reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

reklama
Chciejka ja na interpretowaniu wyników nie znam się ani trochę. Napewno ta beta rzuca się w oczy.

Dziewczyny mówicie żeby nie kupować kołderki ? Bo ja rodzę wrzesień/październik więc może być już chłodniej. Chociaż zastanawiam się jeszcze nad śpiworkiem. Baldachimu napewno nie kupię , zastanawiam się nad ochraniaczami. Na kosmetykach ani trochę się nie znam, nie zgłębiałam jeszcze tematu bo wg mnie to akurat można kupić w ostatnim momencie. Aptekę mam całodobową 5 minut od domu więc na zaś też nie będę kupować, dopiero jak będzie potrzebne.
 
Colly kolderka jest zbyt duża na początek dla takiego maluszka. Raczej jakiś kocyk typu minky polecam :-)

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
to może ja wypowiem się w kwestii wyprawki. Rodziłam we wrześniu. U nas nie tylko kołderka nie była potrzebna ale też całe łóżeczko bo mały spał z nami a jak miał rok to dostał swoje dorosłe łóżko ale np. moja siostra, rodziła w lutym korzystała z łóżeczka dwa lata (w użyciu była zarówno kołderka jak i ochraniacz na szczebelki). ja małego przykrywałam rozłożonym rożkiem ( miałam 3) albo kocykami(miałam dwa grube jeden duży 160x70 i jeden o połowe mniejszy i dwa małe cieniuteńkie) śpiworki wg mnie są super ale np. moja siostra wogóle nie korzystała. U nas nie używaliśmy przewijaka bo mi nie pasował, maty też nie bo małego nie interesowała ale za to w użyciu przez ponad 3 lata był leżaczek (ten akurat był drogi bo to był fisher price z wibracjami i takimi zabawkami na pałąku). Ubranek nie kupowałam bo dużo dostaliśmy. Wanienkę mieliśmy normalną bez stelaża i stawialiśmy ją na 2 krzesłach do kąpania. Jedynym naszym kosmetykiem był właściwie płyn do kąpieli dla niemowląt z oliwką z nivea- polecam bo był cudowny.
 
Moja Stella urodzona w październiku.. na samym początku używaliśmy ciepły kocyk a potem jak mała skończyła miesiąc to śpiworek i w śpiworku śpi do dzisiaj..chyba że jest upalnie to wtedy przykrywam ją bambusowym cieniutkim kocykiem… Śpiworki sprawdzają się w 1000% procentach.. nie musisz się stresować że dziecko w nocy się odkryje. Warto kupić oczywiście jakiś z miłego w dotyku materiału.. ogólnie jestem mega zwolennikiem śpiworków.
Stella od samego początku spała w oddzielnym łóżeczku (ponieważ tam miała monitor oddechu). Osobiście należę do przeciwników spania z dzieckiem..

Co do wyprawki kosmetykowej to my szliśmy z małą w minimalizm i teraz też tak będzie:
-do pupy linomag
-ctenisept do pępka
-płyn do kąpieli
my nie kremowaliśmy bobasa (bo płyn był natłuszczający-jakiś specjalny)
Osobiście odradzam Sudocrem.. jak odparzenie to wietrzyć (w lato) + Imazol przy bardzo mocnych odparzeniach
-waciki, sól fizjologiczna..i podkłady chłonące na przewijak..i to chyba wszystko ;)

Zamiast chusteczek do pupy używaliśmy przez pierwszych parę miesięcy zwykłe waciki nasączone wodą.

Co do zabawek- to polecam kupić na początku bujaczek (najzwyklejszy i najprostszy w świecie).. a potem powoli dokupywać i dać szansę innym (rodzinie) się wykazać ;) my używaliśmy karuzelki do łóżeczka jak Stella skończyła 1 miesiąc.. potem matę edukacyjną i potem dłuuugo nic.. Bardzo nam się przydała się jeszcze huśtawka (co sama buja)- ale to bardzo drogi wydatek.. tzw SPA dla niemowlaka.. jak cierpicie na nadmiar kasy to polecam ;p


BUZIAKI dla wszystkich dziewczyn!
U mnie termin Cesarki wyznaczony na 27 lipca -trzymajcie proszę mocno kciuki :)
 
Ostatnia edycja:
Magda, trzymaj się kochana a wyniki będą na pewno ok :)
Ja po wizycie, wyniki badań w porządku, z dzieckiem też ok :)
Dziewczyny, jaki bierzecie magnez? Bo mi drga powieka ciągle a do tej pory brałam asmag.
 
No ja łóżeczko napewno kupie bo ja w nocy czucia nie mam, wierce się i kołdrę zabieram, potrafię zepchnąć L z łóżka także nie ufam sobie na tyle żeby zapaść w twardy sen przy dziecku a na czuwaniu to ja długo nie pociągne.

W takim razie może kupię koc taki wózeczkowy i rożek. Jakieś koce w domu mam więc przepiorę w proszku dla dzieci i już. Ale może być mało . Ech no już sama nie wiem.
 
reklama
Do góry