reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

U mnie na wynik czeka się 3 tyg. Póki co minęło 11 dni więc jeszcze trochę czekania przede mną. Jak lekarz pozwoli to oczywiście będziemy się starać z tym że ja muszę mieć stymulowaną owulację i miałam bardzo długie cykle więc nawet nie wiem ile będę czekać na kolejną miesiączkę.
Z badań zrobiłam trombofilia wrodzona, antykoagulant tocznia, zespół antyfosfolipidiwy i antykardiolipidowy, Wit D, anty TPO, anty TG. Ale to cała wiedzę wzięłam z tego forum lekarz powiedział, że badania dopiero po kilku razach. Płodu nie badałam i nie będę. Myślę jeszcze nad kariotypami. Wyników jeszcze nie mam.
Hormony wszystkie miałam przed ciąża i było ok, podobnie tarczyca i wszelkie toxoplazmozy, chlamydia itp. Przyczyny za cholere nie znam.
Cykle mam regularne, miałam na początku roku histeroskopie żadnych wad macicy, zrostów, polipow itp.
Wyniki hist u mnie w szpitalu to ok 5 tyg więc jeszcze min 2 muszę poczekać.
Na kontrolę wybieram się za ok 1.5 tygodnia chyba, że dostanę okres to wtedy termin się przesunie.

A Ty jak tam? Wyniki masz? Jak lekarz da zielone światło podejmujecie próby? Ja bym bardzo chciała
 
reklama
U mnie na wynik czeka się 3 tyg. Póki co minęło 11 dni więc jeszcze trochę czekania przede mną. Jak lekarz pozwoli to oczywiście będziemy się starać z tym że ja muszę mieć stymulowaną owulację i miałam bardzo długie cykle więc nawet nie wiem ile będę czekać na kolejną miesiączkę.

Rozumiem. No to z czekaniem na wynik u mnie podobnie. Już bym to chciała mieć za sobą, zobaczymy co to będzie.

A badań nie robisz? Mi to tak nie dawało spokoju, że się zdecydowałam teraz trochę już spokojniej podchodzę do tematu, ale myślę, że warto niektórym rzeczom można zapobiec a jak wyjdą dobre to chyba będę spokojniejsza
 
Ostatnia edycja:
Chyba nie chcę robić na własną rękę badań które potem okażą się zbędne. Mam 18 czerwca wizytę u ginekologa, 4 tyg po zabiegu. Być może on mi zleci jakieś badania. Z tego co wiem należy do 6 tyg po poronieniu pewne badania zrobić więc będę miała jeszcze 2 tyg czasu w razie czego.
Rozumiem. No to z czekaniem na wynik u mnie podobnie. Już bym to chciała mieć za sobą, zobaczymy co to będzie.

A badań nie robisz? Mi to tak nie dawało spokoju, że się zdecydowałam teraz trochę już spokojniej podchodzę do tematu, ale myślę, że warto niektórym rzeczom można zapobiec a jak wyjdą dobre to chyba będę spokojniejsza
 
Chyba nie chcę robić na własną rękę badań które potem okażą się zbędne. Mam 18 czerwca wizytę u ginekologa, 4 tyg po zabiegu. Być może on mi zleci jakieś badania. Z tego co wiem należy do 6 tyg po poronieniu pewne badania zrobić więc będę miała jeszcze 2 tyg czasu w razie czego.

Ja o jeszcze kilka też chcę podpytać lekarza, bo koszt jest niemały już tych które zrobiłam i kolejnych. To ja planuje być tydzień wcześniej u lekarza to też będzie u mnie 4 tygodnie od zabiegu więc zobaczymy co powie.
 
Odebrałam część wyników, ale nie bardzo umiem je zinterpretować i nie wiem czy szukać genetyka czy wystarczy ginekolog to do wizyty jeszcze trochę. 🤔
 
Wrzuć tu, może coś podpowiemy. Oczywiście jeśli chcesz ;)

Czekam jeszcze na wyniki przeciwciał antyfosfolipidiwy a najbardziej niepokoi mnie dodatni przy antykardiolipinowe igm.. Wrzucam foty bo też nie wiem jak interpretować antykoagulant tocznia. No i co do cytomegalia mam wątpliwe, ale to doczytałam się, że mogła być przebytą infekcja jakiś czas temu..
 

Załączniki

  • Screenshot_20200531_153142.jpg
    Screenshot_20200531_153142.jpg
    232 KB · Wyświetleń: 60
  • Screenshot_20200531_153120.jpg
    Screenshot_20200531_153120.jpg
    193,8 KB · Wyświetleń: 68
  • Screenshot_20200531_153050.jpg
    Screenshot_20200531_153050.jpg
    321,6 KB · Wyświetleń: 70
Czekam jeszcze na wyniki przeciwciał antyfosfolipidiwy a najbardziej niepokoi mnie dodatni przy antykardiolipinowe igm.. Wrzucam foty bo też nie wiem jak interpretować antykoagulant tocznia. No i co do cytomegalia mam wątpliwe, ale to doczytałam się, że mogła być przebytą infekcja jakiś czas temu..
Dołącz te wyniki ;)
Podwyższone parametry przeciwciał antykariolipinowych wskazują na obecność zespołu antyfosfolipidowego czyli po ludzku zaburzeń krzepnięcia krwi. Na to w ciąży heparyna daje rade, także to nic strasznego :* A ile po poronieniu robiłaś to badanie?
O cytomegali nie pomogę bo się nie znam na niej, nie miałam doczynienia z nią.
 
Dołącz te wyniki ;)
Podwyższone parametry przeciwciał antykariolipinowych wskazują na obecność zespołu antyfosfolipidowego czyli po ludzku zaburzeń krzepnięcia krwi. Na to w ciąży heparyna daje rade, także to nic strasznego :* A ile po poronieniu robiłaś to badanie?
O cytomegali nie pomogę bo się nie znam na niej, nie miałam doczynienia z nią.
Już poprawiłam post :) jestem 2.5 tyg po zabiegu badania robione kilka dni temu
 
reklama
Nie ma odporności na cytomegalie :)
Dołącz te wyniki ;)
Podwyższone parametry przeciwciał antykariolipinowych wskazują na obecność zespołu antyfosfolipidowego czyli po ludzku zaburzeń krzepnięcia krwi. Na to w ciąży heparyna daje rade, także to nic strasznego :* A ile po poronieniu robiłaś to badanie?
O cytomegali nie pomogę bo się nie znam na niej, nie miałam doczynienia z nią.
 
Do góry