reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

reklama
Dołącz te wyniki ;)
Podwyższone parametry przeciwciał antykariolipinowych wskazują na obecność zespołu antyfosfolipidowego czyli po ludzku zaburzeń krzepnięcia krwi. Na to w ciąży heparyna daje rade, także to nic strasznego :* A ile po poronieniu robiłaś to badanie?
O cytomegali nie pomogę bo się nie znam na niej, nie miałam doczynienia z nią.

Dziękuję za odpowiedź. 😘 Czyli w sumie dobrze, że zrobiłam te badania.
 
Bardzo dobrze :) ja generalnie jestem zdania że warto badania zrobić. Ja niestety nie zrobiłam od razu i straciłam drugiego maluszka :( dlatego polecam teraz każdej badania ;)

A z jakiego powodu te straty? Przepraszam, że pytam bo nie znam historii. A o badaniach się dowiedziałam właśnie stąd bo lekarz mówił, że to dopiero po kilku razach więc dobrze, że się zdecydowałam.
 
A z jakiego powodu te straty? Przepraszam, że pytam bo nie znam historii. A o badaniach się dowiedziałam właśnie stąd bo lekarz mówił, że to dopiero po kilku razach więc dobrze, że się zdecydowałam.
W sumie jednoznacznie nie wiem co było przyczyną. Pierwsza strata w kwietniu 2017 8/9 tc serduszko przestało bic, poronienie zatrzymane, nic nie wskazywało na to że jest źle, dowiedziałam się dopiero na usg. Zabieg, powrót do formy i bez badań. Kolejna strata identycznie w listopadzie 2017. Zrobiłam ale masę badań, wyszły mutacje mthfr - na to witaminy metylowane i muacja pai1 - na to acard i heparyna, wyszły przeciwciala ana - na to plaquenil a później w ciazy encorton (oba na obniżenie odporności I wyciszenie organizmu), do tego była ueraplazma więc przed staraniami antybiotyk razem z mezem. I do tego konska dawka progesteronu - luteine podjezykowa. Ale udało się :) W kwietniu 2019, tydzień przed drugą rocznica straty urodzilam zdrowa córeczkę :)
 
W sumie jednoznacznie nie wiem co było przyczyną. Pierwsza strata w kwietniu 2017 8/9 tc serduszko przestało bic, poronienie zatrzymane, nic nie wskazywało na to że jest źle, dowiedziałam się dopiero na usg. Zabieg, powrót do formy i bez badań. Kolejna strata identycznie w listopadzie 2017. Zrobiłam ale masę badań, wyszły mutacje mthfr - na to witaminy metylowane i muacja pai1 - na to acard i heparyna, wyszły przeciwciala ana - na to plaquenil a później w ciazy encorton (oba na obniżenie odporności I wyciszenie organizmu), do tego była ueraplazma więc przed staraniami antybiotyk razem z mezem. I do tego konska dawka progesteronu - luteine podjezykowa. Ale udało się :) W kwietniu 2019, tydzień przed drugą rocznica straty urodzilam zdrowa córeczkę :)

Super, że się udało. :) Mam nadzieję że i mi się uda i cieszę się, że zrobiłam badania myślę o jeszcze kilku pod kątem tej zakrzepicy i innych czynników.
 
Super, że się udało. :) Mam nadzieję że i mi się uda i cieszę się, że zrobiłam badania myślę o jeszcze kilku pod kątem tej zakrzepicy i innych czynników.
Na pewno się uda :) badania warto zrobić żeby wiedzieć jak leczyć. Bo czasem jest jakaś pierdola na którą w prosty sposób można zaradzić :)
 
reklama
Dziewczyny po zabiegu a jak u Was z plamieniem? Ja miałam ciągiem ok 10 dni później przerwa teraz pojawia się niewiele, ale nie każdego dnia, nie wiem czy to się oczyszcza? Jestem 3 tygodnie po zabiegu albo czy to możliwe, że już miesiączka brzuch mnie tak pobolewa od 2 dni.
 
Ostatnia edycja:
Do góry