reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

Witam Was serdecznie:) u mnie bez szału ale na razie jest ok. pojechałam we wtorek do lekarza jednak dzień wcześniej bo znów plamiłam. Na USG jeszcze nic nie było widac bo to za wcześnie, ale macica powiększona i wszystko wskazuje na ciąże. Dostałam luteine 3x1tabl. i na razie sie wszystko uspokoiło:-) za dwa tygodnie kolejna wizyta. Jak we wtorek przyszłam z pracy to złapałam doła, że znowu to samo i że na pewno dowiem sie najgorszego ale na szczęscie nie. Dzisiaj miałam mdłości a to podobno dobry znak. Oby... Najgorsze jest to, że jestem w bardzo podobnym okresie jak pierwsze poronienie, bo 9.11,210, a drugie 21,12.2014 i to będą właśnie dwie najgorsze daty. Kamkaz już tyle czasu mineło... wiem, ze o tym się nie da zapomnieć bo sama to przerabiałam i kolejna ciąża była tragedią w mojej psychice i żyłam od wizyty do wizyty. Postaraj się może skupić na tym maluszku którego masz w brzuszku on Cię teraz bardziej potrezbuje. Z naszymi Aniołkami się jeszcze kiedyś spotkamy i tzreba w to wierzyć.
 
reklama
Hej

Za mną ciężki dzień i ciężka noc. Chyba nic nie spałam, co zamknęłam oczy widziałam Maję po urodzeniu, myślałam że uda mi się zapomnieć ten dzień w szpitalu, ten poród na sali z pełnymi ludźmi jednak niestety. Całą noc o tym myślałam tak, jak rok temu myślałam i płakałam w szpitalu. Mam nadzieję że dziś już będzie lepiej.

Ewel jak tam u Ciebie?

Chciejka kochana życzę Ci z całego serca aby ten cykl był tym najszczęśliwszym do końca roku :) tak bardzo bym chciała abyś i Ty była szczęśliwa.

Kasiuuunia za Ciebie też mocno trzymam kciuki abyś za dwa tyg już zobaczyła bijące serduszko Twojego szkraba. Który tydzień teraz masz? Betę teraz robiłaś?
 
Kamkaz,
U mnie no różnie, skurcze przepowiadajace mnie męczą. Są noce ze nie śpię, ale już bardzo czekamy z mężem na małą. Dziś mam ostatnie usg, zobaczymy ile waży.

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
Jeszcze 28 dni do terminu, ale czuje ze nie dotrwam. W każdym razie w czw za tydzień juz 37 tc i będę spokojniejsza :-) za Was też trzymam kciuki.

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
kamkaz moja droga bardzo mi przykro ze te wspomnienia nadal są takie żywe:( ale nie skupiaj się na nich, pamiętaj że maluszek odbiera twoje emocje i jak ty jesteś smutna to on też:( jesteś bardzo silną kobietą i wierzę że wytrzymasz te wszystkie przeciwności.. i choć poród nie zmniejszy twojego bólu po Majeczce to może złagodzi twój ból.. bardzo ci tego życzę:)

ewel to ja juz trzymam kciuki za szybki i bezproblemowy poród


beti a kiedy ślub?? ja strasznie lubię takie okazje.. uwielbiam oglądać suknie ślubne.. o dziwo moja suknia ślubna była miłością od pierwszego wejrzenia i tylko ją jedną przymierzyłam to bardzo lubie oglądać wystawy salonów ślubnych, czy pomagać komu się da w wyborze:) i nawet mi to wychodzi bo moja siostra i przyjaciółka były zachwycone moimi propozycjami:):):)

kasiuuuuuuunia to trzymam kciuki za serduszko:)

chciejka taki spontan jest najlepszy ja w tą ciążę właśnie zaszłam tak bez liczenia dni.. dopiero po wszystkim ok terminu okresu zaczęłam czynić wyliczenia:) z tym ze w 23 dc byłam u gin i wiedziałam że owu już była... ale nie ważne... ważne zeby kochać sie dla przyjemności i bliskości a nie z racji dni płodnych... &&&&&&&&&&&&&&&&&& zaciśnięte:)


świeże mamuśki jak tam wasze maluszki?? może jakieś zdjątko):)
 
Hej dziewczyny! :) Kiedyś już tutaj pisałam ale do tamtego konta zapomniałam pasów. A z resztą mnie nie pamiętacie pewnie. :) Postanowiłam do was ponownie dołączyć. W lutym tego roku zakończono u mnie ciążę pozamaciczną w 11tc według OM, w sierpniu 2014 prawdopodobnie poroniła, a raczej była to ciążą biochemiczna. Dzisiaj jest już 77dzień cyklu, 6 października ginekolog nie widział żadnej ciąży a moje endometrium wyglądało jakbym nie miała mieć w najbliższym czasie miesiączki. Moje cykle były czasami 40 dniowe, ale najczęściej 29-37dniowe. Z tarczycą wszystko w porządku. Zakończyłam brać duphaston na wywołanie miesiączki i mam dziwne wrażenie jest jest 'coś nie tak' więc dzisiaj lub jutro się testujemy. Znacie może przypadek gdzie bardzo późno doszło do zapłodnienia? :)
 
hime znamy przypadki późnego jajeczkowania:) kamkaz zaszła z owu po 20 dniu:) nawet ja jestem takim przypadkiem:) a mamy tu też na forum koleżankę która cały pierwszy trymestr nie wiedziała ze jest w ciąży tzn ona czuła że coś jest nie tak ale gin nic nie widział:) więc nadzieja jest:) powodzenia:) a kiedy odstawiłaś duphaston?? ja po nim @ dostawałam po 4 dniach i bolały mnie piersi....
 
reklama
Bafinka, 20.10 wzięłam ostatnią tabletkę, ale już wtedy od paru dni do teraz bolą mnie piersi. Tydzień temu zaczęły mnie lekko pobolewać sutki a dzisiaj to już mam podpuchnięte brodawki, sutków nawet dotknąć się nie da no i całe piersi są takie ciężkie. Wiadomo, takie objawy są i na okres i w ciąży.
 
Do góry