Starania po straconej ciąży

[xssenia]

Dziewczynki chciałam się pochwalić
Wczoraj przez CC przyszła na świat moja myszka Amelka
Pozdrawiamy

Wielkie gratulacje

 

[DorciaMamaOlka]

@lenka gratuluję Masz piękny prezent wszystkiego dobrego dla Was

Napisane na HTC Desire 620 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[alunia87]

Cześć dziewczyny, w maju 2016 straciłam córkę w 26tc. Od stycznia tego roku postanowiliśmy zacząć starania, ale na początku nie wychodziło później poszłam do jednego lekarza stwierdził że wszystko siedzi w głowie, więc dzialalismy, w sierpniu poszliśmy do innego który stwierdził że ja przecież nie mam owu.. Mimo tego że progesteron w drugiej części cyklu podniesiony. Więc byłam stymulowana clo, duphaston ( 3cykle bezskutecznie) w ostatnim miałam nawet zastrzyk z pregnylu i też nic.. Załamalo mnie to..odrzucialam w tym cyklu wszystko.. Mam dość więc odpoczywam psychicznie, nie liczę, nie mierze. Wybieramy się w takim razie na inseminacje w przyszłym roku, powiedzcie jak się za to zabrać?

Współczuje ci twojej straty w tak zaawansowanej ciąży[emoji22].Sama jestem teraz w 26 tc i nie wiem co bym zrobiła jak by coś się stało.Co do drugiego pytania nigdy nie miałam inseminacji.Warto by było na poczatke zbadać hormony jak nie były badane,bo tam może leżeć problem.Partner dobrze by było,żeby zbadał nasienie.Dopiero po tych wynikach przejść się do kliniki niepłodności.Mi zajęło zajście w ciążę 2 lata i w miedzy czasie była strata po drodze.Duza rolę niestety odgrywa psychika i hormony mogą nie działać jak trzeba.Trzymam kciuki za nowy rok, żeby Twój aniołek do Ciebie wrócił [emoji110].

Napisane na D5103 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[aga_agi]

Cześć dziewczyny, w maju 2016 straciłam córkę w 26tc. Od stycznia tego roku postanowiliśmy zacząć starania, ale na początku nie wychodziło później poszłam do jednego lekarza stwierdził że wszystko siedzi w głowie, więc dzialalismy, w sierpniu poszliśmy do innego który stwierdził że ja przecież nie mam owu.. Mimo tego że progesteron w drugiej części cyklu podniesiony. Więc byłam stymulowana clo, duphaston ( 3cykle bezskutecznie) w ostatnim miałam nawet zastrzyk z pregnylu i też nic.. Załamalo mnie to..odrzucialam w tym cyklu wszystko.. Mam dość więc odpoczywam psychicznie, nie liczę, nie mierze. Wybieramy się w takim razie na inseminacje w przyszłym roku, powiedzcie jak się za to zabrać?

Witaj, przykro mi z piwodu tragedii jaka Cię spotkała. Trzymam kciuki aby zaskoczyło właśnie teraz jak odpuściłaś. Często tak się zdarza. Na temat iseminnacji jestem ttalnie zielona.

 

[salamandra66]

Współczuje ci twojej straty w tak zaawansowanej ciąży[emoji22].Sama jestem teraz w 26 tc i nie wiem co bym zrobiła jak by coś się stało.Co do drugiego pytania nigdy nie miałam inseminacji.Warto by było na poczatke zbadać hormony jak nie były badane,bo tam może leżeć problem.Partner dobrze by było,żeby zbadał nasienie.Dopiero po tych wynikach przejść się do kliniki niepłodności.Mi zajęło zajście w ciążę 2 lata i w miedzy czasie była strata po drodze.Duza rolę niestety odgrywa psychika i hormony mogą nie działać jak trzeba.Trzymam kciuki za nowy rok, żeby Twój aniołek do Ciebie wrócił [emoji110].

Napisane na D5103 w aplikacji Forum BabyBoom

Dziękuję za odpowiedź badalam hormony ten drugi lekarz zalecił, androstendion był lekko podniesiony więc brałam metformax i się uregulowal zaraz po miesiącu brania moj robił badania nasienia w listopadzie i ogólnie bez rewelacji ale i tragedii, lekarz na konsultacji wręcz powiedział że nie jeden chciałby mieć takie wyniki więc nie wiadomo czemu dalej się nie udało, skoro ja miałam owu stymulowana, mój wyniki on.. Więc już chyba ta inseminacja pozostaje

Napisane na Redmi Note 3 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[salamandra66]

A wcześniej zaszłam w ciążę w trzecim cyklu dziewczyny więc już sama nie wiem co robić innego.. Narazie odpuszczamy bo się wykończe wkoncu hehe [emoji14]

Napisane na Redmi Note 3 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[alunia87]

A wcześniej zaszłam w ciążę w trzecim cyklu dziewczyny więc już sama nie wiem co robić innego.. Narazie odpuszczamy bo się wykończe wkoncu hehe [emoji14]

Napisane na Redmi Note 3 w aplikacji Forum BabyBoom

Niestety psychika może odgrywać dużą rolę [emoji20].Przeważnie udaje się jak juz człowiek odpuści i się podda.Tak tez było u mnie niestety.Wyniki nasienia na poziomie 2 %,hormony nie najlepsze i dopiero jak stwierdziłam, że to z rok potrwa to się udało.

Napisane na D5103 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[salamandra66]

Niestety psychika może odgrywać dużą rolę [emoji20].Przeważnie udaje się jak juz człowiek odpuści i się podda.Tak tez było u mnie niestety.Wyniki nasienia na poziomie 2 %,hormony nie najlepsze i dopiero jak stwierdziłam, że to z rok potrwa to się udało.

Napisane na D5103 w aplikacji Forum BabyBoom

No tak twierdzi mój ten pierwszy lekarz [emoji14] kazał odpuścić i najwcześniej przyjść za pół roku jak się do tego czasu nie uda. Ale sama nie wiem chcemy teraz odłożyć trochę kasy i iść do kliniki ok lutego

Napisane na Redmi Note 3 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[alunia87]

No tak twierdzi mój ten pierwszy lekarz [emoji14] kazał odpuścić i najwcześniej przyjść za pół roku jak się do tego czasu nie uda. Ale sama nie wiem chcemy teraz odłożyć trochę kasy i iść do kliniki ok lutego

Napisane na Redmi Note 3 w aplikacji Forum BabyBoom

Może do lutego się uda [emoji110].

Napisane na D5103 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Ewelina271990]

Dzisiaj byłam na kolejnej wizycie 9 tydzień serduszko biję,rośnie więc narazie jest dobrze.Tylko dostałam leki,bo mam bakterie w moczu i stan zapalny.