kamkaz
Fanka BB :)
Bafinko po godzinie mierzymy. Na czczo cukier ok[emoji2]
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
Bafinko kamkaz dobrze pisze, mierzymy godzinę po posiłku. A na czczo jak najwcześniej po wstaniu 
ja robiłam tak, że na czczo mierzyłam zaraz po przebudzeniu. Na czczo masz ok, bardzo dobry wręcz bo za niski to też nie dobrze
39 zł za paski płaciłaś? To ginka nie dała Ci recepty? Gdybyś czasem miała kupować kolejne opakowanie to poproś o receptę. Będziesz płacić ok. 11-12 zł lub 4 zł (zależy czy na ryczałt czy na 30%).
Aha, i nie wiem czy ginka Ci mówiła, ale bardzo ważne żeby przed zmierzeniem cukru umyć ręce bo wynik będzie niewiarygodny ja kiedyś zapomniałam, a wcześniej jadłam jabłko i mi wyskoczyło 150 a potem mnie olśniło że nie umyłam rąk i pewnie przez ten cukier z soku jabłka było tak wysoko no i faktycznie, jak zmierzyłam prawidłowo to było mniej niż 100.
Jeśli chodzi o normy w Polsce to w ciąży na czczo do 90 (choć moja diabetolog mówiła, że nawet do 100 jest ok), a 1 godz po posiłku do 120.
ja robiłam tak, że na czczo mierzyłam zaraz po przebudzeniu. Na czczo masz ok, bardzo dobry wręcz bo za niski to też nie dobrze 39 zł za paski płaciłaś? To ginka nie dała Ci recepty? Gdybyś czasem miała kupować kolejne opakowanie to poproś o receptę. Będziesz płacić ok. 11-12 zł lub 4 zł (zależy czy na ryczałt czy na 30%).
Aha, i nie wiem czy ginka Ci mówiła, ale bardzo ważne żeby przed zmierzeniem cukru umyć ręce bo wynik będzie niewiarygodny
ja kiedyś zapomniałam, a wcześniej jadłam jabłko i mi wyskoczyło 150 a potem mnie olśniło że nie umyłam rąk i pewnie przez ten cukier z soku jabłka było tak wysoko no i faktycznie, jak zmierzyłam prawidłowo to było mniej niż 100.Jeśli chodzi o normy w Polsce to w ciąży na czczo do 90 (choć moja diabetolog mówiła, że nawet do 100 jest ok), a 1 godz po posiłku do 120.
Natka, Bafinka dziękuję. Tak się zastanawiam, bo gin mówił, że narazie na luzie mam brać 4 cykle bez monitoringu i się zastanawiam czy słusznie. Boję się właśnie, że pęcherzyki nie będą pękać, a to mozna sprawdzić tylko poprzez usg, prawda? Temperaturą w sumie nie będę mogła się aż tak sugerować, bo od 16dc mam brać lutke.
Baslan moim zdaniem bez monitoringu to trochę bez sensu. to znaczy ja oczywiście nie jestem lekarzem, mówię tylko z własnego doświadczenia.
Jeżeli nie będziesz miała monitoringu to nie będziesz wiedziała czy pęcherzyk urósł odpowiednio, albo czy nie przerósł (ja np. w jednym cyklu byłam przestymulowana-pęcherzyk przerósł i zrobiła mi się duża torbiel)-to po pierwsze. A po drugie jeśli zaczniesz brać luteinę od 16dc nie wiedząc czy pęcherzyk już pękł czy nie to w przypadku jeśli jeszcze do pęknięcia nie doszło to luteiną prawdopodobnie zablokujesz owulację. Jakie długie masz zwykle cykle?
