reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

Chciejka bądź dobrej myśli, kiedy wizyta?
Dziewczyny a ja się martwię, bo moja @ jest jakaś dziwna leci mi już 8 dzień, nie mocno, taka jasnoczerwona krew,nie jest jej aż tak dużo tylko 2-3 dzień była bardziej obfita, a pierwszego dnia była bardzo ciemna. Wczoraj juz byłam na wkladce i myślałam, że koniec, rano się poprzytulalam z mężem i po tym znowu zaczęło lecieć. Nigdy tak nie miałam... Jakieś rady? We wtorek mam gina, żeby podejrzeć pęcherzyki.
 
reklama
Czesc dziewczyny. U mnie beta 2 wczoraj.... kurde a mialam nadzieje,ze sie udało, głowa może nieźle zafiksowac. Owu mialam 13 potwierdzona, ale nie wiem kiedy dokłądnie była
 
Czesc dziewczyny. U mnie beta 2 wczoraj.... kurde a mialam nadzieje,ze sie udało, głowa może nieźle zafiksowac. Owu mialam 13 potwierdzona, ale nie wiem kiedy dokłądnie była

Kulka przykro :( trzymam kciuki zeby jak najszybciej sie udało

Baslan ciężko powiedziec skąd takie krwawienie sie znowu pojawilo. Nie wiem moze jakieś zawirowania hormonlne albo cos. Mi sie zdarzylo tylko raz takie plamienie jak piersią karmiłam. 5 dni okresu dwa spokoju i tydzień różowego plamienia .po odstawieniu małego juz sie nie powtorzylo.

Chciejka to normalne ze sie boisz i martwisz. Każda z nas tak ma. Ja czekam na ruchy jak na zbawienie. Moze sie trochę ogarne. A tak codzinnie sie boje ze dziecku nie bije sereuszko.

Kamkaz jak synek? Jak sprawy brzuszkowe? Lepiej cos?

Doris u Ciebie juz bliżej jak dalej. Mocne kciuki za bezproblemowa końcówkę.


 
Kulka przykro :( trzymam kciuki zeby jak najszybciej sie udało

Baslan ciężko powiedziec skąd takie krwawienie sie znowu pojawilo. Nie wiem moze jakieś zawirowania hormonlne albo cos. Mi sie zdarzylo tylko raz takie plamienie jak piersią karmiłam. 5 dni okresu dwa spokoju i tydzień różowego plamienia .po odstawieniu małego juz sie nie powtorzylo.

Chciejka to normalne ze sie boisz i martwisz. Każda z nas tak ma. Ja czekam na ruchy jak na zbawienie. Moze sie trochę ogarne. A tak codzinnie sie boje ze dziecku nie bije sereuszko.

Kamkaz jak synek? Jak sprawy brzuszkowe? Lepiej cos?

Doris u Ciebie juz bliżej jak dalej. Mocne kciuki za bezproblemowa końcówkę.


Z brzuszkiem już lepiej. Nadal mu się ulewa, ale już mniej niż było. Wczoraj byliśmy na szczepieniu i ogólnie był straszny dzień. Piotruś był mega marudny, non stop płakał a ja juz nie dawałam rady. Dziś jest juz Zdecydowanie lepiej.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
hej kobietki

kulka ja też myślę że wcześnie tą betę zrobiłaś

isiorek super że spadek wagi płynny ja już schizuje że tyje i potem będę musiała się odchudzać ale cóż to dla dziecka:)

martyśka30 kochana daj sobie czas wiem że łatwo mówić, wiem że się zadręczasz ale pomyśl na pewno takie myśli nie budują nie dodają sił więc może spróbuj odciągnąć swoją uwagę od ciąży zrób sobie miesiąc dwa odskoczni teraz lato może jakiś wypad za miasto.. u mnie było tak ze mój mąż przeżywał straty na równi ze mną oczywiście nie płakał tak jak ja..ale widziałam że cierpi i wiedziałam że rozumie moje uczucia...ngdy nie pozwolił mi źle o sobie myśleć.. nawet teraz każdy ból upławy traktuje jak koniec świata i od razu do gina mnie wysyła więc może i ze względu na męża zróbcie sobie przerwę.. po tylu stratach jest pewne że jakaś poważna przyczyna jest; insuline kontrolujesz, tarczyce taż, krążenie też, a geny badałaś?? myślałaś o nk?? co gin mówi???

