Starania po straconej ciąży

[gość_forum]

Emm witaj,przykro że musiałaś tu trafić żadna z nas nie zasługuje na takie cierpienie,a jednak nas doświadcza tu znajdziesz przyjazne duszyczki,które zawsze wesprą dobrym słowem,bo wszystkie przeszłyśmy to samo

 

[Isiorek]

Jak przykro witać kolejną aniołkową mamę
Ale my wszystkie tu wiemy co czujesz...jak widzisz jest tu jednak dużo optymizmu to nas trzyma, radosna przyszłość..jeszcze będziesz mieć po dziurki w nosie brudnych pieluch

 

[Luxuorius]

hej ja czuje, ze lada chwila przyjdzie @ i uwaga rozpoczne TEN cykl!!! aaaaa w koncu, jej jak to zlecialo co macie na obiad? ja mam kotlety z kuraka, mizzerie i puree i jakis sosik chyba zrobie do ziemniakow zjadlam wlsnie hot-doga i biore sie zaszykowanie obiadu, kotlety se wczoraj ubilam, aa i zrobilam galaretke z truskawkami i ubije sniezke do tego, w zamrazarniku czekaja tez lody wiec zapraszam, starczy dla wszystkich

 

[Luxuorius]

Witam i wszystkie Mamy Aniołków od bardzo dawna podczytuję to forum, ale już chyba czas się ujawnić

Jestem po dwóch stratach i wielu symptomach ciążowych, po których okazywało się, że nic z tego. Mam pcos,które niestety nie pomaga w tym wszystkim. Jakiś czas temu jeszcze potrafiłam się zwierzać z tych problemów przyjaciółkom, które teraz żyją w świecie pieluch, a ja mam wrażenie, że zatrzymałam się w miejscu

Widzę tu tyle optymizmu, dlatego mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona

przykro mi, ze musialas tu trafic, z nami szybko dojdziesz do siebie, powodzenia zycze

 

[Luxuorius]

wlasnie rozpoczelam cykl starankowy, przyszla @, ah jaka punktualna

 

[90_natka]

Witam nowe Aniołkowe Mamy... przykro mi, że i Was to spotkało (*)

Lux proszę, jaka @ punktualna oby już ostatnia może ta punktualność to dobry znak trzymam kciuki &&&&
Co do obiadu... my dziś idziemy do mojej Mamy także nas dziś gotowanie ominęło hihi ale generalnie w weekendy to i tak gotuje mój mąż w tygodniu zresztą też się stara bo lubi gotować ja to bardziej od deseròw u nas jestem bo kocham piec hehe

 

[Luxuorius]

Witam nowe Aniołkowe Mamy... przykro mi, że i Was to spotkało (*)

Lux proszę, jaka @ punktualna oby już ostatnia może ta punktualność to dobry znak trzymam kciuki &&&&
Co do obiadu... my dziś idziemy do mojej Mamy także nas dziś gotowanie ominęło hihi ale generalnie w weekendy to i tak gotuje mój mąż w tygodniu zresztą też się stara bo lubi gotować ja to bardziej od deseròw u nas jestem bo kocham piec hehe

ja nic nie pieklam na dzis, ale galaretke z truskawkami mam i lody sa w zamrazarce mami, wzielam taletki i bol okresowy mij, oby przetrwac ten pierwszy dzien, co do mamy to mysmy wczoraj jedli u rodzicow obiadek

 

[Isiorek]

ja nic nie pieklam na dzis, ale galaretke z truskawkami mam i lody sa w zamrazarce mami, wzielam taletki i bol okresowy mij, oby przetrwac ten pierwszy dzien, co do mamy to mysmy wczoraj jedli u rodzicow obiadek

No to trzam kciuki hehe

 

[Luxuorius]

No to trzam kciuki hehe

nie dziekuje hihi

 

[emm]

Luxuorius zazdroszczę i trzymam kciuki ja przez ostatnie pół roku miałam aż dwa cykle:/ czekam na działanie mojego nowego leku, wizyta u gin już w czwartek wieczorem
An a na obiadek pizza własnej roboty pyszna i chrupiąca
Udanej niedzieli