Jeżeli nie będziesz miała monitoringu to nie będziesz wiedziała czy pęcherzyk urósł odpowiednio, albo czy nie przerósł (ja np. w jednym cyklu byłam przestymulowana-pęcherzyk przerósł i zrobiła mi się duża torbiel)-to po pierwsze. A po drugie jeśli zaczniesz brać luteinę od 16dc nie wiedząc czy pęcherzyk już pękł czy nie to w przypadku jeśli jeszcze do pęknięcia nie doszło to luteiną prawdopodobnie zablokujesz owulację. Jakie długie masz zwykle cykle?
Bafinka
Fanka BB :)
baslan to dziwny ten gin bo ogólnie zaleca się po 3 cyklach z CLO zrobić przerwę..
Natka u mnie cykle różne między 40-50 dni, nieregularne.
Bafinka ja mam zrobić przerwę po 4 cyklu.
A od którego dnia cyklu chodziłyście na monitoring? U mnie jedna wizyta to aż 100 zł i ciężko się wstrzelić w termin, ale chyba będę próbować.
Bafinka ja mam zrobić przerwę po 4 cyklu.
A od którego dnia cyklu chodziłyście na monitoring? U mnie jedna wizyta to aż 100 zł i ciężko się wstrzelić w termin, ale chyba będę próbować.
Baslan no to tym bardziej dziwi mnie, że przy tak długich cyklach już od 16dc kazał Ci gin brać luteinę bez monitoringu.. bo skoro cykle takie długie to owulacja musi być zwykle później... no ale skoro tak zalecił to pewnie liczy, że dobrze zareagujesz na stymulację i owulacja będzie szybko. Ale aż dziwne, że nawet jednego cyklu nie zalecił monitorować żeby w ogóle zobaczyć jak Twój organizm reaguje na clo.
U mojego gina wizyta 120zl, ale za monitoring płaci się 50zl. A czasem nic nie płaciłam. U mnie pierwszy monit ok 9-10dc, potem w zależności od tego ile miał pęcherzyk ale zwykle koło 13-14dc kolejny monit i zazwyczaj wtedy była wielkość odpowiednia do podania pregnylu na pęknięcie. No i kolejny około 3-4 dni później-żeby potwierdzić że pęcherzyk pękł. I dopiero po tej wizycie, jak owulacja była potwierdzona to od wtedy przez 10 dni duphaston.
U mojego gina wizyta 120zl, ale za monitoring płaci się 50zl. A czasem nic nie płaciłam. U mnie pierwszy monit ok 9-10dc, potem w zależności od tego ile miał pęcherzyk ale zwykle koło 13-14dc kolejny monit i zazwyczaj wtedy była wielkość odpowiednia do podania pregnylu na pęknięcie. No i kolejny około 3-4 dni później-żeby potwierdzić że pęcherzyk pękł. I dopiero po tej wizycie, jak owulacja była potwierdzona to od wtedy przez 10 dni duphaston.
Bafinka
Fanka BB :)
natka dobrze pisze jak masz monitoring to ceny są inne ja płącę normalnie 140zł za wizytę a za monitoring 70 zł chyba że akurat jest na szpitali to za free. co do tego kiedy pierwszy raz iść to ja właśnie dlatego robiłam testy owu.. jak czułam że owu się zbliża robiłam test i jak już kreska była lekko różowa to szłam na podgląd jajeczka (ok 12dc) potem po 2, 3 dniach jeszcze raz no i zazwyczaj już zastrzyk i po zastrzyku jeszcze raz żeby sprawdzić czy jajo pękło
jak masz monitoring to ceny są inne ja płącę normalnie 140zł za wizytę a za monitoring 70 zł chyba że akurat jest na szpitali to za free. co do tego kiedy pierwszy raz iść to ja właśnie dlatego robiłam testy owu.. jak czułam że owu się zbliża robiłam test i jak już kreska była lekko różowa to szłam na podgląd jajeczka (ok 12dc) potem po 2, 3 dniach jeszcze raz no i zazwyczaj już zastrzyk i po zastrzyku jeszcze raz żeby sprawdzić czy jajo pękłoreklama