lux super że już sie czujesz ciążowo ja się czuję jak foka:):) brzucha ciążowego nie mam tylko tak jakby mój tylko że wzdęty... no i już 3.5 kg na plusie!!!!

chciejka pamiętaj że nie każdy ma objawy ciążowe nie denerwuj się tylko cierpliwie czekaj już niedługo zobaczysz serduszko:):)
 
hej kobietki

kulka ja też myślę że wcześnie tą betę zrobiłaś

isiorek super że spadek wagi płynny ja już schizuje że tyje i potem będę musiała się odchudzać ale cóż to dla dziecka:)

martyśka30 kochana daj sobie czas wiem że łatwo mówić, wiem że się zadręczasz ale pomyśl na pewno takie myśli nie budują nie dodają sił więc może spróbuj odciągnąć swoją uwagę od ciąży zrób sobie miesiąc dwa odskoczni teraz lato może jakiś wypad za miasto.. u mnie było tak ze mój mąż przeżywał straty na równi ze mną oczywiście nie płakał tak jak ja..ale widziałam że cierpi i wiedziałam że rozumie moje uczucia...ngdy nie pozwolił mi źle o sobie myśleć.. nawet teraz każdy ból upławy traktuje jak koniec świata i od razu do gina mnie wysyła więc może i ze względu na męża zróbcie sobie przerwę.. po tylu stratach jest pewne że jakaś poważna przyczyna jest; insuline kontrolujesz, tarczyce taż, krążenie też, a geny badałaś?? myślałaś o nk?? co gin mówi???

lux super że już sie czujesz ciążowo ja się czuję jak foka:):) brzucha ciążowego nie mam tylko tak jakby mój tylko że wzdęty... no i już 3.5 kg na plusie!!!!

chciejka pamiętaj że nie każdy ma objawy ciążowe nie denerwuj się tylko cierpliwie czekaj już niedługo zobaczysz serduszko:):)
Byłam już u 8 ginekologow i już nie mają pomysłów na mnie[emoji53] dla nich jest wszystko ok[emoji53] kariotyp mam zrobiony i jest ok...teraz mój maz ma mieć robiony...o NK nikt nie wspomniał..chce iść do Dubrowskiego bo słyszałam że jest dobry i leczy trudne przypadki....liczę na cud..

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
kurczę znam tą bezsilność ja też z 5 ginekologów zaliczyłam zanim trafiłam na babkę do której teraz chodzę.. porozmawiaj z ginem o tych nk o mi ginka mówiła ze jak w badaniach nie wychodzą podstawowe przeciwciała a problem ewidentnie jest to właśnie żeby skupić się na nk bo teraz wiele kobiet ma ten problem
 
reklama
kurczę znam tą bezsilność ja też z 5 ginekologów zaliczyłam zanim trafiłam na babkę do której teraz chodzę.. porozmawiaj z ginem o tych nk o mi ginka mówiła ze jak w badaniach nie wychodzą podstawowe przeciwciała a problem ewidentnie jest to właśnie żeby skupić się na nk bo teraz wiele kobiet ma ten problem
Pogadaj napewno i spróbuję z tym Nowym lekarzem...
Dziewczyny staram się trzymać...cały weekend spędziłam tylko z mężem i dużo na rowerach jeździliśmy,plaża i leniuchowanie i było super ale nie potrafię przestać myśleć i się dolowac i płacze w łazience żeby mąż nie widział [emoji53]taka myśl ze nigdy możemy nie mieć dziecka mnie dobija[emoji53]nie mam sil choć bardzo się staram naprawde[emoji53]

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry