Cześć kochane,
odezwałam się głównie ze względu na
Danutaski aczkolwiek w miarę regularnie podczytuję Was i jestem na bieżąco.
Nanu, wspaniałe wieści !
W ogóle przyznaję że kiedy oglądam Wasze suwaczki, to wszystko mi się przypomina...To niesamowite, ale to było nie tak dawno....
Danutaski , może nie czytałaś wcześniejszych wpisów ale ja w pierwszym tygodniu po porodzie zrzuciłam 9 kg, a więc tyle ile przytyłam w ciąży.
A w chwili obecnej, a więc dziś kiedy Lidia kończy 3 tygodnie mam już 14 kg na minusie!
Tak więc podczas karmienia waga ładnie spada, prawie zawsze...choć wiadomo- organizmy są różne.
Ja również ciągle mam uczucie głodu pomimo tego że jem regularnie. Najgorzej jest w nocy, bo czasami tak mnie ssie w żołądku że nie mogę spać
A po każdym karmieniu czuję się masakrycznie "wysuszona". Po prostu jak tylko odkładam Lidię muszę od razu iść uzupełnić płyny, bo inaczej zasycha mi w ustach.
Jeśli chodzi o moją dietę- naczytałam się i powiedziano mi też dużo, że w pierwszych 2-3 miesiącach nie wolno w ogóle się odchudzać. I ze względu na to że żołądeczek noworodka jest jeszcze "świeżutki" to lepiej nie katować dziecka od razu tylko powolutku wprowadzać różne produkty.
Ja np. nie jadam wciąż żadnej surowizny. ŻADNEJ ! Jeszcze nie teraz....
Wszystko gotowane albo pieczone. Jem prawie codziennie porcję mięsa, albo gotowanego albo pieczonego. Warzywa również gotowane. Wędliny chude, nabiał w postaci sera żółtego i serków wiejskich(bo takie lubię), kasze, pieczywo....
Z przegryzek mam pod ręką wafle ryżowe.
No i piję codziennie kompot z jabłek. Jak tylko chce mi się pić to sięgam właśnie po kompot, bo jest przygotowany. Poza tym co 2 dzień piję melisę i herbatę koperkową.
Tak wygląda mniej więcej moje menu.
Moja Lidia ładnie już przybiera. Pokazały jej się pucki
A najważniejsze że pięknie przesypia nocki. Budzi się na karmienie tylko 2 razy, przez co ja chodzę wyspana i wypoczęta
Cudowne dziecko!
PS.
Danutaski, jak to się stało że Twoja córcia urodziła się z niższą wagą urodzeniową od mojej , pomimo że USG wskazywało Wam na ok. 3400 g ??