reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

Hejo dziewczyny :) rzadko pisze bo mało czasu mam. Michał poleciał na 2 tyg do pracy bo już mu się firma "wali" nie mam mu za złe no bo skądś pieniądze musi brać, ale nie ukrywam że lekko z noworodkiem nie jest nie mając nikogo u boku. no ale skoro znalazłam czas na forum tzn ze nie ma chyba jeszcze tragedii :) Maksio ładnie przybiera, była położna i nas chwaliła :) w nocy dość ładnie śpi, budzi się jakoś co 2/2,5h na mleczko i idzie spać dalej :) już siebie spacerujemy i ciebie śpi w wózku :) wlansie "wisi" na cycu i przysypia dalej [emoji14]

Pozdrawiamy i przesłamy kilka fotek :) Zobacz załącznik 874611Zobacz załącznik 874612Zobacz załącznik 874613

Super widok [emoji4],jak szybko te dzieciaki rosną, u nas 18 juz 4 miesiące i mały jest coraz bardziej komunikatywny.
Na pewno nie jest ci łatwo samej z noworodkiem jak Wiktora się urodził to Jarek chodził na fuchy i nie było go cały tydzień od rana do nocy i troche mi to dało w kość, bo jednak mało snu.
Teraz możesz się nacieszyć małym do woli, a jak tylko idzie na drzemkę to też korzystaj, bo organizm potrzebuje dużo siły.
U mnie już mój chłop ma prawie 8 kg, a jak się rodził to 2890 było, a tu ubranka 68 niedługo będę za małe.
 
reklama
Bardzo dawno mnie tutaj nie było,ale i ja doczekałam się maluszka.
Krystian ur.11.07.g.21.10
3550,54 cm
 

Załączniki

  • IMG_20180712_062337.jpg
    IMG_20180712_062337.jpg
    1,9 MB · Wyświetleń: 87
Bardzo dawno mnie tutaj nie było,ale i ja doczekałam się maluszka.
Krystian ur.11.07.g.21.10
3550,54 cm
Myślałam o Tobie, że właśnie jeszcze Ty zostałaś z brzuszkiem. Aj jak słodko. Gratulacje [emoji7][emoji7][emoji7]niech się zdrowo chowa. Jak w ogóle minęła Ci końcówka ciąży? Rodziłaś sn czy cc? Jak będziesz miała czas siłę i ochotę to napisz[emoji8][emoji8][emoji8]
 
Myślałam o Tobie, że właśnie jeszcze Ty zostałaś z brzuszkiem. Aj jak słodko. Gratulacje [emoji7][emoji7][emoji7]niech się zdrowo chowa. Jak w ogóle minęła Ci końcówka ciąży? Rodziłaś sn czy cc? Jak będziesz miała czas siłę i ochotę to napisz[emoji8][emoji8][emoji8]
Końcôwka ciąży to cieżko na nic już sily nie miałam,opuchnięta cała,spać już nie mogłam wszystko bolało,ale już jest po wszystkim i teraz tylko dobrze musi być.Tylko mały nie chce ssać piersi by tylko spał i spał.
 
Końcôwka ciąży to cieżko na nic już sily nie miałam,opuchnięta cała,spać już nie mogłam wszystko bolało,ale już jest po wszystkim i teraz tylko dobrze musi być.Tylko mały nie chce ssać piersi by tylko spał i spał.
Ja cały czas ściągam mleko. U Nas za to przez ciężki poród Adaś do piersi tak nie koniecznie chciał. A Ja nie chciałam Go jeszcze bardziej męczyć więc ściągam już 4.5 miesiąca i czasem tylko do cyca[emoji12][emoji13]ale ostatnio przestałam bo gryzie. Zaczyna się ząbkowanie i dziąsła swędzą.
Rodziłaś naturalnie czy przez cesarke?
 
Ja cały czas ściągam mleko. U Nas za to przez ciężki poród Adaś do piersi tak nie koniecznie chciał. A Ja nie chciałam Go jeszcze bardziej męczyć więc ściągam już 4.5 miesiąca i czasem tylko do cyca[emoji12][emoji13]ale ostatnio przestałam bo gryzie. Zaczyna się ząbkowanie i dziąsła swędzą.
Rodziłaś naturalnie czy przez cesarke?
Naturalnie.Lekarz nastraszył,że duże dziecko będzie I czy nie chcem cesarki,ale zdecydowałam,że spróbuje naturalnie przez cukrzyce ciążową lekarz nie chciał czekać do terminu,bo niby duże dziecko miało się urodzić dostałam żel na wywołanie skurczy to była 9.30 a o 10 miałam już skurcze,które były I zanikały zawieźli na porodówke I wszystko ustalo miałam wrôcic ma sale o 19 a 18.50 jak się rozkręciło to o 21.10 urodziłam.Na usg u lekarza wyszło 3800 a.urodził się 3550,wiec dobrze,że się uparłam na poród naturalny.
 
Naturalnie.Lekarz nastraszył,że duże dziecko będzie I czy nie chcem cesarki,ale zdecydowałam,że spróbuje naturalnie przez cukrzyce ciążową lekarz nie chciał czekać do terminu,bo niby duże dziecko miało się urodzić dostałam żel na wywołanie skurczy to była 9.30 a o 10 miałam już skurcze,które były I zanikały zawieźli na porodówke I wszystko ustalo miałam wrôcic ma sale o 19 a 18.50 jak się rozkręciło to o 21.10 urodziłam.Na usg u lekarza wyszło 3800 a.urodził się 3550,wiec dobrze,że się uparłam na poród naturalny.
Zazdroszczę też chciałam naturalnie, ale nie wyszło i nigdy nie będę mogla rodzić naturalnie chyba, że dziecko będzie drobniutkie bardzo drobniutkie [emoji30]
 
reklama
Zazdroszczę też chciałam naturalnie, ale nie wyszło i nigdy nie będę mogla rodzić naturalnie chyba, że dziecko będzie drobniutkie bardńczam zo drobniutkie [emoji30]
Ja narazie zakańczam swój etap rodzenia .Dał mi popalić w ciąży a później czas porodu chociaż bardzo szybko wyskoczył,aż pięlegniarka się zdziwiła.A dlaczego naturalnie nie ma żadnych szans?
 
Do góry