reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

Witaj Emilia każda strata boli :( a chyba najbardziej własnie dziecka :( że dwoje dzieci to już nie wspomnę :(*
Dokładnie iskierka masz rację kochana wiem jak to jest ale wierzę że się uda. Przed 6lat w styczniu tez poronilam w 3 miesiącu potem było ciężko ale wkoncu w sierpniu zaszłam w ciążę i urodził się mój synek wiem ze teraz tez się uda i będę się modlić za was dziewczyny
Moja siostra 15 lat nie mogła zajść w ciążę juz przestała wierzyć ja nie modliłam się i w końcu urodziła synka wiara czyni cuda
 
reklama
hej kochane ja zaganiana

emilia bardzo mi przykro że i ciebie to spotkało daj sobie czas i nie duś smutku w sobie bo kiedyś i tak wybuchniesz.. to trzeba przepłakać.. jesteśmy dla ciebie pisz jak potrzebujesz:)

.. dziś podgląd jajeczka..
ewel pochwal się swoją królewną:)

beti martoha jajca są więc do roboty:) beti 2 jajeczka może bliźniaki będą:)


doris pytałąś czy biote leki tak biorę ecorton jod inofolic acard jak będą 2 kreseczki to clexane.. ale powiem wam że strasznie się boję nie mogę przyjąć do wiadomości że teraz będzie dobrze... mam wrażenie że zajdę i znowu poronię i co ja wtedy zrobię...??? Gabiś ciągle o rodzeństwie gada.. w koło mnie same ciąże i porody a ja zawieszona... mam ostatnio gorsze dni...
 
Beti, a czemu masz nie donosić? Masz niewydolność szyjki?

Bafinka, u mnie było to samo. Strata w 8 tc, potem kolejne trzy ciąże biochemiczne i myślałam, że zawsze juz tak bedzie. Ale jednak nie!!! Udało się i zobacz, jestem już na końcówce 16 tc
 
No dokładnie, teraz tylko trzeba być dobrej myśli.
Bafinka każda z nas się pewnie tego boi :( to zostanie na zawsze ale trzeba to oswoić bo inaczej zwariujemy
 
Witam nowe dziewczyny.Przykro mi, że musialyscie tu trafić. Przed moim 1 poronieniem, nie zdawałam sobie sprawy ile kobiet przez to przechodzi. .Ale damy radę :) nie poddajemy się. Cuda się zdarzają i to forum to potwierdza.

Ja dziś wreszcie wybrałam się na pobranie krwi. Morfologia spoko. Gorzej tsh, ale i to będzie git :)
Na mniejsze myślenie o ciąży, polecam jakieś zajęcie. Widzę sama po sobie, że to pomaga, może nie w 100 %, ale nie fiksuje jak kilka miesięcy temu.

Ten rok należy do nas ! Zobaczycie ,że się uda:D
 
Beti39, czyli po tamtej stracie lekarz stwierdził, że to przez szyjkę, tak? Teraz pewnie szybko Ci założą szew McDonalda albo pessar.
 
reklama
Witam i wszystkie Mamy Aniołków:) od bardzo dawna podczytuję to forum, ale już chyba czas się ujawnić:happy:

Jestem po dwóch stratach i wielu symptomach ciążowych, po których okazywało się, że nic z tego. Mam pcos,które niestety nie pomaga w tym wszystkim. Jakiś czas temu jeszcze potrafiłam się zwierzać z tych problemów przyjaciółkom, które teraz żyją w świecie pieluch, a ja mam wrażenie, że zatrzymałam się w miejscu:(

Widzę tu tyle optymizmu, dlatego mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona:)
 
Do góry